Serie C
Ten manifest użytkownika rahim przeczytało już 986 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Zespół Ryszarda Krzyśkiewicza, Nuorese, nie utrzymało ostatecznie pierwszego miejsca i o awans musi powalczyć w barażach.
Nuorese przegrało z Benevento i to przesądziło o braku bezpośredniego awansu. Ostatni mecz ligowy zespół Ryszarda Krzyśkiewicza wygrał 5:0 (Stefano Malpeli x2, Danilo Messina x2, Juan Diego Drummond) z Pisą i zajął ostatecznie drugie miejsce.
- Do tej pory jestem zszokowany. Przez większość sezonu byliśmy liderem i roztrwoniliśmy to w końcówce sezonu. Dla mnie to kompletny szok - nie ukrywa rozczarowania menadżer Nuorese.
Pierwszym rywalem Nuorese w barażach będzie Gela, która zajęła piąte miejsce. W bezpośrednich spotkaniach lepiej wypada zespół polskiego menadżera, który w tym sezonie z tym klubem wygrał i zremisował.
- Pod względem awansów liga włoska jest bardzo niesprawiedliwa. Ciężko pracowaliśmy przez cały sezon by teraz walczyć o awans z drużyną, która zdobyła o 16 punktów mniej. Niestety na to nie mamy wpływu i musimy się zmobilizować jeszcze na cztery spotkania by awansować - przekonuje Krzyśkiewicz.
Pierwszy mecz zostanie rozegrany dopiero za trzy tygodnie.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Rozmawiaj z reprezentantem |
---|
Do rozmów między menedżerem a zawodnikiem powinno dochodzić nie tylko w klubie, ale również w reprezentacji. Wybierając opcję "Prywatna rozmowa (rep.)", możesz zasygnalizować graczowi, że musi grać lepiej, by pozostać w kręgu Twoich zainteresowań. Najczęściej są dumni ze swoich występów, ale zdarza się, że odnosi to pożądany skutek. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ