Informacje o blogu

W samo okienko

Gimnàstic Tarragona

La Liga Santander

Hiszpania, 2035/2036

Ten manifest użytkownika jaroo25 przeczytało już 1331 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Aż dziesięć punktów w ostatnich pięciu meczach zdobyli moi podopieczni na boiskach hiszpańskiej La Ligi, czego efektem jest fantastyczna druga pozycja w tabeli. Jest to o wiele lepiej, niż przewidywano nam przed sezonem, choć walka o mistrzostwo z naszym udziałem była realna. I tak sie dzieje, po dwudziestu pięciu kolejkach tracimy do drugiej Barcelony tylko cztery punkty, lecz lider ma jeden mecz więcej do rozegrania.

Ostatnią piątkę spotkań ligowych zaczeliśmy od porażki z świetnie dysponowaną w ostatnich tygodniach Valencią. Piłkarze ze stadionu Nuevo Mestalla są bardzo zdeterminowani, by ich klub powrócił do grona najlepszych hiszpańskich drużyn, czego dowiedli w Tarragonie. Mój zespół udany miał jedynie początek tego meczu, kiedy to prowadzenie dał nam Mendoza. Do przerwy prowadziliśmy 1:0, lecz po kwadransie odpoczynku goście pokazali, jak trzeba grać w piłkę. Miażdżąca przewaga i dwa gole, efektem porażka 1:2.

Dalej graliśmy dwa mecze z zespołami walczącymi o utrzymanie (czy im to wychodzi, to już zupełnie inna sprawa). Mimo, że rywale słabi, sprawili nam sporo kłopotów i bardzo blisko było, byśmy doznali dwóch niespodziewanych porażek. Najpierw był wyjazd do Cordoby, z którego to miasta zespół obecnie zamyka tabelę Ekstraklasy. Gospodarze zaczeli bojaźliwie, najpierw strzelając bramkę samobójczą, a następnie pozostawiając Mendozę bez opieki, co było również fatalne w skutkach. Po tym silnym, dwubramkowym ciosie, piłkarze Cordoby chyba usłyszeli wrzaski swojego trenera, gdyż prawie natychmiast poprawili grę, atakując bramkę Gimnastiku coraz śmielej i przed przerwą zdobyli kontaktowego gola. W drugiej połowie przewagę mieli sporą i tylko szczęściu możemy zawdzięczać to, że więcej bramek w tym meczu nie padło.

Drugi potencjalny spadkowicz, Celta Vigo, również zagrała bardzo dzielnie, lecz to nie wystarczyło do zdobycia choćby punktu. Nasi rywale pierwsi strzelili bramkę, lecz z prowadzenia nie cieszyli się za długo, bo tylko dwadzieścia minut. Wyrównał Garrido, a jeszcze przed przerwą drugą bramkę zdobył Mishin. W drugiej części spotkania bramki już nie padły, choć sytuacji nie brakowało.

Zupełnie inaczej wyglądał mecz wyjazdowy z Recreativo, które w lidze ustępowało nam jedynie bilansem bramkowym. Gopodarze przez prawie całe spotkanie sprawiali wrażenie zagubionych, często popełniali błędy, które mogły skończyć się dla nich tragicznie. Na bramki kibice musieli czekać dopiero do drugiej połowy, kiedy to piłka w siatce trzepotała dwukrotnie. Tuż po rozpoczęciu drugiej części meczu prowadzenie mojemu zespołowi dał Mishin potężnym strzałem zza pola karnego. Kilka minut później podwyższyć mógł Jeferson, lecz zmarnował dwie okazje sam na sam z bramkarzem. Brazylijski napastnik w tym sezonie nie grzeszy skutecznością, lecz mimo to występuje regularnie. Gdy już się wydawało, że Gimnastic wyjedzie z Huelvy z trzema punktami, gospodarze wreszcie się przebudzili. W ostatnich minutach Recreativo zdołało uratować punkt, który pod koniec sezonu może okazać się bezcenny. A nam przyszło ponarzekać na fatalną skuteczność.

Dwudziesta piąta kolejka hiszpańskiej La Ligi, to był kolejny mecz wyjazdowy, tym razem przeciwko Herculesowi Alicante. Gospodarze zapowiadali walkę o zwycięstwo, lecz na zapowiedziach się skończyło. Był to pierwszy mecz od kilku tygodni, gdzie skutecznością popisali się napastnicy. Dwie bramki zdobył Mendoza, określany już mianem wielkiego talentu, a jedno trafienie przypisano Ibanowi Garrido. Pewne zwycięstwo 3:0, mimo bardzo wyrównanej walki na boisku.

W lidze dalej wiedzie się nam doskonale, lecz niestety nie przełożyło się to na Puchar Króla. W półfinałowym dwumeczu przeciwko Realowi Saragossa moi podopieczni pokazali się raczej od słabszej strony, przegrywając oba spotkania 0:1. W finale Real zagra przeciwko Barcelonie, która pokonała Deportivo w drugim półfinałowym dwumeczu aż 4:1.

W najbliższych tygodniach prowadzony przeze mnie Gimnastic stawi czoła takim druzynom, jak Racing, Espanyol, Atletico, Sevilla i Cadiz. Tym samym rozpoczyna się decydująca o mistrzostwie część sezonu, gdyż do końca rozgrywek pozostało jedynie trzynaście kolejek. Czy zdołamy utrzymać obecną formę i uda się nam sięgnąć po mistrzostwo? Byłby to wspaniały wyczyn, zwłaszcza że Gimnastic świętuje 150-lecie istnienia klubu.

TERMINARZ

TABELA

STATYSTYKI DRUŻYN

STYSTYKI PIŁKARZY

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.