SIERPIEŃ 2010

Towarzyskie:

Tottenham - Lazio 1:1 (Kaboul)

Premier League:

1/38: Blackpool - Tottenham 0:3 (Lennon, Defoe 2)

2/38: Tottenham - West Ham 1:0 (Defoe)

3/38: Manchester United - Tottenham 0:3 (Defoe 2, Crouch)

Liga Mistrzów:

Auxerre - Tottenham 0:1 (Crouch)

Tottenham - Auxerre 3:0 (Keane, King, Bassong)

Transfery - do klubu:

brak

Transfery - z klubu:

Kyle Walker (ENG, 20, OP) do Norwich (wyp.)

Dean Parrett (ENG, 20, PŚ) do Exeter (wyp.)

Sezon przygotowawczy kończyliśmy meczem z Lazio i, będąc znacznie lepsi niż włoscy rywale, zaledwie zremisowaliśmy po golu Kaboula.

Ligę rozpoczynaliśmy meczem z beniaminkiem z Blackpool, któremu nie daliśmy najmniejszych szans, wygrywając 3:0. Następnie przyszły derby z West Hamem, które wygraliśmy skromnie, ale zasłużenie. Największy sprawdzian czekał moich piłkarzy jednak w ostatnim meczu miesiąca, w którym jechaliśmy na Old Trafford na starcie z Manchesterem United. Moi chłopcy zaprezentowali się jednak znakomicie i ośmieszyli rywala, wygrywając aż 3:0.

W walce o fazę grupową Ligi Mistrzów mierzyliśmy się z francuskim Auxerre. Zespół Dariusza Dudki i Ireneusza Jelenia nie miał jednak żadnych szans, ponosząc dwie porażki. W losowaniu nie mieliśmy szczęścia i trafiliśmy do dość trudnej grupy - z Sevillą, Rubinem Kazań i Szachtarem Donieck.

Sierpień kończymy w znakomitych humorach. Jesteśmy liderami tabeli, w dodatku w żadnym spotkaniu nie daliśmy sobie strzelić gola. Moich piłkarzy doceniono również indywidualnie. Gallas został graczem miesiąca, wyprzedzając Defoe, zaś Bale został uznany za najlepszego młodego zawodnika miesiąca. Ja sam w zestawieniu na najlepszego menedżera sierpnia musiałem uznać wyższość opiekuna Fulham - Marka Hughesa, który, podobnie jak ja, poprowadził swój zespół do kompletu punktów.