Był marzec, długo zastanawiałem się jakim klubem rozpocząć grę. Anglia? Hiszpania? Włochy? Nie chciałem grać wielkim klubem gdyż w fm09 Realem Madryt przegrałem 4-5 sezonów. Wtem wpadłem na pomysł żeby wybrać klub któremu jako dziecko sympatyzowałem - Paris Saint-Germain Francja.

Ciepłe przyjecie, dobra atmosfera, zdolni piłkarze tworzący zgraną paczkę. Po zapoznaniu się z drużyną stwierdziłem że potrzebuję napastnika, lewego obrońcy (bo nie było żadnego) i dobrego środkowego pomocnika bo byli tylko defensywni. Zakupiłem Lewandowskiego (1,3mln), Mathieu (3,7mln), wypożyczyłem Emersona (ok700tyś) i jeszcze dokupiłem Hugo (200tyś). Brakowało kasy więc musiałem też sprzedawać: Clement i Camara wyjechali za granicę a klub zarobił na nich 8mln. Wszyscy zakupieni piłkarze spisywali się nienagannie dobrze, rozgrywali świetne mecze, a Lewy na szpicy strzelał mnóstwo bramek - zostając później wicekrólem strzelców, zagranicznym piłkarzem roku, a jego transfer został wybrany za najlepszy we Francji. Mathieu sprowadzony z Tuluzy i Hugo z brazylijskiego Deportivo Brasil z Cearą i Armandem tworzyli świetna defensywę, a do tego mogłem liczyć na rezerwowych Sakho i Bourillona, a 'staruszek' Traore złapał na początku kontuzje i wypadł z gry na 7 miesięcy. W pomocy przez pierwsze pół roku rządził Emerson lecz później jednak młodziutki Chantome wziął się do roboty i potwierdzało to bardzo dobrymi występami, a po sezonie zainteresował się nim wszystkie wielki kluby lecz tylko Arsenal (21mln) i Inter (25mln) złożyły oferty które i tak zostały odrzucone. Makelele dopiero pod koniec grał na poziomie, na skrzydłach Rothen i Giuly często tez Pancrate szaleli dużo razy asystując bądź rozpoczynając dobre akcje. Sankhere, Mulumbu i Ngoyi też często grali i to dobrze, szczególnie ci pierwsi bo Ngoyi to raczej był wystawiany do słabych przeciwników. W ataku Lewy strzelał lecz brakowało mu wsparcia, zakupiłem Marquinhosa za 12mln lecz jemu coś nie szło i dalej nie idzie. Hoarau na szczęście zaczął grać na poziomie a później do niego dołączył Arnoud strzelając razem ok. 12 bramek i to dobrze bo Robertowi forma spadła. Był sobie też Kezman lecz zerwałem z nim wypożyczenie i wrócił do Fenerbahce, Luyindula grał piach a teraz nie chciał odejść więc siedzi w U18.

A teraz trochę o pozycjach w lidze, pucharze uefa i tych krajowych. W Pucharze Francji wygrałem przeciw nie leżącemu mi Sochaux, w Coupe de la Ligue znów z Sochaux, znów po trudnym meczu, znów zwycięstwo. W PUEFA PSG wygrało z OB (5:0) i trafiło do grupy z Galatasaray, Hertą, NEC i Sevillą (napisane od miejsca 5 do 2) a mój klub rzutem na taśmę był 1. lecz gdyby nie wygrana w ostatnim meczu to mógłbym być nawet 4. gdyż grupa była bardzo wyrównana. Dalej zwycięstwo w Wolfsburgiem (3:1) i ManCity (3:1) trafiłem na obrońcę pucharu Zenit - u siebie piłkarze nie potrafili wpakować gola a powinno być co najmniej 2:0, los nas skarcił na wyjeździe 1:3 to było nie porozumienie gdyż piłkarze z Paryża przeważali. Trzeba było się skupić na lidze, lecz tam już tak kolorowo nie było po długiej serii na pierwszym miejscu klub zaczął przegrywać i spadł nawet na 6 miejsce, a po porażce 0:5 w przed ostatniej kolejce wszystko wskazywało na to że znów powalczymy o UEFę. Nie było z sumie nad czym płakać bo prognoza przed sezonem dla nas to 11. lokata. Wszystko rozstrzygało się w ostatniej kolejce. Walczące o mistrza Bordeaux miało zagrać z Lyonem; wygrana = mistrz. PSG wygrywało a w starciu 'tytanów' wygrywał gospodarz już 2:0. W drugich połowach paryżanie stracili prowadzenie ale za to OL doprowadziło do wyniku 2:2, trzeba było to wygrać aby mieć trzecie miejsce. Na szczęście się udało: 1. Lyon, 2. OM, 3. PSG, 4. Bordeaux. PSG zagra w kwalifikacjach LM - ekstaza na stadionie, a później i w całym mieście.

Reasumując:

*3. miejsce w lidze, *zwycięstwa w pucharach francuskich, *dobre występy na arenie międzynarodowej, *zakupione nowe gwiazdy = bardzo udany sezon. Pozostaje mi sobie życzyć sobie pozostałych sukcesów ;)

Zawodnicy w sezonie:

- Landreau, Apoula

- Mathieu, Armand, Sakho, Bourillon, Traore, Hugo, Ceara, Camara,

- Sankhere, Mulumbu, Ngoyi, Emerson, Makelele, Chantome, Rothen, Giuly, Pancrate, Sessegnon, Clement,

- Lewandowski, Hoarau, Arnoud, Marquinhos, Kezman, Luyindula,

tekst - odeszli