Manifesty użytkownika Patryk91 przeczytało już 1573 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Do tej pory byłem anonimowym użytkownikiem, odwiedzałem tę stronę raz na jakiś czas... głównie wtedy, gdy nie miałem pomysłu na grę. Wielu z Was pewnie miało okres, w którym zastanawailiśmy się jakie podjąć wyzwania, wiele razy zdarzyło się pewnie rozegrać jeden sezon (czasami nawet nie) i wyłaczyć grę, bo \"to nie to\". Też miałem taki okres i zastanawaiłem się, szukałem, rozpoczynałem, kończyłem, irytowałem się... Dział \"jakim klubem powinienem rozpocząć rozgrywkę\" jest mi bardzo dobrze znany. Jeśli ma się za ulubiony klub Real Madryt to ciężko jest dla osoby AMBITNEJ o długotrwałą rozgrywkę. Po 2 sezonach tworzę potęgę (pfff \"tworzę potęgę\" to już jest potęga) i wygrywam wszystko... Przechodziłem to - 20 wirtualnych sezonów rozegrałem jako trener LosBlancos. Kibic Realu brzmi banalnie, ale cóż kiedyś tak wybrałem i zostało, a dokładnie od przyjścia Zidane\'a do tego klubu... ale to już inna historia...
Wybierałem rózne kluby słabe, średnie, mocne i w każdym przedziale coś osiągałem zawsze, a gdy już osiągnąłem trudno było grać od nowa na tych samych zasadach bo wiedziałem jaka czeka mnie przyszłość...
Wróć skłamałem słabymi nic nie osiągnąłem wielkiego... tzn. już sprostuję moją wypowiedź - osiągałęm słabymi zespołąmi np. Darlington, Dordrecht awanse, puchary, ale nie przywiązywałem się do nich i kończyło się to zmianą pracodawcy...
Potrzebowałem więć słabego klubu oraz przywiązania (ot złoty środek), no i postanowiłem: stworzę włąsny klub, puszczę wodzę fantazji... i tak też powstał klub FC London (prostota przede wszystkim). Wybudowałęm stadion, stworzyłem koszulki, ustawiłem finanse (nie ide na łatwizne dając sobie 9999999999$ to by było głupotą, gdyż wiążę z tą karierą wielkie nadzieje, a to by zabiło ducha walki), reputacja chyba 2800 i sprawdziłem jacy gracze do klubu o takiej reputacji chcieliby dołączyć (gracze bez klubu, taki realizm nowy klub - wolni gracze przychodzą na testy, wszystko jak najbardziej uczciwie). Graczy dodałem do zespołu, wszystko dopięte na ostatni guzik możemy ruszać z Blue Square South na podbój świata.
Udało mi się odnaleźć spowrotem sens gry w Football Managera, jak już wcześnej napisałem - znalazłem złoty środek. Mam nadzieję, że się Wam spodoba i spodobam. W następnym manifeście przedstawię swoją drużynę, a nad tym do kiedy Wam opisać przebieg kariery jeszcze się zastanowię.
Pozdrawiam
Patryk.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Śledź przeciwnika |
---|
W analizie pomeczowej zwracaj uwagę na sektory, w których najczęściej tracisz piłkę. Jeżeli odbierają ją boczni obrońcy, nacieraj środkiem, jeżeli środkowi pomocnicy, atakuj skrzydłami. Śledź konkretnych piłkarzy przeciwnika. |
Dowiedz się więcej |