W dziale Talenty pojawił się dzisiaj paragwajski dezerter - Juan Iturbe, który wolał grać sobie dla Argentyny. Dziś prawdziwych patriotów ze świecą szukać, na szczęście dla Paragwaju nie wszyscy jeszcze zniknęli. Rodrigo Alborno urodził się 12 sierpnia 1993 w Asuncion. W 2008 roku rozpoczął swoją przygodę z piłką w Club Libertad i wygrał z tym klubem Clausurę 2010. W następnym roku już był piłkarzem Interu Mediolan, transfer został przypieczętowany 21 lipca 2011, na razie jednak Paragwajczyk będzie piłkarzem Primavery. Atrybuty Alborno prezentują się naprawdę imponująco. Wyszkolenie techniczne bardzo dobre - umie strzelić z dystansu, wykończyć akcję w polu karnym, przedryblować obrońców, dośrodkować, zagrać z pierwszej piłki i wykonać stały fragment gry. Psychicznie za to kiepsko, ale na starcie gry ma dopiero 17 lat lub ledwo skończone 18 wiosen, więc fajerwerków można się spodziewać po kilku sezonach. Poważnym problemem może być kondycja, trzeba się tym koniecznie zająć. Rodrigo kosztuje dość sporo, ale na szczęście zainteresowanych, jest on dostępny do wypożyczenia, więc za pokrycie siedmiu tysięcy tygodniowo możecie wziąć Paragwajczyka na długie testy, a potem... może wykupić? Nawet klubom z Anglii się opłaca, Rodrigo ma włoskie obywatelstwo, więc problemy z pozwoleniem na pracę nie występują.