Ostatnio zauważyłem, że spotkania z udziałem mojej drużyny przyciągają tłumy kibiców, często zapełniając stadion do ostatniego miejsca. Nawet mecze ze słabszymi rywalami przyciągają minimum 70 tys. widzów. Swoje spostrzeżenia przekazałem na posiedzeniu zarządu, lecz niestety rozbudowa stadionu okazała się niemożliwa, gdyż stadion nie należy do klubu (te Łużniki...). W kasie jednak brakuje funduszy na nowy stadion... Zobaczymy jak będzie za dwa-trzy sezony. No ale wróćmy do ligi. Jedenasta kolejka to spotkanie z Rubinem na wyjeździe. Dalej nie mogę zrozumieć, dlaczego nie zostało przełożone przez spotkania międzynarodowe... Skutkiem tego musiałem wystawić graczy na codzień kopiących piłką w rezerwach lub juniorach, jedynie kilku graczy nie zostało powołanych (na szczęście). Wynik mimo tego 0:0. Dalej było wiele lepiej... 5:0 z Ałanią, 1:0 ze Spartakiem, 3:0 z Chimki, 2:1 ze Spartakiem Nalczik, 3:0 z FK Moskwa i wymęczone 2:1 z Zenitem. Po 17 kolejkach wciąż na 1 miejscu w lidze z 47 punktami i 8 przewagi nad drugim CSKA. No i 31 sierpnia czyli mecz pucharowy z Bałtiką Kaliningrad 3:0. Zadebiutował 17-letni napastnik Zangiev zdobywając 2 bramki. 2 września i emocjonujące losowanie grup LM. Torpedo w grupie H wraz z Barceloną, PSV i Brnem. Będzie ciężko (Barca obrońcą tytułu), ale jestem dorej myśli... w sumie oczekiwania zarządu do półfinał. Teraz czekają mnie dwa spotkania ligowe i zgrupowanie reprezentacji (prowadzę Holandię juz drugi miesiąc) przez spotkaniem z Grecją.