WITAM I ZAPRASZAM :) 

Gdy przychodzisz do klubu jako nowy trener zupelnie nie znany kibice sa w szoku i stwierdzaja ze zarzad klubu podiał zla decyzje. Myslisz sobie chyba mam cos do udowodnienia kibicom zarzadowi i samemu sobie bo nie bez powodu zostałem tu zatrudniony. Obejmuje Szachtar Donieck stoje przed wielkim wyzwaniem i presja. Wszyscy oczekuja ode mnie tego co najlepsze. Mija czas a ja poznaje wszystko w klubie sztab, piłkarzy to co sie odbywa na codzien w siedzibie.Poznałem juz wszystko co mialem poznac i mogłem sie zajac sprawami ktore wymagały tego czyli przygotowaniami do nowego sezonu. 

Przede mna okres przygotowawczy okienko transferowe liga i puchry. A wiec okienko transferowe zaczałem aktywnie bo kupiłem 5 zawodnikow. Dokonałem odpowiednich wzmocnien i mogłem zaczynac okres przygotowawczy ktory był wyczerpujacy iz sparingi były w krotkich odstepach.Druzyny z ktorymi mieslimy mecze nie były bardzo wymagajace ale dobre to niz nic. Druzyny z ktorymi sie zmierzylismy to Karpaty Lwów , Honved , Slovan Bratysława , Legia Warszawa i SK Rapid Wiedeń. Sparingi układały sie po mojej mysli bo wszystkie wygralismy ustawienie i filozofie gry ktore zastosowałem bez zadnego problemu przyswoiło sie moim podopiecznym.  

 Nadchodzi czas na kolejne bardziej wymagajace mecze, a tym ktorym wlasnie chce powiedziec jest Superpuchar Ukrainy ktory zagram z Tawrija Symferopol. Stawka jest juz wieksza, emocje takze ale na prozno bo mecz wygrałem i mogłem cieszyc sie z pierwszego trofeum w mojej karierze. Kibice zadowoleni z wyniku i postawy zespołu opymistycznie zaczynaja patrzec w najblizszy sezon, ktory zacznie sie za 6 dni.Ciezkie treningi bez dnia odpoczynku to tylko po to aby osiagnac pierwsze zwyciestwo w lidze. Czekamy na mecz inaguracyny na Donbas Arena a w nim zmierzymy sie znow z Tawrija Symferopol. Zostało juz tylko 17 godz do meczu, z wrazenia nie mogłem usnac. Wstaje nowy dzien, a w nim konferecja prasowa i rozmowa z chłopakami przed meczem. I w koncu sie zaczał pełen emocji i pieknych akcji obu zespołów mecz zakonczony zwyciestem gospodarzy 2-0. Po 90 min mogłem sie cieszyc z drugiego zwysciestwa mojej ekipy, ale to był poczatek czegos pieknego bo nastepne mecze wygrywałem kolejno 4-0 z Obołon, 4-0 z Wołyń ,5-1 z Sewastopol. Dopiero w  5 ligowej kolejce Ukrainskiej Ekstraklasy zgubiłem punkty na własnym obiekcie z Krywbas. 

Po meczu stwierdziłem ze tak byc nie moze, robiac mała korekte w taktyce. A to oplaciło sie 5 wygranymi z rzedu. Dostałem wiadomosc od asysteta ktory pojechal za mnie na losowanie fazy grupowej Ligi Mistrzow, ze jestesmy w gr. z takimi zespołami jak Basel , FC Bayern i FC Twente. Cieszylismy sie bo to było jednak dobre losowanie , mozna było sie cieszyc do pierwszego meczu w tej edycji LM. |Gdyz po nim w dobrych nastrojach nie bylismy bo uleglismy Basel 1-0 na wyjezdzie. 

Mecz w lidze tez przegralismu z Metalist Charków 0-1. Pozniej zwysiestwo , remis i zwyciestwo w LM 1-0 z Bayernem na wlasnym stadionie to był wynik niewatpliwe bardzo zadowalajacy mnie i klub. Udało sie awansowac do dalszej rundy LM . 

Umacniac sie na pozycji lidera tabeli w lidze i isc małymi krokami dalej w pucharze krajowym. wygrywajac mecz za meczem od czasu do czasu zremisowac moze przegrac w lidze kroczyłem dalej w LM pokonujac w 1 Rundzie EL. As Rome w dwumeczu 4-3 . 

Puchar krajowy to był dla mnie i moich zawodnikow jak byłka z masłem pewnie pokonujac w połfinale Karpaty 2-0. 

Czekajac na losowanie par cwiercfinałowych wygrałem w lidze 3-0.  Dowiadujac sie ze wylosowalismy FC Bayern byłem w dobrym humorze bo wiedziałem ze jestes w stanie pokanoac ten zespoł i przejsc do dalszej fazy rozgrywek. Stało sie tak jak powiedzialem. Pierwszy mecz poszedł nam jak bardzo łatwo wydawało sie nam ze gramy z jakims słabym zespołem pokoujac ich 4-0 a w drugim meczu rowniez wygrywajac ale juz tylko 1-0. To był dla mnie bardzo szczesliwy dzien bo awansowalismy do połfinału Ligi Mistrzów. 

Fotel lidera w lidze nadal nalezał do mojej druzyny.  Czekał Finał Pucharu Ukrainy. Liga Mistrzow i połfinał gramy ze Spartakiem Moskwa na wyjezdzie pokonujemy rywali az 3-0 by na naszym stadionie dopełnic formalnosci i zagrac w wielkim finale, tak tez sie stało Spartak nie mial jak sie sprzeciwic mojej ekipie i wygralem 2-0. Finał okazał sie rzeczywistoscia. Zagramy w nim z Realem Madryd. Ale przed tym zostaje jeszcze liga i finał Pucharu Krajowego z Dynamem Kijow. Sezon juz sie skonczył wygralismy w lidze. Mistrz Ukrainy Szachtar Donieck. 

Wielka feta po tym jak tego dokonalismy nikt we mnie nie wierzył a ja dokonałem cudu, ale emocje beda bo przed nami dwa finały moze uda sie jeden wygrac?.  A wiec pierwszy finał to w Pucharze Ukrainy z Dynamem zakonczony skromnym zwyciestwem 2-1 druzyny z Kijowa. Jestesmy zadowoleni ze dotarlismy do finału szkoda ze go nie wygralismy bo był na wyciagniecie reki ale coz taki urok piłki.

Emocie wciaz przed nami bo 28 maja 2011 odbedzie sie finał Ligi Mistrzów w Londynie na stadionie Wembley. Ten dzien toz toz trenigi sa zamkniete, prasa spekuluje. A ja przygotowywuje moj zespoł jak najlepiej potrafie , po to zeby wygrac...wiem wiem to nielada wyzwanie ale jesli jest szansa to czemu mieli bysmy jej nie wyorzystac??Nadszedł dzien w ktorym byc moze zostane uwielbiany przez kibicow Szachtara ale to okaze sie po 90 min w meczu z Realem. 

Sedzia rozpoczał mecz wymiana akcji juz od pierwszego gwizdka i juz na poczatku meczu bramke zdobywa zespoł z Ukrainy. Kartki sie sypia, gra jest coraz ostrzejsza. Zawodnikom realu czas upływa coraz szybciej a oni nie porafia zlamac defensywy Szachtara nie długo sedzia zagwizdze poraz ostatni czy cos sie zmieni do tego czasu? Nie , niestety nic. Kibice ukrainskiej druzyny sa niebowzieci...swietuja razem z zespołem po zdobyciu tego trofeum. a przeciez nikt nie zaliczał ich jako faworytow do koncowego zwyciestwa :)) DZIEKUJE CIAG DALSZY NASTAPI! ;P