Informacje o blogu

Manifest użytkownika student137

Ten manifest użytkownika student137 przeczytało już 1585 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG


Po powrocie z wakacji które spędziłem na wyspach "bara bara" do biura wezwał mnie Josip. Sekretarka nie chciała mi powiedzieć czego ode mnie chce Prezes, byłem bardzo zdenerwowany nie wiedząc o co chodzi. Czyżby znalazł kogoś bardziej doświadczonego bardziej nadającego się do walki w europejskich pucharach, a mnie czeka zwolnienie. Muszę jak najszybciej pójść i się dowiedzieć czy nadal jestem trenerem Interu Zapreśić. Od razu po przekroczenie biura Prezesa Josip oznjamił mi, że jest problem. Jak tylko to usłyszałem to serce podeszło mi gardła i czekałem na zwolnienie. Na szczęścię lub nieszczęście nie chodziło o mnie lecz o wypożyczenie Miljusa. Okazało się, że pomimo wstępnej umowy z nami Radnićki 1923 zdecydowało się dać szansę Miljusowi na grę w pierwszym zespole i ma wrócić do nich w ciągu tygodnia. Josip będzie ciężko albowiem bardzo liczyłem na niego, ale zobaczę co da się zrobić. Wychodząc z biura Prezesa byłem w minorowym nastroju, ale miałem nadzieję, że poprawi go księgowy.

Zdobycie trzeciego miejsca podreperowało trochę nasze finanse, lecz nadal byliśmy ubogim krewnym Dinama, Rijeki oraz Hajduka. W kasie klubowej może i był 1mln euro, ale na wynagrodzenie nadal wydawaliśmy bardzo mało w stosunku do naszych rywali, no i trzeba dodać, ze mocno przepłacaliśmy za własnych piłlarzy. Występ w europejskich pucharach miał zmienić ten obraz.

W celu uzyskania takiego samego lub lepszego miejsca w lidze konieczne było przeprowadzenie poważnych zmian w drużynie. Na początek udało się nam w końcu pozbyć drogich w utrzymaniu piłkarzy którym nareszcie kończyły się kontrakty, a w ich miejsce wypożyczyć kilku zawodników z dużym potencjałem takich Jak Antic z Vojevodiny, Kalaica z Dinama oraz w szczególności Nisic z Partizana. Poteżne kontrowersje wsród kibiców oraz ultrasów wzbudziło zatrudnienie Ivo Grbicia, który był wychowankiem naszego największego wroga Hajduka Split. Transfer ten przysporzył mi wielu wrogów w klubie jak i poza nim.

Najszczęśliwszą informacją okienka transferowego było jednak ponowne wypożyczenie mojego nr 1 na liście życzeń - Miljusa. Ostatecznie Radnićki w zamian za 7,5 tys euro miesięcznie zdecydowało się ponownie go nam wypożyczyć. Mogliśmy sobie na to pozwolić dzięki wcześniejszej sprzedaży Nestorovskiego do Maccabi Tel Awiw za 99tys euro.

W sztabie szkoleniowym również zdecydowałem się postawić na serbską szkołę. W miejsce zwolnionych słabych i drogich trenerów zatrudniliśmy kilku tanich i sprawdzonych pracowników Teleoptika.

Po dosyć dużej rewolucji kadrowej do nowego sezonu zgłosiliśmy następujących pilkarzy. W zwiazku z obowiązującym w lidze limitem zawodników pochodzących z krajów spoza EU i moim zamiłowaniem do serbskich piłkarzy cześć zawodników została zakontraktowana tylko z myślą o o grze w europejskich pucharach.

Sezon rozpoczęliśmy od 2 rundy rozgrywek europejskich meczem z Szachtiorem Soligorsk. Rywal był zdecydowanie w naszym zasięgu co pokazał już pierwszy wygrany przez nas 2-1 mecz. Rewanż na naszym stadionie to była formalność, szybkie i łatwe 3-0. Warto dodać, że bramka na 3-0 Anticia została uznana za nałajadłniejszą całych kwalifikacji. 

W 3 rundzie kwalifikacji do Ligi Europy trafiliśmy najgorzej jak to możliwe czyli na PSV Eindhoven. Z góry zakładając, że nie mamy szans w wymianie jeden na jeden, zdecydowaliśmy się zagrać bardzo defensywnie. Dzięki idealnie dobranej taktyce oraz fenomenalnym obronom naszego bramkarza wywieźlimy z Eindhoven bardzo dobre 0-0. W meczu rewanżowym w dosyć szczęsliwy sposób Glavina strzelił bramkę na 1-0 powodując wielką euforię na stadionie. Utrzymanie wyniku było bardzo trudne ale ponownie dzięki obronom Grbicia dowieźlismy wynik do końca.

Zwycięskiego składu i taktyki się nie zmienia, dlatego w meczu czwartej rundy z Villarreal zagraliśmy w ten sam sposób co z PSV. Tym razem na nic się to nie zdało i po bramce Bakambu po 22 minutach przegrywaliśmy 1-0. Szczęście się jednak do nas uśmiechnęło pod koniec spotkania i w 91 minucie po golu samobójczym Buffariniego zremisowaliśmy spotkanie 1-1. Patrząc na przebieg spotkania wynik meczu nie był zły, ale stawiał nas w niekomfortowej sytuacji przed rewanżem. W rewanżu na stadionie Villarrealu nie szło nam zbyt dobrze, szybko stracona bramka powodowała coraz większ zamęt i niepokój w drużynie co w konsekwencji doprowadziło do drugiej bramki i odpadnięcia z rozgrywek.

Mimo, że nie awansowaliśmy do fazy grupowej Ligi Europy, to nie przynieśliśmy wstydu chorwackiej piłce. 

W meczach pucharowych najlepiej prezentował się Lee Jun-Woo, który dzięki formie prezentowanej w tych spotkaniach zadebiutował w reprezentacji narodowej. Początkowo byłem z tego powodu bardzo zadowolony, ale przybliżyło to tylko jego transfer w okienku zimowym do Panathinaikosu Ateny.

W pierwszej połowie sezonu nie udało się nam pogodzić wystepów w pucharach z meczami ligowymi co się odbiło na fatalnych wynikach w początkowej fazie. Dopiero pod koniec sierpnia coś się ruszyło i rozpoczęliśmy pochód w górę tabeli. Zaczęliśmy od czterech zwycięstw bez straty gola a skończyliśmy na trzecim miejscu oraz 30pkt na półmetku sezonu. Na tym etapie na pochwały zasługiwała nasza obrona oraz niezawodny Grbic który na 18 spotkań w 9 zachował czyste konto.


Przerwę zimową wykorzystaliśmy na wprowadzenie do zespołu kilku wychowanków. Rezultat tego eksperymentu okazało się bardzo zadowalajacy szczególnie w zremisowanym 1-1 meczy z RB Leipzig oraz niespodziewanie wygranym spotkaniu z Red Bullem Salzburg. Tym razem jednak nie padły, żadne oskarżenia o możliwości sprzedania tego spotkania. W okresie zimowym poza sprzedażą Lee Jun-Woo, udało się również z wolnego transfery pozyskać interesujacego obrońcę Lisandro Magallana.

Drugą część sezonu to totalna dominacja naszego zespołu, to co wydawało sie niemozliwe nagle stało się realne po kolejnej serii wygranych spotkań. Pomimo wpadek z z Hajdukiem 0-1, Rijeką 0-2 oraz najboleśniejszej z Dinamem 0-5 udało sie nam zostać najbardziej sensacyjnym Mistrzem Chorwacji w historii. Największy podziw naszych rywali w stosunku do naszej drużyny budziło 20 spotkań bez straty gola na 36 możliwych z czego aż 11 zakończyło się skromnymi 1-0


Zwieńczeniem sezonu miał być finał Puchar Chorwacji do którego dotarliśmy z małą perturbacją. Zagraliśmy fatalnie i to kibice oraz piłkarze Rijeki świętowali triumf swojej drużyny. Gospodarze przez cały mecz byli od nas lepsi i wygrali zasłużenie, ale mogło się to inaczej skończyć gdyby Cosic wykorzystał karnego.

Po zakończeniu sezonu klubowy księgowy poinformował mnie, że finanse prawie wcale nie drgnęły, lecz nie pownienem się tym martwić albowiem jeszcze UEFA nie zdążyła jeszcze przelać na nasz konta pieniedzy za udział w Lidze Europy. Podobno mają jakieś problemy finansowe związane z Plattinim. Jednocześnie zestałem poinformowany, że nasz budżet wynagrodzeń skoczył do 42 tys. tygodniowo i będziemy mogli wreszcie zatrudnić odpowiednich piłkarzy z myślą o Lidze Mistrzów.

Kadrowo jesteśmy już mocną drużyną, ale aby powalczyć w Europie nadal potrzebujemy wzmocnień. Kilku zawodników pokazało się z dobrej strony i zasłużyło na nowe kontrakty z resztą będziemy musieli się jednak pożegnać.

Z tych których należy pochwalić jest napewno Jovan Nistic który zaliczył fenomenalny sezon uwieńczony nagrodą Piłkarza Roku ligi Chorwackiej. Już dziś wiadomo, że nie można popełnić tego samego błędu co z Miljusem na początku sezonu. Musimy go zatrzymać na następny rok.

Driton Camaj!!! Kto? Totalne zaskoczenie, wszedł i już miejsca nie oddał. Jeszcze większe zaskoczenie wywołał odejściem na wolny transfer. Ogromna strata dla zespołu.

Ostatnim zawodnikiem godnym pochwał jest Miljus, może nie zagrał takiego samego sezonu jak rok temu ale nadal był kluczowym zawodnikiem zespołu.

Tegoroczny nabór do zespołu okazał się niewypałem. Nikicia Pamic okazał się najlepszy z tego całego narybku, ale w porównaniu do Kunsticia czy Rocicia jest bardzo słaby.
 
Doczekałem się i ja indywidualnych laurów. Nagroda Menedżera Roku z ogromną przewagą nad resztą stawki bardzo cieszy.

Poza mną nagrodzeni zostali Antic, Cosić, Camaj oraz Nisic.

Zakończony sezon był najlepszym w całej historii Interu Zapreśić. Wygrana ligowa i finał Pucharu Chorwacji  oraz 4 runda LE to nie jest szczyt naszych mozliwość. W przyszłym roku chcielibyśmy jednak osiągnać coś więcej. W Lidze Mistrzów grało już Dinamo i Rijeka teraz czas na fazę grupową dla Interu Zapreśić będzie to jednak trudne w realizacji bez poważniejszych zmian kadrowych oraz korzystnego losowania w eliminacjach. Cieszy to, że nie trafimy na angielskie zespoły które obecnie są w fenomenalnej formie. Tak jak w poprzednim sezonie znowu w Europie zgarnęli wszystko co się dało. Ligę Europy wygrał Tottenham po rozjechaniu Lazio 3-0, Ligę Mistrzów wygrało zaś Man City 2-1 po dogrywce z ubiegłorocznym mistrzem Man utd. Co przyniesie nowy sezon? Trudno teraz jednoznacznie powiedzieć, ale przedsmak tego poznałem na imprezie kończącej sezon kiedy Zarząd oraz Prezes Josip Kordic oznajmił mi, że znowu mamy problem. Tym razem chodzi o Nisicia, Partizan chce go sprawdzić i nie ma mowy o ponownym wypożyczeniu. Na język cisnęło się tylko K... mać, znowu!

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution