Narodowość:
Włochy
Klub:
Calcio Catania
CA:
117
PA:
150
Wartość:
€ 1,7 mln
Noga:
Prawa
Nie lubię grać w FM-a włoskimi drużynami. Dziwny system współwłasności, ograniczenia względem zawodników spoza Unii Europejskiej... to wszystko sprawia, że ciężko jest prowadzić klub rodem z Italii. Mimo wszystko ostatnio zdecydowałem się na grę jednym z włoskich zespołów i tam trafiłem na bardzo ciekawego zawodnika.
Giuseppe Bellusci jest wychowankiem Ascoli Calcio. Zawodową karierę rozpoczął w 2006 roku, kiedy to został włączony do kadry seniorów tego zespołu. W Serie A zadebiutował 13 maja 2007 w zwycięskim 3:2 meczu z Palermo. Do końca sezonu Włoch wystąpił jeszcze w 2 ligowych pojedynkach, a Ascoli zajmując w tabeli 19. pozycję spadło do drugiej ligi. Tam Bellusci wciąż pełnił rolę rezerwowego, a miejsce w podstawowym składzie swojego klubu wywalczył sobie w kolejnych rozgrywkach. 25 czerwca 2009 roku włoski obrońca przeniósł się do pierwszoligowej Catanii Calcio. Z nowym klubem podpisał 5-letnią umowę. Zadebiutował 13 września w przegranym 2:4 spotkaniu z Udinese. Od początku sezonu 2009/2010 wychowanek Ascoli pełnił rolę rezerwowego, bowiem podstawowymi środkowymi obrońcami Catanii byli Argentyńczycy Nicolás Spolli i Matías Silvestre. W kolejnym również nie był podstawowym zawodnikiem Catanii – rozegrał dziewięć ligowych spotkań. Obecnie jest jednym z filarów klubu z Sycylii, gdyż na boisku grał w 32 meczach.
Jest on zdeterminowany, potrafi się ustawiać, dość często przewiduje tok boiskowych wydarzeń. Młody Włoch podejmuje także dość dobre decyzję, a ponadto jest sprawny i silny. Jego zwinność i skoczność stoją na dość dobrym poziomie. Jak przystało na solidnego włoskiego obrońcę, świetnie kryję przeciwników i odbiera piłkę, równie dobrze gra głową. Niestety, ma też inną przywarę swoich krewkich rodaków - chłopak często łapie kartki.
Jego wysoki potencjał oraz jasna przynależność klubowa sprawia, że Giuseppe Bellusci jest bardzo dobrym celem transferowym. Jeśli tylko potrzebujecie bardzo solidnego obrońcę, bierzcie Włocha od razu.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ