Narodowość:
Irlandia
Klub:
Brak klubu
CA:
58
PA:
-7
Wartość:
€ 0
Noga:
Lewa
Od roku próbowałem się zmusić do zagrania klubem z Conference North albo South żeby dostarczyć działowi Talenty trochę świeżej krwi. Tak więc jeżeli liczycie tutaj na świetne wzmocnienie do Manchesteru City albo Realu Madryt, to nie, ja w najbliższym czasie wam nie pomogę. Ale jeżeli chcecie jakiegoś ciekawego zawodnika, o którym nie usłyszelibyście prowadząc wymienione wcześniej kluby, zarabiającego śmieszne pieniądze - czytajcie dalej.
Simon Dunne, bo od niego zacznę tę serię opisów graczy mniej utalentowanych dla bardziej ambitnych wirtualnych menedżerów, rozpoczął swoją karierę w wielkim Celticu Glasgow! Z tego co udało mi się ustalić, został włączony do młodzieżówki tego klubu w sezonie 2006/07, ale od listopada 2006 roku nie zagrał w żadnym meczu. We wrześniu tego roku został także powołany do kadry U-17 Irlandii i... to tyle.
Jednak w Football Managerze wciąż można młodego Irlandczyka (urodzonego w styczniu 1990 roku) znaleźć. Już na starcie gry jest on obiektem westchnień kilku klubów z prowincji, bo warto takiego zawodnika w niższych ligach mieć u siebie, a nie przeciwko sobie. Ten środkowy obrońca dysponuje dobrym (oczywiście jak na peryferie wielkiego futbolu) odbiorem i kryciem. Będzie też ważnym graczem podczas stałych fragmentów gry - umie grać głową, a do tego jest skoczny i silny. Szybkość i przyspieszenie to również jego zalety. Z atrybutów psychicznych najlepiej prezentują się pracowitość, waleczność i współpraca. O dziwo Irlandczyk jest też błyskotliwy.
Jeśli macie problem na środku obrony, a prowadzicie klub w którym więcej jest kibiców niż pieniędzy, Simon Dunne to znakomity wybór. Płacicie kilkadziesiąt funtów za kontrakt, a w zamian macie naprawdę dobrego defensora, który dzięki swojemu potencjałowi może sprawdzić się nawet w League Two.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ