Od mojej ostatniej informacji minęło blisko 7 miesięcy. Szczerze mówiąc, przespałem moment promocji tego projektu - maj, czerwiec i lipiec wyjął z mojego życiorysu Wiedźmin 2, którego uruchamialiśmy a potem trzymaliśmy przy życiu. Potem... potem nie pamiętam. I to nie przez imprezowy tryb życia.

Ok 15 października coś we mnie drgnęło - nadmiar kryzysów zawodowych doprowadził mnie do stanu, w którym musiałem stunelować swoją frustrację w coś konkretnego. Padło na program graficzny, do makiet i do edycji kodu. Mak się zagrzał kiedy wprowadzałem kolejne zmiany w Textmate. Po 10 dniach miałem zarys czegoś, z czego byłem w końcu zadowolony. Nie, nie w pełni, ale stopniowo. Postanowiłem wrócić do koncepcji małych kroków.

Tak oto po 7 miesiącach wróciłem do rozwoju projektu, który wydaje mi się wciąż być potrzebny ale którego promocję przespałem. FM Storage w wersji 1 żyje, jest wykorzystywany, nawet zaskakująco często - dla mnie - jak na serwis bez cienia promocji ale wkrótce nadejdzie drugi oddech tego projektu, którego zamierzam nie przespać. Druga wersja serwisu powstaje. W bólach bo w bólach, totalnie po godzinach, napędzana uporem, zmęczeniem i piwem.

Mała zapowiedź zmian znajduje się na profilu Facebookowym FMSa, do którego polubienia zachęcam: https://www.facebook.com/pages/FM-Storage/144035182328939