Witam ponownie!
Po równo tygodniowej przerwie, której wymagał regulamin, wracam z opisem drugiego sezonu za sterami
Borussii Dortmund. W pierwszym udało nam się wygrać wszystko oprócz Bundesligi, którą całkowicie zdominował Bayern. Teraz jednak braliśmy udział dodatkowo w meczu o
Superpuchar Europy oraz w
Klubowych Mistrzostwach Świata. Jak sobie poradziła moja drużyna? Zapraszam do czytania.
TRANSFERY
Tradycyjnie zaczynam od tranferów. W pierwszym sezonie jedynym znaczącym tranferem był transfer bramkarza, teraz jednak po zwycięstwie w Lidze Mistrzów budżet był większy, więc skład uległ dość mocnej przebudowie. Zdecydowanie najgłośniejszym tranferem było sprowadzenie z Realu Madryt
Karima Benzemą za niespełna 40 milinów euro. Miał on oczywiście odpowiadać za strzelanie bramek, ponieważ w poprzednim sezonie żaden z napastników nie udźwignął tego ciężaru. Kolejne 30mln zostało wydane na
Ricardo Rodrigueza, który miał zastąpić na lewej obronie Marcela Schmelzera, którego uznałem za najsłabsze ogniwo wyjściowej "11". Reszta zawodników kupiona przed sezonem to "promocje". Młody, obiecujący defensywny pomcnik z Realu Madryt
Lucas Silva za nieco ponad 4mln, ofensywny pomcnik
Fred z Szachtara za 4,5mln,
Benjamin Stambouli z Tottenhamu za prawie 6mln to tylko uzupełnienia składu, jednak
Mario Fernandes sprowadzony za 13,5mln z CSKA miał być podstawowym prawym obrońcą. Dodatkowo na zasadzie wolnego transferu dołączył
Mitchell Weiser, jednak został on od razu wypożyczony.
W zimowym okienku zdecydowałem się uzupełnienie składu kolejnym napastnikiem, czyli
Paulo Dybalą z Torino oraz skrzydłowym
Denisem Cheryshevem z Realu.
Jeżeli chodzi o zawodników, którzy odeszli to pozbyłem się graczy, którzy byli za słabi, a w niektórych przypadkach po prostu otrzymałem bardzo dobrą ofertę finansową, której nie wypadało odrzucić.
Odeszli więc:
Kevin Grosskreutz, ponieważ rywalizacja na skrzydłach była tak mocna, że nie miał szans na regularne występy,
Nuri Sahin, ponieważ w środku pola lepsi od niego byli Bender Gundogan,a sprowadzony został dodatkowo Lucas Silva,
Oliver Kirch, kompletnie nieprzydatny,
Shinji Kagawa, podobna sytuacja do Grosskreutza, brak szans na grę,
Adrian Ramos, po przyjściu Benzemy nie był potrzebny kolejny napastnik,
Łukasz Piszczek, odszedł, ponieważ na jego pozycję kupiłem Mario Fernandesa,a miał już 30 lat więc była to ostania okazja, aby otrzymać za niego przywoitą sumę,
Pierre Emerick Aubameyang, w styczniu wpłynęła za niego oferta z Juventusu, która przewyższała znacząco wartość piłkarza, na jego miejsce sprowadziłem Cherysheva.
Ponadto w styczniu zdecydowałem się na rozwiązanie kontraktów z
Miroslavem Klose, który po przyjściu Dybali był czwartym napastnikiem w składzie oraz z
Michellem Langerakiem. Na wypożyczenia udali się zawodnicy rezerw, którzy liczyli na regularną grę.
SUPERPUCHAR NIEMIEC
Sezon rozpoczęliśmy od meczu o Superpuchar Niemiec oczywiście z
Bayernem Monachium. Wygraliśmy
2:1, a świetny debiut zaliczył
Karim Benzema, który zdobył dwie bramki.
SUPERPUCHAR EUROPY
Kolejny mecz i kolejny Superpuchar, tym razem Superpuchar Europy, a naszym przeciwnikiem był
Zenit Sankt Petersburg. Mecz zakończył się naszym zwycięstwem
1:0, a strzelcem bramki był
Mkhitaryan. W tens sposób po dwóch meczach mieliśmy na koncie już dwa trofea.
KLUBOWE MISTRZOSTWA ŚWIATA
W tych rozgrywkach dla drużyn z Europy zwycięstwo jest po prostu obowiązkiem, nie inaczej było w przypadku naszej drużyny. W półfinale pokonaliśmy japońskie
Giurare Yokohama aż
5:0 (Fred, Aubameyang, Kampl, Immobile x2), natomiast w finale czekał już o wile trudniejszy rywal, czyli Boca Juniors. Po 90 minutach wciąż było
0:0, jednak bramka
Karima Benzemy w 113. minucie zapewniła nam zwycięstwo w tych rozgrywkach.
PUCHAR NIEMIEC
W pierwszej rundzie pokonaliśmy półzawodowy klub
Freialdenhoven aż
7:0. W kolejenj wylosowaliśmy
Werder Brema, z którym wygraliśmy zaledwie
1:0 po golu
Reusa. W trzeciej rundzie znowu przyszło nam się mierzyć z przeciwnikiem z niższej ligi, a mianowice
Greuther Furth. Mecz zakończył się naszym zwycięstwem
2:0. W ćwierćfinale moja drużyna wyeliminowała Frankfurt po zwycięstwie aż
5:0. Półfinał to kolejny pojedynek z
Bayernem, wiedzieliśmy, że jest to najważniejszy mecz w Pucharze, ważniejszy nawet od finału. Mecz rozpoczał się dla nas świetnie od bramki
Benzemy w 9. minucie,a w 26. wynik podwyższył
Mkhitaryan. Kilka minut później gola kontaktowego dla Bayernu zdobył
Gabriel Barbosa, jednak od razu swoim trafieniem odpowiedział
Marco Reus. Wynik już nieuległ zmianie. Zwycięstwo
3:1 i awans do finału, gdzie graliśmy z Hethą Berlin. W tym meczu wygraliśmy
2:1 po golach obrońców:
Matsa Hummelsa i
Ricardo Rodrigueza. Mogliśmy się już cieszyć z kolejnego trofeum.
BUNDESLIGA
Liga to jedyne rozgrywski, których nie udało się wygrać w pierwszym sezonie. Jak było tym razem?
Zaczęliśmy wręcz nieprawdopodobnie od serii 20 meczów bez porażki, w tym zwycięstwo z Bayernem
2:1. Pokonał nas dopiero Hannower. Kolejne porażki zdarzyły się dopiero w końcówce sezonu, ale nie przeszkodziło to w zdobyciu Mistrzostwa Niemiec z sześcioma punktami przewagi nad
Bayernem.
Moi zawodnicy byli też obecni w klasyfikacjach indywidualnych:
Marco Reus - 15 asyst - najlepszy wynik w lidze
Jefferson - 23 czyste konta - najlepszy wynik w lidze, aż o 6 lepszy od drugiego Manuela Neuera
Ilkay Gundogan - trzecia najlepsza średnia ocen w lidze oraz 6 nagrów dla zawodnika meczu.
LIGA MISTRZÓW
W fazie grupowej, mimo losowania z pierwszego koszyka trafiliśmy na dwie mocnę drużyn, czyli
Liverpool i
Olimpique Lyon oraz
Dinamo. Awans zapewniliśmy sobie dopiero w ostatniej kolejce dzięki remisowi Lyonu z Dinamem. Jako, że zajęliśmy drugie miejsce w grupie w kolejnej rundzie czekał n nas trudny przeciwnik.
1/8 finału Borussia Dortmund - Chelsea
Pierwszy mecz rozgrywany na Singal Iduna Park zakończył się remisem
1:1 (Reus), co nie było dobrym wynikiem przed rewanżem. W Londynie natomiast po bramce niezawodnego Benzemy wygraliśmy
1:0.
Ćwierćfinał Borussia Dortmund - Juventus
Znowu najpierw graliśmy u siebie. Tym razem jednak po hat-tricku Karima Benzemy i golu Reusa był wynik
4:1 i mogliśmy być pewni awansu już przed rewanżem , w którym remis
1:1 (immobile) przypieczętował awans do półfinału.
Półfinał Barussia Dortmund - FC Barcelona
Dwumecz z Barceloną zaczął się od wizyty na Camp Nou. Po raz kolejny nie zawiedli najważniejsi zawodnicy, czyli Benzema i Reus, którzy strzelając po jednej bramce zapewnili nam zwycięstwo
2:1. Jednak taki wynik nie dawał żadnej pewności przed rewanżem. Grając u siebie moja drużyna przegrał
0:1, ale ten wynik dawał awans do upragnionego finalu.
Finał Borussia Dortmund - Real Madryt
Najważniejszy klubowy mecz sezonu. Rozgrywanym na wypełnionym kibicami San Siro.
Borussia wystąpiła w składzie:
Jefferson - Fernandes, Subotic, Hummels, Rodriguez - Bender Gundogan - Durm, Fred, Mkhitaryan - Benzema.
Mecz był bardzo wyrównany, ale to Dortmund wyszedł na prowadzeni po golu
Benzemy w 45. minucie.
Natomiast Real wyrównał w drugiej połowie meczu po golu
Cristiano Ronaldo z 75. minuty. DO końca meczu utrzymał się wynik
1:1. Także w dogrywce nikt nie zdołał zdobyć bramki, decydowały więc rzuty karne.
Karne:
Borussia Dortmund |
Real Madryt |
Karim Benzema |
Segio Ramos |
Jakub Błaszczykowski |
Cristiano Roanldo |
Lucas Silva |
Luka Modric |
Milos Jojic |
Toni Kroos |
Henrikh Mkhitaryan |
|
Jedynym zawdonikie, który nie strzelił karnego był Modric i dzięki temu Borussia wygrała Ligę Mistrzów.
PODSUMOWANIE
Zarząd zadowolony, kibice zadowoleni, piłkarze zadowoleni, więc nie wypada mi się nie cieszyć. Zdobyliśmy wszystkie możliwe trofea, jest to wielkie osiągnięcie. Jedyne na co mogę choć trochę ponarzekać to karne w finale Ligi Mistrzów, które przysporzyły mi troche nerwów.
Kibice w głosowaniu uznali, że najlepszym zawodnikiem sezonu był
Marco Reus
A
"Jedenstaka sezonu" prezentuje się następująco:
Na koniec tradycyjnie wymagane screeny
Do następnego tygodnia
Status gry: