Zespół Grefkowicza na półmetku rozgrywek Coca-Cola Leauge Two zajmuje dość dobre czwarte miejsce. Polak wybrał dość dobrą taktykę, którą zaskoczył wszystkich, szczególnie rywali.

"Czwarte miejsce nie jest złe, jednak musimy być na podium aby awansować bezpośrednio. Nigdy nie wiadomo czy uda nam się przejść baraże. Wiem, że moi chłopcy zrobią wszystko aby znaleźć się o przynajmniej o jedno miejsce wyżej" - powiedział Grefkowicz.

W ostatnich dziewięciu kolejkach Woking grało naprawdę bardzo przyzwoicie. Wygrali oni pięć razy, trzy razy remisowali i raz przegrali.

Zespół Polaka wygrywał m.in z - Shrewsbury 3-0 (2x Simmonds, samobój), Carlisle 3-2 (2x Marsh, Whalley),  Gillingham 1-0 (Marsh), Bringhton 2-1 (Inglis, Simmonds) oraz z York 2-1 (Marsh, Whalley).

Trzy remisy padły z - Chesterfield 1-1 (Inglis), Doncaster 0-0 oraz z Bradfordem 2-2 (Inglis, Simmonds). Zespół polskiego menadżera porażki doznał zaś z Lutonem na boisku rywala. Mecz zakończył się wynikiem 4-2, a bramki dla Woking zdobywali - McDonald oraz Inglis.

Świetna gra w Pucharze Anglii!

Woking zszokowało wszystkich i po świetnej grze awansowało kolejno do drugiej i trzeciej rundy PA!

W trzeciej rundzie przyszło im grać z Bransley, rywalem który obecnie gra ligę wyżej. Bukmacherzy spodziewali się wysokiej porażki zespołu Grefkowicza, jednak Woking nie poddało się i wygrało w przepięknym stylu 3-1 (Marsh, Simmonds, samobój).

W drugiej rundzie Woking grało z Tranmere. Pierwszy mecz odbył się na boisku rywali i zakończył się wynikiem 0-0, przez co tydzień później został rozegrany rewanż na stadionie Woking'u. Na własnej murawie podopieczni Polaka nie dali szans rywalom i wygrali gładko 3-0 po bramkach - Marsh'a, Simmonds'a oraz Whalley'a.

W trzeciej rundzie Woking zagra z Wolverhampton'em. Tym razem nikt nie wierzy, że zespół Polaka może zrobić sensacje.