Primera B
Ten manifest użytkownika Garrincha przeczytało już 524 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Już drugiego marca dojdzie do spotkania pomiędzy dwunastą w tabeli Unión San Felipe a niespodziewanym liderem Unión la Calera. Gospodarze w pięciu spotkaniach zdobyli zaledwie 4 punkty podczas gdy podopieczni Aleksandrowicza mają ich na koncie aż 12.
2.02.2010 – Konferencja prasowa
Panie Trenerze, z jakim nastawieniem wyjdzie drużyna na dzisiejsze spotkanie? Jako lider wypada grać ofensywnie, ale wiemy przecież, że fachowcy stawiali nas raczej w środku stawki.
-Zagramy szybką i otwartą piłkę. W tym meczu liczą się tylko trzy punkty. Jesteśmy lepszym zespołem i wierzę, że chłopcy strzelą dziś kilka bramek.
Widzi Pan zagrożenie w jakimś zawodniku rywali?
-Zdecydowanie nie mam zamiaru się koncentrować na jednym graczu rywala. Piłka to sport drużynowy więc musimy wyjść skoncentrowani i udowodnić, że jesteśmy lepszą drużyną.
W takim razie życzę owocnej gry i podtrzymania dobrej passy, dziękuję.
Spotkanie na Municipal de San Filipe do ciekawych nie należało. 2728 kibiców nie doczekało się bramek i obie drużyny podzieliły się punktami. Nie sprawdziły się więc przewidywania Aleksandrowicza i z teoretycznie najsłabszym dotąd rywalem Unión la Calera straciła dwa punkty jednakże mimo wpadki zachowali pozycję lidera.
W trzy dni po tym spotkaniu Aleksandrowicz postanowił zatrudnić skauta. Wybór padł na Chilijczyka – Giovanniego Rojasa a nieco później zarząd klubu ogłosił podpisanie umowy partnerskiej pomiędzy Universidad Católica a Unión la Calera.
W siódmej kolejce Primera B Unión la Calera podejmie dziewiąty w tabeli Deportes Melipilla. Podopieczni Aleksandrowicza zapewne będą chcieli się zrehabilitować za kiepski występ w ostatnim spotkaniu. Dodatkową motywacją będzie dla nich doping własnych fanów, którzy w liczbie 3626 stawią się na stadionie. Roman Aleksandrowicz nie ukrywa, że liczy na trzy punkty. W 6 minucie niezawodny Ariel Pereyra otwiera wynik spotkania. W 17 minucie Claudio Neira fauluje Pereyrę w polu karnym i sędzia nie wacha się wskazać na wapno. Do piłki podszedł jedyny Brazylijczyk w drużynie – Carioca i pewnie umieścił piłkę w lewym górnym rogu bramki. Wynik ten nie zmienił się do końca spotkania. Zwycięstwo 2-0 na pewno zadowoli Aleksandrowicza, któremu pewnie czasem zaczyna się śnić wielka niespodzianka, jaką może sprawić jego drużyna.
14 marca drużyna Aleksandrowicza spotka się na wyjeździe z Deportes Copiapó, która zajmuje dopiero 11 miejsce w tabeli. Na Luis Valenzuela Hermosilla zjawiło się jedynie 1123 kibiców, w nadziei na przełamanie swojego zespołu. Już w drugiej minucie Risso wykazał się przeglądem pola i podał piłkę do Ariela Pereyry a ten zdobył pierwszą bramkę w dzisiejszym meczu. W 62 minucie gospodarze przeprowadzili składną akcję, którą wykończył pewnym uderzeniem Andres Carrasco. Mecz zakończył się wynikiem 1-1 co oznacza, że fantastyczna passa 4 spotkań bez straty bramki przeszła do historii.
Po remisie z Deportes Capiaó piłkarze Unión la Calera spotkają się przed własną publicznością z Aricą. Arica to zespół, który po 8 kolejkach zajmuje 10 miejsce w tabeli z dorobkiem 8 punktów. Jednocześnie jest to drużyna o kiepskiej defensywie, straciła już 21 bramek. Faworytem będą gospodarze. Roman Aleksandrowicz liczy na gładkie zwycięstwo. Zapowiedział, że w pierwszym składzie zobaczymy Reyesa a na ławce zajmie miejsce wychowanek klubu, piętnastoletni Cristian Follert. 3799 widzów oglądało spotkanie, w którym mimo przewagi gospodarzy padł remis. Aleksandrowicz dał zadebiutować Follertowi, który zagrał 5 minut a także 18letniemu Jordanowi Olivaresowi, który zagrał 24 minuty. Młodzi zawodnicy niestety nie pomogli wygrać gospodarzom, dla których jedyną bramkę zdobył Rodrigo Pereira. Debiut Cristiana Follerta odnotowały władze ligi oraz statystycy, gdyż młody Chilijczyk stał się najmłodszym debiutantem w historii ligi ustanawiając rekord w wieku 15 lat i 327 dni.
Ostatnie mecze to słabsze wyniki drużyny Aleksandrowicza. Jednakże sam fakt prowadzenia w tabeli, straty zaledwie 4 bramek w 9 spotkaniach, na pewno brzmi rewelacyjnie. Jeśli dodamy, że drużyna Aleksandrowicza miała zająć według przedsezonowych prognoz 11 miejsce to mamy wręcz wielką niespodziankę. Aleksandrowicz nie popada jednak w samozachwyt. Polak zdaje się wiedzieć, że tylko ciężka praca może pomóc zdobywać tytułu. Dziś wyjazdowe spotkanie z Deportes Concepción, które zajmuje 4 miejsce w tabeli z dorobkiem 14 punktów. Spotkanie przebiegało w atmosferze gry ofensywnej, obie drużyny wykazywały się walecznością. Ostatecznie gospodarze wydarli zwycięstwo drużynie Aleksandrowicza, która w 92 minucie straciła bramkę i zremisowała trzecie z rzędu spotkanie. Ten remis spowodował utratę pozycji lidera.
Ostatnim marcowym spotkaniem Unión la Calera był mecz przeciwko Provincial Osorno. Szósty zespół w tabeli liczy na kolejne potknięcie podopiecznych Aleksandrowicza. Z kolei Polak ma nadzieję, że jego drużyna przebudzi się i wygra pierwszy mecz od 3 spotkań. 3822 widzów oglądało kiepski mecz w wykonaniu swoich pupili. Gospodarze przegrali 0-1 mimo wyrównanego i niepociągającego widowiska.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Zasada ograniczonego zaufania |
---|
Jeżeli nie jesteś przekonany co do umiejętności swojego asystenta, nie pozostawiaj mu przedłużania kontraktów. Może sprawić, że zwiążesz się z niechcianym zawodnikiem na dłużej lub możesz przeoczyć koniec kontraktu kluczowego gracza. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ