Podopieczni Mariusza Grefkowicza po trzech kolejkach fazy grupowej z sześcioma punktami zajmują drugie miejsce, ustępując Arsenalowi jedynie pod względem bilansu bramek.

"Na razie jest bardzo dobrze, jednak w drugiej fazie czekają nas dwa mecze na wyjeździe i jeden z Arsenalem u siebie, czyli będzie kilka razy trudniej. W PU zagramy na pewno, jednak naszym celem na ten rok jest 1/8 LM, mam nadzieję że się uda" - powiedział Grefkowicz

Pierwszy mecz zespół polskiego menadżera rozegrał z Anderlechtem przed własną publicznością. Metalist pokazał wielką klasę i nie dał szans przyjezdnym, wygrywając aż 3-0. Worek z bramkami otworzył Mncwango, po trafieniu dołożyli jeszcze Gusev z Kunshirem.

Drugi mecz to wyjazd do Londynu na spotkanie z Arsenalem. Pierwsza połowa była szokująca, bowiem zespół Polaka prowadził 1-0, po golu Mncwango i dominował. Jednak po przerwie rywale pokazali swoją klasę i ostatecznie wygrali 4-1. Jednakże wynik jest znacznie za wysoki, może i Arsenal ostatecznie zasłużył na zwycięstwo, ale maksymalnie jedną bramką. Podopieczni Polaka zagrali fantastyczne spotkanie.

W trzecim meczu Metalist podejmował na własnym stadionie Kocaelispor. Do przerwy było 1-0 po golu Mncwango. W drugiej połowie swój geniusz pokazał 18-letni Polak, Piotr Owczarek, który zdobył dwie bramki. Pierwszą z rzutu karnego, a drugą po pięknym strzale z dystansu. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3-0.

Pierwszy jest Arsenal z 6 punktami, tyle samo punktów ma Metalist, Kocaelispor ma 4 punkty, a ostatni Anderlecht jedynie punkcik.