Zbierałem się kilka dni ale teraz już muszę to napisać...

Jak można było przeczytać w pierwszym manifeście poprzedni sezon był dla mnie i mojej drużyny udany. Z nową dawką energii i zapału, no i może kilku zawodników trzeba było ruszyć na całkowity podbój francuziej Ligue 1.

Media przed sezonem nie dawały nam miejsca w pierwszej czwórce - 4. pozycja to miało być nasze miejsce w szeregu, lecz nas to nie satysfakcjonowało od samego początku agresywna ofensywna gra przynosiła korzyści a nowi zawodnicy - Ramires (18mln z Cruzeiro), Chretien (12mln z Nancy) i Remy Riou (4,2mln z Auxerre) - idealnie wkomponowali się do zespołu z wielkimi aspiracjami. Zaczęliśmy od zwycięstwa w Champions Trophy czyli francuzkim superpucharze z Olympiquem Lyon 4:2. W pierwszym miesiącu, no może pierwszych dwóch zwycięstwa nie były przekonujące bo zazwyczaj jedną bramką ale utrzymywałem ise na czele stawki. Kilka schodków i odpadniecie z Coupe de la Ligue, rezerwowi nie dali sobie rady ale dizlnie walczyli. W sumie to i dobrze powtarzałem sobie bo przeicez gram w LM w ciekawej grupie [ale o tym za chwile]. Kolejki mijały a ja dalej na pieerwszym miejscu, przewaga wynosiła czasem az 7pkt. Zastanawiałem isę czy rywale traktują poważnie ten sezon rozgrywek no bo przeciez te ciągłe remisy w czele stawki pomagały mi zostać na pozycji lidera. Moi piłkarze coraz bardziej zgrani, Hoaru szaleje strzelając multum bramek, Mathieu, jak on podaje, ah - 11 asyst mówi samo za siebie, Lewandowki strzelał jak mu się chciało ale jakże ważne o były bramki, a Ramires po pół roku szalał w środku pola. Już wiadomo dlaczego to PSG strzela najwięcej bramek w sezonie (77 goli w L1). Niestety nie obyło się bez kontuzji i sprzedaży zawodnika, Mathieu na początku sezonu przez 3 miesiące musiał płazować, Landreau przez 4 miesiące na półmetku rozgrywek, Mulumbu mój ulubiony rezerwowy 6 miesięcy! Z tego powodu ostatniego dnia okna transferowego na wypożyczenie do Paryża trafił z Genui Thiago Motta. Clement Chantome wreszcie dopiął swego, za 24mln€ przeniósł się do Sevilli FC, w końcu nieszczęśliwych zawodników w klubie trzymać nie wolno. Sammy Traoue za darmo odchodzi po sezonie do jakiegoś nie znanego mi klubu, a losy Ceary i Pancrate'a nie są jeszcze nikomu znane - proponować kontrakty czy nie oto jest pytanie. Jeszcze o Pucharze Francji kilka słów. Grali gównie rezerwowi ale tutaj sobie poradzili, dochodząc aż do finału w którym niestety porażka w karnych z Nantes, ale co tam za 3 dni miałem arcyważny mecz...

Jak wiadomo 3. miejsce z poprzedniego sezonu dało mi miejsce w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów w której pokonałem Steaue i trafiłem do grupy z Bayernem, Interem i Wisełką Kraków. Do awansu z grupy zabrakło jednej brameczki, niestety pech! Zagram w Lidze Europejskiej (dawny Puchar UEFA). Losowanie było łaskawe dla PSG, najpierw Slavia Praga - miało być łatwo, nie było. Przyznam że zwątpiłem ale ugraliśmy 4:3 (dwumecz) i czekało już w kolejce Girondins Bordeaux z którym po trudnym dwumeczu wygrałem 6:5. Zarząd zachwycony osiągami klubu w Europie, kibice z reszta tez. My na fali, trafia się Olympiakos, który też nie przetrwał, następne było już jednak Porto - faworyci pucharu. Szybko poszło 2:0 i 0:1 dało nam finał, nikt się tego nie spodziewał. Lecz teraz to już inna bajka, w finale był już bowiem mocny Manchester United który tez nie mieli szczęścia w LM. 3:1 i po marzeniach, mówi się trudno, ManU grało wyśmienicie a my nic nie mogliśmy zrobić. Przerwali nasza passę 21 meczy bez porażki, dobrze że już w lidze od kilku kolejek mieliśmy mistrza to mogli pograć ci którzy w tym sezonie mi nie imponowali.

Reasumując:

*mistrzostwo francji, *finalista LE, *nowi świetni piłkarze, *zwycięstwo w superpucharze fr -- to jest świetny sezon dla PSG, zobaczymy co przyniesie kolejny...

Pozycje ligowe: <FOTO>

Zawodnicy w sezonie:

- Landreau, Riou

- Mathieu, Armand, Sakho, Bourillon, Traore, Hugo, Ceara, Chretien,

- Sankhere, Mulumbu, Ngoyi, Chantome, Rothen, Giuly, Pancrate, Sessegnon, Ramires,

- Lewandowski, Hoarau, Arnoud, Marquinhos,