Uwielbiam kupować młodych polskich zawodników i robić z nich gwiazdy. Może przyświeca mi ten cel dlatego, bo tak mało pojawia się ich w polskiej lidze? Jest paru zawodników z Legii, Lecha, Ruchu czy Zagłębia, a w innych klubach młody zawodnik to wciąż biały kruk. Jednym z takich perspektywicznych zawodników jest Michał Szóstko. Michał urodził się 20 marca 1992 roku w Białystoku. Zapewne musiał być co najmniej szkolną gwiazdą, ponieważ od lat gra w juniorskich reprezentacjach Polski i to na pozycji na której panuje wyjątkowa posucha od lat – lewa obrona. Prawdopodobnie związał początki swojej kariery piłkarskiej z Jagiellonią, występuje w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy od trzech sezonów. Jest to warte podkreślenia, ponieważ w swoim pierwszym sezonie w ME miał zaledwie 16 lat. Do zalet Michała należy umiejętność grania na dwóch pozycjach: środkowej i lewej obronie. Jest zawodnikiem lewonożnym, ma przyzwoite warunki fizyczne – 184 centymetry wzrostu przy wadze 83 kilogramów. Ma wysoki potencjał, a jego aktualne umiejętności powinny wystarczyć na solidną grę w Pierwszej Lidze. Nie oznacza to jednak, że łatwo wydobyć go z Jagiellonii – klub z Podlasia nigdy nie jest chętny do oddawania swoich talentów do innych ekip, przy odrobinie szczęścia uda się nam go wypożyczyć do niższej ligi. Jego atrybuty zdecydowanie nie powalają na kolana: przewidywanie, koncentrację i ustawianie się na ma na solidnym poziomie . Nie jest przesadnie pracowity, a już tym bardziej błyskotliwy. Przyzwoicie gra głową, niestety jego umiejętności krycia wymagają dość dużej korekty. No cóż, obrońca nie musi być wirtuozem technicznym. Czy Szóstko może się Wam przydać? Owszem, pod warunkiem, że będzie rozwijał się harmonijnie w dobrych warunkach i dacie mu sporo okazji do gry. Przy jego wysokim potencjale jest szansa, że wyrośnie na solidnego lewego obrońcę, których w Polsce za wiele nie mamy. Na tę chwilę jednak jest za słaby, żeby próbować go na tak trudnej pozycji w dobrym klubie – musi upłynąć trochę wody w Wiśle, aby Szóstko stał się trudnym dla każdego napastnika zawodnikiem.