Narodowość:
Bośnia i Hercegowina
Klub:
SpVgg Unterhaching
CA:
97
PA:
115
Wartość:
€ 170 tys.
Noga:
Lewa
Jak ja kocham obserwować te 3-cio ligowe boiska niemieckie z perspektywy ławki trenerskiej! Na ileż to ciekawych zawodników można tam trafić, prawda? Był Durm, był Terrazzino, czas więc teraz na kolegę z napadu Edina Dzeko.
Mijo Tunjic, bo tak nazywa się ta bałkańska perełka to prawdziwy internacjonał. Urodzony w byłej Jugosławii (dokładnie w Gradazaczu), wychowywany w Holandii i w Niemczech napastnik grający dla Bośni i Hercegowiny. Cóż, liczne wojaże i więzi etniczne nie przeszkodziły mu jednak w odnotowaniu dobrych występów w SV Unterhaching. Swą piłkarską karierę rozpoczął w Stuttgarter Kickers. Przeszedł tam wszystkie strzeble na poziomie juniorskim, jak i seniorskim czego efektem było zdobycie aż 19 bramek w Regionalliga Sud. W 2010 roku za blisko 40 tysięcy euro dołączył do swojego obecnego pracodawcy. Z początku ogrywał się w rezerwach klubu, ale kierownictwo zadecydowało, iż przyda się pierwszej drużynie. W premierowym sezonie ustrzelił 6 bramek, a w następnych dołożył kolejne 11. Od przyszłego sezonu zobaczymy go w barwach Rot-Weiss-Erfurt.
Mijo to wysoki, silny i świetnie grający w powietrzu napastnik. Jak na prawdziwego snajpera przystało, dobrze wykańcza akcje swoich kolegów, a gdy zachodzi potrzeba potrafi także wcielić się w rolę asystenta. Gdy dodamy do tego bardzo dobrą grę z pierwszej piłki i dokładne podania, otrzymujemy doskonałego odgrywającego. Opanowanie, pracowitość, współpraca z zespołem to jego kolejne atuty. Świetnie rozumie się z partnerami, haruje jak wół i często staje się wzorem do naśladowania dla swoich kolegów. Jeśli chodzi zaś o jego ergonomię i motorykę gry, to i tutaj na pewno się nie zawiedziemy. Do jego wad na pewno można zaliczyć niestabilność formy. Często przeplata dobre mecze z tymi złymi. Nie jest to też mistrz stałych fragmentów gry, a zdarza sięteż , że snuje się po boisku jak mucha w smole.
Jeśli potrzebujecie skutecznego odgrywającego, to Mijo Tunjic powinien zaspokoić Wasze potrzeby, tym bardziej, że można go wyciągnąć za ok. 350 tysięcy euro, co nie jest zbyt wygórowaną ceną. Od siebie dodam, że idealnie pasuje do lig belgijskich i holenderskich.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ