Narodowość:
Niemcy
Klub:
SC Freiburg
CA:
135
PA:
160
Wartość:
€ 2,4 mln
Noga:
Prawa
Ileż można patrzeć na Neuera?! Pomijam już fakt, że w oczach niektórych fanów Bayernu z wielkiego wroga stał się wielkim przyjacielem. A przecież są jeszcze: Adler, ter Stegen, Zieler czy Baumann. Zaraz, zaraz, zaraz, kto?! Baumann? Tak, to kolejny Baumann do kolekcji słynnych Baumannów, choć na razie ten Baumann tylko kandyduje do tego miana.
Olivier Baumann urodził się 2 czerwca 1990 roku w Breisach, gdzieś w Niemczech. Mapy Google mówią, że od Freiburga to rzut beretem, bo zaledwie 30 kilometrów. Ze względu na to, że to jedyny przyzwoity klub w tym regionie, wybór nie mógł być inny. W drużynie rezerw Baumann rozegrał 22 spotkania, co dało mu przepustkę do pierwszego składu. Tam młody Oli nie zawiódł i od 2010 roku nie oddał miejsca w „klatce”. Jak przystało na prawdziwego Niemca, z dumą nosi koszulkę z czarnym orłem na piersi, reprezentując swój kraj w 13 spotkaniach juniorskich.
Nowy Hans-Jorg Butt bramek raczej nie będzie strzelał, ale na pewno dorówna, a może i przegoni bramkarza Bayernu. Oliver jest praktycznie nie do pokonania w sytuacjach 1 na 1, choć woli czekać na przeciwnika niż wychodzić do piłki. Panuje w powietrzu i możecie być pewni, że bez problemu złapie futbolówkę, bo piąstkować nie lubi. Dobrze współpracuje z obroną i potrafi ją zorganizować. Dzięki swojej zwinności i refleksowi znakomicie reaguje na rykoszety czy niespodziewane strzały. Nie ma problemów z koncentracją i zawsze prezentuje równą, solidną formę.
Freiburg bogatym klubem nie jest, więc raczej nie powinien wołać jakichś niebywałych sum żeby zatrzymać Baumanna. Kilka milionów euro i macie solidnego bramkarza od zaraz na kilka(naście) kolejnych lat. Niemiecka solidność w najlepszym wydaniu.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ