Sparingi z Borussią Dortmund, Ajaxem Amsterdam, NEC Nijmegen czy też z AC Milanem i sporo transferów - te dwie kwestie wzbudzały największe emocje w Nuoro. Co ciekawsze, Borussia, Ajax i NEC nie dały sobie rady z zespołem Ryszarda Krzyśkiewicza.

Wszystkie zespoły grały w swoich silnych składach gdyż we Włoszech odbywały się ich przygotowania do nowych sezonów. Nuorese zdołało wygrać z Borussią Dortmund aż 3:0 (Tony Yildirim x2, Harouna Dicko), a z NEC Nijmegen 2:1 (Stefano Malpeli, Umberto Brioschi). Natomiast z Ajaxem Nuorese zremisowało 2:2 (Dragos Moldovan x2), a z AC Milanem przegrało 2:3 (Tony Yildirim, Cláudio). Ponadto Nuorese zagrało na wyjazdach z Benevento (0:2), Calangianus (1:0; Stefano Malpeli) i z MVV Maastricht (2:1; Tony Yildirim x2).

- Cieszę się, że mogliśmy rozegrać sparingi z tak mocnymi rywalami. I jak się okazało nawet z nimi wygraliśmy. To chyba powód do dumy, tym bardziej, że te zespoły grały w swoich najsilniejszych składach, a nie trzecim garniturem - przekonuje Krzyśkiewicz.

Wiele emocji wzbudzały również transfery. Nowymi zawodnikami Nuorese zostali:
- Evaldo Macedo (Torino), 32 lata, Brazylijczyk, obrońca, były gracz Palmeiras, Brøndby, Randers FC, Brabrand, AB, Genoa i Torino, wielokrotnie powoływany na zgrupowanie kadry, lecz zagrał tylko raz w meczu z Urugwajem w 2047 roku;
- Ali Al-Dossary (Al-Ittifak, Arabia Saudyjska), 23 lata, Saudyjczyk, obrońca/pomocnik, reprezentant Arabii Saudyjskiej, z którą w tym roku na Mistrzostwach Świata doszedł do ćwierćfinału;
- Mateus Ferrari (FC Nordsjælland, Dania), 22 lata, Portugalczyk, ofensywny pomocnik, urodził się w Brazylii, ale gra w reprezentacji Portugalii;
- José Claudinei de Oliveira Rocha "Claudinei" (Atlético Mineiro, Brazylia), 18 lat, Brazylijczyk, bramkarz, młodzieżowy reprezentant Brazylii, uznawany za duży talent.

- Do klubu przyszło niewielu zawodników, ale naprawdę wartościowych. Wszyscy w jakiś sposób są związani z reprezentacjami swoich krajów, więc to już świadczy o ich poziomie. Al-Dossary jest podstawowym zawodnikiem Arabii Saudyjskiej. W tym roku z nim w składzie ta reprezentacja wygrała m.in. z Włochami i to wtedy wpadł mi w oko - tłumaczy Krzyśkiewicz.

Natomiast znacznie więcej zawodników opuściło szeregi Nuorese. Są to: Darren McIlveen (Blackburn Rovers, Anglia), Hugh Beattie (Middlesbrough FC, Anglia), Gustavo (Livorno), Edvard Kovacevic (Sampdoria), Joâo Martins (Caravaggese), Ivano Natalino (koniec kariery) oraz Marko Müür i Carlos José Alves de Lima (obaj Salernitana). Ponadto zostały rozwiązane kontrakty z czterema juniorami.

- Straciliśmy naprawdę dobrych zawodników. Najbardziej boli mnie to, że Beattie i McIlveen odeszli za darmo, gdyż skończyły się ich kontrakty z naszym klubem - krótko komentuje Polak.

Pierwszym sprawdzianem dla Nuorese w tym sezonie będzie mecz z Sorrento w pierwszej rundzie kwalifikacyjnej Coppa Italia. Do tej pory zespół Ryszarda Krzyśkiewicza zawsze odpadał już na tym etapie. Czy w tym roku będzie lepiej? Być może tak, ponieważ po raz pierwszy Nuorese zagra w Coppa Italia na własnym stadionie.