Witam!
Nie wiem jak to możliwe, ale poprzednich wersjach managerów nigdy nie grałem żadnym klubem z mojej ulubionej Bundesligi. W FM 2008 postanowiłem to zmienić i zabrałem się za mój ulubiony zagraniczny klub czyli Borussię Dortmund. Mój cel był jasny: odbudować potęgę Borussi. Już w pierwszym sezonie co było dla mnie ogromnym zaskoczeniem zostałem mistrzem. Po zdobyciu pierwszego mistrzostwa świetny niegdyś obrońca BVB Jurgen Kohler stwierdził : Boro dokonał cudu. W pełni podzielałem jego zdanie. Mistrzem jestem nieprzerwanie od pierwszego sezonu. Oprócz mistrzostw wygrałem dwukrotnie DFB - Pokal (Puchar Niemiec) i również dwukrotnie Ligapokal (Puchar Ligi). Ale największym wyzwaniem było odzyskanie tytułu zdobytego w 1997 czyli Champions League. Niestety w Lidze Mistrzów nie szło mi najlepiej. Jedynie w sezonie 2009/2010 mogłem popatrzeć z bliska na Puchar po tym jak poległem w starciu finałowym z Manchesterem United 1-3. W dwóch następnych sezonach w LM poszło mi fatalnie. Odpadałem już w 1/8 finału. Teraz wspomnę coś o piłkarzach. Zdecydowanie najlepszym moim piłkarzem jest Jimmy Briand seryjny zabójca notujący ok. 30-40 bramek w sezonie we wszystkich rozgrywkach. Lubię też pozyskiwać piłkarz na zasadzie wolnego transferu i w ten sposób pozyskałem kilku znakomitych piłkarzy takich jak : Marco Amelia . Andrea Coda czy Javi Garcia. Prawie za darmo (70 tys. Euro) kupiłem Johna Goossensa obecnie podstawowego lewego skrzydłowego. Innymi świetnie spisującymi piłkarzami są Thiago Neves (kosztował 14 milionów Euro) i Kuba Błaszczykowski. Na sezon 2012/2013 mam zaklepanych już kilka dobrych transferów (m.in Javi Martinez , który strzelił mi dwa gole w 1/8 LM), więc będę próbował dalej zdobyć Puchar Europy.
Cel został osiągnięty w 70 % w Niemczech każdy klub boi się potęgi BVB mamy świetny stadion, który na każdym meczu zapełnia się prawie w pełni.
Mam nadzieję że jeszcze uda mi się pochwalić wygraniem Ligi Mistrzów.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ