Stade de Reims – Olympique Marsylia          
Składy:
SdR: Agassa – Mandi, Weber, Fofana Signorino – Krychowiak – Ghisolfi – Fortes, Diego – Fauvergue, Ghilas
OM: Mandanda – Ebondo, Fanni, Nkolou, Mendes – Cheyrou, Kaboure – Raspentino, Valbuena, A. Ayew – Gignac

Priorytetem było przetrwanie początku bez straty głupiej bramki, zawsze najtrudniejsze są w naszym wykonaniu pierwsze minuty. Dlatego robiłem wszystko byśmy utrzymali koncentrację i udało się tym razem to my zaczęliśmy od mocnego uderzenia. W 7 minucie po kontrataku Fauvergue wyłożył piłkę do Glombarda i objęliśmy prowadzenie. Nie długo trwała jednak nasza radość. Ebondo posłał długą piłkę na głowę Gignaca i mamy remis. Obie drużyny próbowały nadal głównie z dystansu ale nie znalazły drogi do siatki. Pierwsza połowa remisowa po niezłej grze. Pokazaliśmy Marsylii, że nie musimy grac zepchnięci do obrony. Na druga połowę chciałbym wyjść podobnie. Lepiej zaczęli rywale, stworzyli dwie ciekawe okazje ale na posterunku był Agassa, my próbowaliśmy odpowiedzieć po godzinie gry, dośrodkowanie wzdłuż pola bramkowego posłał Diego a Glombard pomylił się o centymetry. 67’ Raspentino pogrąża Souare i Diego mijając ich jak tyczki i posyła dokładną piłkę na głowę Cheyrou i przegrywamy. Postanowiłem zwiększyć siłę rażenia, kolejny napastnik, przesunięcie wyżej skrzydłowych, miało pomóc. Pomogło OM w kontrach ale świetnie ratował nas Agassa, a my w 89’ mogliśmy cieszyć się z wyrównania. Idealną piłkę na drugą stronę do niepilnowanego Diego posłał wprowadzony dopiero co Fortes. Diego mając przed sobą tylko golkipera gości uderzył bez przyjęcia obok słupka. Marnując właśnie takie sytuacje wypuszczamy z rąk korzystne rezultaty. Dwie minuty później. Weber przejmuje piłkę we własnym polu karnym, i stoi z nią jak kołek, czekając aż podbiegnie do niego Kaboure i odbierze mu ją WŚLIZGIEM po czym zdobędzie gola… WŚLIZGIEM. Football Managerze przerażasz mnie. Nie wiem jak opisać to inaczej ale wyglądało to tak nierealistycznie że rozważam powrót do kuleczek. Ciężko jest patrzeć na poruszanie się piłkarzy w trybie 3D. Przegrywamy 1:3 i nie rozpoczynamy ligi udanie.
 
Stade de Reims – Olympique Marsylia 1-3 Glombard 7’ – Gignac 12’ Cheyrou 67’ Kabore 90’
 

Kolejka 1 Ligue 1
OGC Nice 0-0 AC Ajaccio
Montpelier – 4-1 Toulouse FC Ait Fana 34’ 90’ Charbonnier 60’ Mbiwa 66’ – Ben Yedder 59’
AS Nancy 5-1 Stade Brestois Zenke 3’ Efolou 19’ 39’ Sane 71’ Luiz 86’ – lorenzi 43’(k)
Saint Etienne 3–1 Lille OSC Hamouma 51’ Gullauogui 55’ Aubemeyang 61’ – Mendes da Graca 30’
Evian TG 0-0 Bordeaux
PSG 0-0 FC Lorient
Stade Rennais 1-1 Olympique Lyon Makoun 53’ – Briand 9’
Stade Reims 1-3 Olympique Marsylia Glombard 7’ – Gignac 12’ Cheyrou 67’ Kabore 90’
FC Sochaux 3-1 S.C. Bastia Roudet 21’ Bakambu 29’ Boudebouz 38’(k) – Yatabare 43’
Troyes 1-2 Valenciennes Nivet 3’ – Pujol 45’ (k) Danić 85’

Duzo dziwnych wyników, największa niespodzianką remis PSG spowodowany pewnie brakiem zrozumienia wśród gwiazd. My niestety na dolnym końcu tabeli. 


Mamy tydzień by się pozbierać i na wyjazdowy mecz z Bastią jechać zmotywowani odpowiednio. Rywal również przegrał a gra u siebie więc pewnie będzie chciał zaatakować, ale nie stoimy na straconej pozycji. Może tutaj właśnie przełamiemy się. Do treningów wraca pierwszy z rekonwalescentów Floyd Ayite. Nie sądzę by zagrał od pierwszych minut, boję się odnowienia urazu. Faworytem według bukmacherów jest zespół Bastii (2.25 przeciwko kursowi 2.75 na nas). 
 

S.C. Bastia – Stade de Reims
Składy:
Bastia: Novaes – Harek, Marchal, Marque, Cioni – Rothen, Martin – Khazri, Yatabare, Thauvin – ilan
SdR: Agassa – Mandi, Tacalfred, Weber, Souare – Krychowiak – Ghisolfi, Glombard, Diego – Ghilas- Fauvergue
 
Znów mogliśmy świetnie rozpocząć mecz ale Fauvergue uderzył zbyt lekko i piłkę zbił przed siebie Novaes, dobijać próbował lombard ale również w bramkarza. Po tej akcji oddaliśmy inicjatywę Bastii, ale odgryzaliśmy się co jakiś czas. W 25’ Znowu sytuacje sam na sam zmarnował Diego ale wywalczył rzut rożny. Sam podszedł do jego wykonania i dośrodkował w pole karne, a tam po zamieszaniu futbolówka spadła na głowę Ghisolfiego, który posłał piłkę w stronę siatki, a ta uderzając o zdezorientowanego Noavesa wpadła do bramki i to jemu zapisany został ten gol. Mogliśmy dobić rywala drugim golem chwilę później szybka kontra ale Ghilas nie potrafił wykończyć jej celnym strzałem. Prowadzenie do przerwy pomaga, oby nie spieprzyć tego w początkowej fazie drugiej połowy. Wierze, ze tym razem utrzymamy koncentrację. Minutę po wznowieniu Noaves wyciągał piłkę z siatki ale niestety po spalonym. W 60’ na uraz zaczął narzekać Ghisolfi, postanowiłem zdjąć go mając na uwadze nasze kontuzje w środku pola. W jego miejsce Ramare. Nienawidzę robić zmian gdy prowadzę. Cztery minuty po rzekomej zmianie Ramare odpuścił krycie Yatabare a ten doszedł do piłki w narożniku pola karnego przyjął ja i potężnym strzałem pokonał Agassę wyrównując. Na kwadrans do końca wpuszczam Piresa może on swoim doświadczeniem, błyskiem dawnego geniuszu pomoże nam zwyciężyć. 83’ rzut wolny Diego podchodzi do piłki i pięknym technicznym strzałem obija tylko poprzeczkę. Pech daje dziś o sobie znać. W końcowych minutach próbowaliśmy co chwile zagrozić rywalom ale Noaves co rusz ratował swój zespół i wywozimy z Bastii tylko jeden punkt. Nie cieszy aż tak bo zasłużyliśmy na zwycięstwo. I nadal jestem bez wygranej tym zespołem. Nowy FM jak na razie nie jest moja mocna stroną. Nie poddaje się mimo to takie zachowanie nie jest w moim stylu.
 
SC Bastia – Stade de Reims 1-1 Noaves 26’(og) – Yatabare 64’
 

 Ghisolfi nie zagra 4 tygodnie, kolejna świetna wiadomość. Niedługo będę grał bez środka pomocy jeśli co mecz będę tracił jednego bądź dwóch zawodników z tej pozycji. Ważne, że zdrowy jest Krychowiak, który daje spokój w odbiorze w środku, chociaż brakuje mi jego ofensywnych wejść, tyle, że coś za coś. 
 

2 kolejka Ligue 1
Ajaccio 0-2 PSG Bodmer 7’ Lavezzi 22’
Bastia 1-1 Reims Noaves 26’(og) – Yatabare 64’
Lorient 0-1 Montpellier Charbonnier 50’
Bordeaux 2-2 Stade Rennais Obraniak 7’ Plasil 8’ – Alessandrini 20’ Danze 84’
Lille OSC 2-1 AS Nancy Roux 29’ 37’ – Alo Efoulou 85’
Brest 1-1 Evian TG Grougi 90’ – Sagbo 37’
Valenciennes 2-2 OGC Nice Posseui 17’ Pujol 59’ – Bautheac 62’ Cvitanich 71’
Olympique Marsylia 3-1 Sochaux A. Ayew 3’ 55’ Valbuena 14’ – Yaya Banana 68’
Lyon 3-0 Troyes Bastos 30’ 50’ Gomis 42’
Toulouse 1-2 Saint Etienne Braaten 89’ – Bayal 64, Cohade 68’

Kolejka druga już bez niespodzianek. Pewne wygrane Lyonu i Marsylii, mniej pewna ale wygrana PSG. Duzo remisów co pozwala nam myśleć pozytywnie o kolejnych spotkaniach. W tabeli lideruje nasz pogromca z pierwszej kolejki my zajmujemy 16 lokatę. 

W najbliższej trzeciej kolejce zmierzymy się z Sochaux. Z OM oberwali podobnie jak my, potrafili sobie jednak poradzić z Bastią. Zapowiada się mecz walki i liczę, że wreszcie wygramy, mając przewagę własnego boiska. Musimy. Bukmacherzy dają nam większe szanse ale nie przywiązywał bym do tego większej wagi. 

 

Stade de Reims – FC Sochaux
Składy:
SdR: Agassa – Mandi, Weber, Tacalfred, Souare – Krychowiak – Glombard, Ouali, Diego – Ghilas- Fauvergue
Sochaux: Pouplin – Corchia, Y Bananan, Kante, Sauget – Nogueira, Doubai, K. Traore, Boudebouz – Privat, Contout
 
Początek zdecydowanie dla Sochaux. Sporo niedokładnych podań głównie Krychowiaka i debiutującego dziś w dorosłym zespole Ouali. To my cieszymy się jednak z prowadzenia jako pierwsi. Równy kwadrans gry kiedy Glombard przejmuje niedokładne podanie Corchi i pędzi w stronę bramki po czym przytomnie wykłada piłkę nadbiegającemu Fauvergue. Gdyby nie Agassa prowadzilibyśmy minutę. Kompletna niefrasobliwość krychowiaka który odpuścił krycie przed polem karnym i Traore posyła potężne uderzenie, odbite przez golkipera. Dwie minuty kopia tej sytuacji i brak krycia jednego z graczy skutkuje remisem. Do bramki z 17 metrów trafia Doubai. Kolejna akcja przynosi kolejna bramkę. Znowu Glombard przytomnie obiega obrońców i podaje do Fauvergue, który na raty, raz głową, raz nogą pokonuje Pouplina. Minuta 25 i remis po raz kolejny, dośrodkowuje Nogueira, z pierwszej piłki strzela Boudebouz, Agassa instynktownie odbija piłkę przed siebie, a Privat dobija przy piknikowej postawie obu naszych środkowych obrońców. Niewiele brakło do bramki w następnej naszej akcji, ale tym razem Pouplin broni główkowe uderzenie Ghilasa. W 40’ Traore popycha Oualiego w polu karnym i sędzia odgwizduje wątpliwe przewinienie. Do  rzutu karnego pochodzi Diego i zamienia go na trzeciego gola. W tym momencie nie mam już paznokci u obu rak a nie skończyła się jeszcze połowa. W drugiej części zaczęliśmy od zmasowanego ataku, w 49’ Glombard kolejny raz ograł Traore ten zdenerwowany pobiegł za nim i brutalnym wejściem przerwał jego akcję za co otrzymał druga żółtą kartkę. Sochaux w dziesiątkę. 53’ rzut rożny dośrodkowuje Diego, piłkę wybija przed siebie Doubai, trafia ona do Krychowiaka, który zgrywa ją głową do Fauvergue a ten kompletuje hattricka strzałem po ziemi. 63’ kompletnie rozbity zespół gości fauluje raz po raz, po jednym z nich Diego szybko podnosi się z murawy i rozgrywa rzut wolny z Ghilasem, ten oddaje mu piłkę w pole karne i mamy 5:2. Dwie zmiany w 70’ zmieniony Fauvergue by nie forsować go a także Glombard. W ich miejsce Ayite i Pires. Hokej trwa nadal. W 73‘ Bakambu, Doubai i Privat stworzyli trójkąt, który wypracował bramkę dla tego ostatniego. Na szczęście na tym emocje skończyły się. Mamy upragnione trzy punkty i zwycięstwo. Oby dało nam to pozytywnego kopa na przyszłe spotkania.
 
Stade de Reims – FC Sochaux 5-3 Fauvergue 15’ 19’ 52’ Diego 40’(k) 53’ – Doubai 18’ Privat 26’ 73’
 

Mecz za nami. W końcu w ataku zagraliśmy tak jak trzeba, obrona dziurawa ale to co było najważniejsze czyli zwycięstwo zostało w Reims. Liczę, że tym zwycięstwem wskoczymy wyżej w tabeli choć nie jest to aż tak istotne gdyż to trzecia kolejka. Na pewno podskoczy morale a to może być kluczowe przed następnymi pojedynkami. Kolejny rywal to FC Toulouse. Czeka nas trudny wyjazd. Podopieczni Alaina Casanovy wygrali tak jak my dopiero w tej kolejce. U siebie będą chcieli przedłużyć passę. 
 

4 kolejka Ligue 1.
 
Nancy 0-1 Toulouse Ben Yedder 38’
PSG 1-0 Bordeaux  Nene 27’
 Stade de Reims 5-3 FC Sochaux Fauvergue 15’ 19’ 52’, Diego 40’(k) 53’  - Doubai 18’ Privat 26’ 73’
Evian TG 0-0 Olympique Lyon
OGC Nice 1-1 Lille OSC Civelli 22’ – Roux 59’
Stade Rennais 1-1 S.C. Bastia  Erding 69’ – Khazri 67’
Montpellier 1-2 Olympique Marsylia  Charbonnier 44’ – Ayew 31’ Cheyrou 72’
Troyes 0-4 Lorient  Quercia 16’ 18’ 24’ 87’
Valenciennes 3-0 Ajaccio Pujol 13’(k) Isimat Mirin 35’ 71’
Saint Etienne 1-1 Stade Brestois  Aubemeyang 65’ – Benschor 37’ 

Kolejna ciekawa kolejka już za nami. Na wyróżnienie zasługuje trzecia wygrana Marsylii, która pokazuje mistrzowskie aspiracje. Niecodziennego wyczynu dokonał też dając zwycięstwo Lorient Quercia, strzelając cztery bramki. My na ósmej pozycji z czterema oczkami. 




Trzy informacje warte odnotowania w tygodniu poprzedzającym mecz. Pierwsza to wybór do jedenastki kolejki Glombarda, Diego i Fauvergue. Druga jest wynik losowania trzeciej rundy Pucharu Ligi gdzie naszym rywalem będzie Brest. Losowanie nie najgorsze ale mogliśmy trafić zdecydowanie wygodniejszego rywala. Trzecia najprzyjemniejsza to powrót po kontuzji do treningów Ca. 
 

Toulouse FC – Stade de Reims
Składy:
Toulouse: Ahamada – Ninkov, Abdennour, Zebina, Bengue – Capoue -Sissoko, Didot – Djalo, Tabanou – Ben Yedder
SdR: Agassa – Mandi, Tacalfred, Weber, Signorino – Krychowiak – Glombard, Ouali, Diego – Ghilas – Fauvergue
 
Tuz przed meczem miesień naciągnął Fofana i pojechał na badania. Toulouse przeważało jednak nie licząc kilku bardzo niecelnych strzałów pierwsze poważne zagrożenie stworzył nasz zespół a konkretnie Krychowiak potężnym strzałem z dystansu zmusił do interwencji Amahade. I do przerwy to by było na tyle. Nudny mecz, toczony głównie w środku pola. Bez poważnych błędów z obu stron. W drugiej połowie wyglądało to z początku podobnie walka w środku przeplatana strzałami z dystansu. W 60’ na boisko wchodzi Toudić za Ghilasa grającego zbyt ostro. 12 minut później druga zmiana. Za Ouali wbiega Ramare. Obie zmiany zbytnio nie zmieniły gry naszego zespołu dlatego na ostatnie 8 minut Wstawiam Piresa, przechodząc na grę jednym napastnikiem i Robertem zawieszonym zaraz za jego plecami. To również nie zmieniło totalnie nic i mecz kończy się bez bramek. Zdobywamy punkt na obcym terenie, chociaż dało się zdobyć trzy przy tak grającej Tuluzie. 

Toulouse FC 0-0 Stade de Reims
 

5 kolejka Ligue1
Ajaccio 0-2 Evian Deaidin 21’(k) Andane 90’
Bastia 0-3 Saint Etienne Brison 36’ 79’ Aubameyang 62’
Lorient 0-0 AS Nancy
Sochaux 0-2 Montpellier  Mbiwa 76’ Charbonnier 87’
Lille OSC 1-2 PSG de Melo 46’ – Nene 36’ Ibrahimovic 53’
Olympique Lyon 4-2 Valencienees Lopez 33’(k) 59’ 63’ Benzia 37’ – Pujol 27’ Aboudakar 81’
Stade Brestois 0-1 ESTAC Troyes Grax 46’
FC Toulouse 0-0 Stade de Reims
Olympique Marsylia 2-2 Stade Rennais Valbuena 18’ Remy 79’ – Feret 23’ Erdinc 61’
Girondins Bordeaux 0-0 OGC Nice

Pierwszej straty punktów dopuszcza się Marsylia. Przełamuje się Ibrahimović i wreszcie zdobywa bramkę. Te dwie rzeczy rzuciły mi się najbardziej w oczy w tej kolejce. Z porażki OM skorzystało Saint Etienne i jest nowym liderem, a za plecami ma właśnie Olympique oraz PSG. Nasz remis daje nam 9 miejsce w tabeli nie obraziłbym się na takie miejsce na koniec sezonu. 




Kolejna kolejka to pojedynek z Montpellier. Zespół, mocny i zdolny wygrać z każdym przeciwnikiem w tej lidze. To jednak dopiero po przerwie na mecze reprezentacji. Nie mamy wielkiej rzeszy reprezentantów więc wykorzystamy ten okres na odnowę i ćwiczenie zgrania. Atutem jest też własne boisko, oby nas kibice ponieśli nas do zwycięstwa. Nie zagra Ghilas, który będzie pauzował za kartki.
 
Ostatniego dnia okienka mógł do nas trafić Ireneusz Jeleń, jego zadania finansowe były jednak zbyt wygórowane. Prosto od nas Irek poleciał na zgrupowanie reprezentacji, gdzie Polska najpierw przegrała 1:0 z Ukrainą a następnie pokonała Anglików 4:0.
 
Do treningów tuż przed meczem wracają Devaux i Ghisolfi ale wątpliwe by któryś z nich zagrał już w pełnym wymiarze czasowym w nadchodzącym meczu. Według większości buków jesteśmy nieznacznym faworytem co jest dla mnie niespodzianką.