Vanarama National League North/South
Ten manifest użytkownika Vision przeczytało już 2156 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
W dobie kryzysu, większość emigrantów powraca do kraju... Ja jednak postanowiłem pozostać na obczyźnie. Wprawdzie nie miałem łatwiej, dochody z pracy też pozostawiały wiele do życzenia, bo któż zadowoliłby się pensją sięgajacą 450 €.Ledwo starczało mi na opłaty i jedzenie, nie wspominając już o godziwym życiu, na ktore nie mogłem sobie pozowlić. Wychodząc z ciasnego domu, który wynajmowałem od jakiejś starszej obywatelki Anglii (fakt, trochę dziwne płacić 300€ za wynajem takiego mieszkanka, ale co zrobić - w tym rejonie trudno w ogóle o jakiekolwiek miejsce zamieszkania) poszedłem do pracy. Biorąc pod uwagę to, że mieszkałem w północno-wschodniej Wielkiej Brytanii, gdzie mogłem pracować, jeżeli nie w rybołówstwie? Przechodząc wąskimi uliczkami miasta, spoglądając od czasu do czasu na morze, zderzyłem się z jakimś roztrzęsionym facetem. W wyniku tego incydentu z mojej kieszeni wypadła legitymacja trenerska...
-Jak chodzisz baranie?! - Krzyknąłem
-Prze, prze, przepraszam. - Odpowiedział, spoglądając na tabliczkę. Kontynuował...
Czy mnie oczy nie mylą? Jest pan managerem?
-Tak, ale proszę szybko mówić, bo spieszę się do pracy.
-Zbawco... - wyszeptał - z nieba mi pan spadł! Bobby Bell, prezes klubu Blyth Spartans, miło mi.
-Mi również.
-Mam dla Pana propozycję, zapraszam do pobliskiej kawiarenki...
-Yyy... Nie mam zbyt dużo czasu. Spotkajmy się jutro, punkt 6.00 rano.
Wybrnąłem jakoś z kłopotliwej sytuacji, i podreptałem dalej. W pracy jednak nie mogłem się skupić, wracając kupiłem lokalną gazetę i jakoś wszystko zaczęło się składać w logiczną całość. Nagłówki w gazetach brzmiały; 'Spartanie bez trenera!', 'Herry Dunn na bruku', 'Bez Dunna w następnym sezonie'. Następnego dnia wyszedłem na spotkanie z panem prezesem...
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Rozbuduj obiekty młodzieżowe |
---|
Korzystając z rady Pucka, warto od razu po rozpoczęciu gry przejść się do zarządu i poprosić o zwiększenie nakładów na szkolenie młodzieży lub rozbudowę obiektów. Sprawdziłem to - włodarze prawie zawsze zgadzają się na takie warunki już w pierwszych tygodniach naszego urzędowania. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ