To mój pierwszy manifest, więc nie spodziewajcie się zbyt wiele, ale lubię pisać i chciałem się trochę sprawdzić przed wymagającą publicznością ;].

    Wczoraj w programie Nsport bez ciśnień postawiono ciekawe pytanie, a mianowicie: Kiedy Polki klub wygra ligę mistrzów.

    Myślę, że jedyną szansą Polskich zespołów na zwycięstwo w tych rozgrywkach lub chociaż dojście do finału jest przejęcie klubu przez jakiegoś miliardera czy to z polski czy zza granicy. W obecnych czasach niemożliwym jest aby Polski klub sam zaczął zarabiać tyle aby móc wydawać na transfery tyle ile bogate kluby zachodnie i wschodnie, nawet jeśli uda się awansować do fazy grupowej ligii mistrzów, wygrać wszystkie puchary w Polsce. Nawet takie sukcesy nie zapewnią takich dochodów aby mieć fundusze na zawodników z najwyższej próby. Młode europejskie talenty również nie będą chciały grać w takim Lechu czy Wiśle(nic nie ujmujac tym klubom), mogąc występować w zachodnich ligach. Bogaty właściciel mógłby zapewnić odpowiednie fundusze i gwarancję, że klub będzie walczył o najwyższe cele, co wielu dobrych zachodnich graczy skłoni do gry w naszych Polskich zespołach. Jest jeszcze kwestia stworzenia dobrej klubowej szkółki piłkarskiej na co właściciel wyłożył by pieniądze. W ten sposób do kręgosłupa stworzonego z najlepszych wychowanków, dokupywało by się zagranicznych graczy. Pozwoliło by to walczyć o najwyższe cele. Może możliwa by była jakaś pomoc finansowa z Państwa dla najlepszego klubu. Trzeba również pamiętać, że nawet jeśli Polski klub będzie na tyle silny aby wygrać te rozgrywki, do zwycięstwa będzie także wiele szczęścia, ponieważ razem z nim stanie do rywalizacji wiele innych silnych klubów, a błędy sędziowskie nie są w piłce rzadkością.

 Dlatego sądze, że na dzień dzisiejszy równie możliwe jest wygranie przez Polski zespół Ligi Mistrzów za 4 jak i 50 lat.

A Wy jak sądzicie ?