Narodowość:
Gruzja
Klub:
Spartak Moskwa
CA:
115
PA:
-9
Wartość:
€ 5,5 mln
Noga:
Prawa
Gruzja. Ładne plenery, góry, dobre wino, Sakaszwili, ciągłe utarczki z ruskimi - ot, ciąg różnych skojarzeń. Ale piłka nożna? Przecież wszyscy wiemy, że Gruzinów każdy klepie jak chce i ile chce. No zgadza się, całe szczęście mam tutaj zawodnika, który może ten trend odwrócić.
Jano to 18-letni piłkarz Spartaka Moskwa. Przy okazji jest to rada dla naszych "speców" - mając 18 lat już można grać na dobrym poziomie. I to pomimo dwóch fatalnych braków. Mowa oczywiście o równowadze i sile - Jano jest małym chucherkiem, które odbija się od sędziego, odpuszcza siłowe walki o piłkę i generalnie stara się grać piłką, zamiast o nią walczyć. Na całe szczęście, na tym kończą się wady młodego gruzina. Mamy bowiem piłkarza z dobrą techniką, dryblingiem, grą z klepki, obdarzonego błyskotliwością, niezłą szybkością i zwrotnością. Można powiedzieć, że gruziński Neymar. Taki trochę gorszy od oryginału, ale wciąż warty uwagi. A brazylijskiego gwiazdora bije na głowę choćby chłodną głową poza boiskiem i ułożonym charakterem.
Jak w przypadku większości zawodników opisywanych przeze mnie, główny problem to cena. Spartak będzie żądął kwoty w granicach 6-8 mln euro za kartę zawodniczą. Sam Gruzin ma jednak śmiesznie niskie wymagania płacowe (czy ćwierć miliona euro na sezon to naprawdę tak dużo?), do tego raczej nie robi oporów przed transferem na zachód od obecnego miejsca zatrudnienia.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ