Italy

Mediolan... to nie tylko zabytki, uniwersytety i moda. Pod tym złudnym obrazem miasta kryję się coś więcej- mroczna tajemnica. Wielu ludzi wypiera to z własnej świadomości, lecz jest to nieuniknione. Tym miejscem kierują najwięksi przestępcy w Europie. Dwie rodziny podzieliły miasto na dwie części. Od prawie stu lat, między nimi panuje „gęsta” atmosfera. Do dnia dzisiejszego nie mogą dojść do porozumienia w sprawie granicy. Na samym początku miasto zostało rozdarte na dwie równe połowy, jedna była zarządzana przez rodzinę Galaota, zaś druga przez ród Hagen-ów. Jednakże każda z nich chciała osiągnąć przewagę. Jako pierwszy zaatakował najmłodszy Galaota. Vincent-bo tak miał na imię- bez porozumienia ze starszymi braćmi przystąpił do działania. Z pomocą paru osiłków zaatakował nocą. Nie była to jednak głośna akcja. Pod osłoną księżyca postanowili porwać najstarszego z klanu Hagen-ów. Krok ten okazał się bardzo skuteczny, przez parę miesięcy całe miasto zostało opanowane przez jedną z familii. Jednak po śmierci zakładnika, wszystko zaczęło się komplikować. Po prawie tygodniu oszustw co do życia przetrzymywanego prawda wyszła na jaw, a połowa miasta ponownie weszła w posiadanie Hagen-ów. Od tamtej pory żaden z rodów nie odważył się na podobny krok.... aż do dzisiaj.

Ignazio Galaota- 34 lata. Wykształcenie: wyższe. Wzrost: 178 cm. Oczy: piwne. Znaki szczególne: brak.

Ignazio już od najmłodszych lat był wychowywany na porządnego mężczyznę. Ojciec nie chciał słyszeć nawet słowa o jakichkolwiek przestępstwach w jego wykonaniu. Gdy jego bracia ściągali haracze lub obrabiali kolejny spożywczak, on siedział w domu studiując kolejne lektury. Był bystry od najmłodszych lat, jednak nie zauważył jednej istotnej rzeczy- został pionkiem w grze. Miał być kluczowym elementem w tej grze.

Wszystkie fakty zostały zmyślone... żeby nie było.