Rennes to nieco ponad 200-tysięczne miasto położone w północno-zachodniej części Francji nad rzeką Vilaine. Głównym źródłem zatrudnienia mieszkańców jest przemysł motoryzacyjny, konkretniej fabryka aut koncernu PSA która zlokalizowana jest na południe od miasta. W Rennes działają również wysokiej rangi uniwersytety. Od 1901 roku funkcjonuje tam klub piłkarski zwany potocznie Stade Rennes. To właśnie nim się zajmiemy...
 

Przegląd kadry

 

Bramkarze

Benoît Costil
Abdoulaye Diallo
Cheick N'Diaye

Nikt mnie specjalnie nie zachwycił. Szansę dostanie Costil i zobaczymy jak sobie poradzi. Pozostała dwójka będzie musiała raczej zadowolić się walką o grzanie ławki rezerwowych.
 

Środkowi obrońcy

Onyekachi Apam
Sylvain Armand
John Boye
Jean-Armel Kana-Biyik

Teoretycznie przydałby się jakiś młody, zdolny obrońca. Jednak są pozycje o wiele bardziej potrzebujące wzmocnienia. Pewne miejsce w składzie ma Jean-Armel, jego partnerem najprawdopodobniej będzie Sylvain, lecz musi uważać, ponieważ Apam nie będzie chętnie godził się na bycie rezerwowym.
 

Boczni obrońcy

Cheikh M'Bengue
Emerson
Romain Danzé

Nie wygląda to za ciekawie. O ile grający  na lewej stronie M'Bengue wydaje się dobrym zawodnikiem, to już grający na prawej Danzé będzie musiał się solidnie napocić na treningach o ile będzie chciał występować w pierwszej 11. Trzeba sprowadzić kogoś kto wywrze presje na  Romainie.
 

Środkowi/defensywni pomocnicy

Vincent Pajot
Anders Konradsen
Jean II Makoun
Julien Féret

Nie najgorzej, jednak mogłoby być lepiej. Na środku pomocy będzie grał Pajot z Konradsenem, a za nimi cofnięty Makoun. Było by dobrze gdybyśmy nie mieli tylko jednego ogarniętego rezerwowego.
 

Skrzydłowi

Foued Kadir (wypożyczony z Olympique Marsylia)
Jonathan Pitroipa
Romain Alessandrini

Przydałby się jakiś młody, perspektywiczny zawodnik. Będzie to jednym z głównych celów transferowych. Od tego kto będzie grał w podstawowym składzie, zadecyduje forma i dyspozycja dnia.
 

Napastnicy

Nélson Oliveira (wypożyczony z SL Benfica)
Silvio Romero (wypożyczony z CA Lanús)
Wesley Saïd

Atak jest całkiem niezły. Ci młodzi piłkarze powinni nam zapewnić pokaźną liczbę bramek. Najbardziej liczę na młodego Portugalczyka oraz na udane spotkania naszego wychowanka.
 

Transfery

Na transfery dostaliśmy okrągłe 6 milionów €. Szaleństw nie będzie, ale powinniśmy ściągnąć do klubu kogoś ciekawego. Na początku postanowiłem przejrzeć oferty graczy bez kontraktu i tym sposobem trafiłem na wszystkim znanego, naszego byłego, a ostatnio reprezentującego przez wiele lat barwy klubu Olympique Lyon piłkarza - Anthonyego Réveillère. Postanowiliśmy złożyć ofertę i pomimo zainteresowania piłkarzem przez Inter Mediolan, Anthony postanowił jednak zasilić swój były klub. W taki oto sposób transfer bocznego obrońcy mieliśmy z głowy. 
Następnie rozpoczęliśmy poszukiwania młodego skrzydłowego z zadatkami na gwiazdę. Nie trwało to długo. Tym piłkarzem okazał się Angel Correa. Mimo, że jego główną pozycją była ofensywna środkowa pomoc, to jednak miałem zamiar zrobić z niego klasowego skrzydłowego. Widziałem w nim potencjał. Jednak jego pozyskanie nie okazało się łatwe, ponieważ do gry o jego kartę zawodniczą stanęła sama... Barcelona. Także Juventus był nim zainteresowany. Po złożeniu przez Barcelony oferty w wysokości 3,5 mln € postanowiliśmy złożyć taką samą ofertę. Obie oferty zostały zaakceptowane i po przesłaniu mu oferty kontraktu jakie było moje zdziwienie, a przede wszystkim radość gdy dowiedziałem się, że Angel postanowił związać się z nami trzy letnim kontraktem.
Więcej transferów z klubu i do kolubu w tym okienku już nie doczekaliśmy.
 

Spotkania towarzyskie
 

W trakcie przygotowań do nowego sezonu rozegraliśmy 7 sparingów. 10 lipca rozegraliśmy pierwszy z nich, z naszą drużyną rezerw. Gładka wygrana 6-2 nie powinna nikogo dziwić. Następnie przyszło nam się mierzyć z o wiele bardziej wymagającym rywalem - Schalke 04. Bezbramkowy remis wynudził czternaście tysięcy kibiców. W kolejnym spotkaniu niespodziewanie ulegliśmy FC Slovacko. Humory poprawiły się nam po zwycięstwach nad berlińską Hertą oraz po strzelaninie w Moguncji. W kolejnym meczu Naters ze Szwajcarii stanowili dla nas tylko tło. W naszym ostatnim meczu podjeliśmy zespół Sorrento z włoskiej Serie C2. Po tym spotkaniu śmiem twierdzić, że jesteśmy gotowi do gry o wysokie cele.  




Rozgrywki mieliśmy zainaugurować 10 sierpnia o godzinie 20:00, a naszym rywalem miał być zespół Stade de Riems. U siebie bez wątpienia byliśmy faworytami i nie interesuję mnie nic innego poza zwycięstwem...