Dover Athletic sezon 12/13 zaczyna meczem u siebie przeciwko Farnborough. Sir Dawid Musiał zadebiutuje w roli managera. Gospodarze nie mogą skorzystać z usług Ricky'ego Modeste zawieszonego za kartki oraz kontuzjowanego Dali Gomeza (skręcony staw kolanowy około 3tyg absencji)


Już w pierwszej groźnej akcji gospodarzy precyzyjne prostopadłe podanie od McMahona strzałem zakończył czarnoskóry napastnik Willcock piłka trąciła jeszcze obrońce rywali myląc tym samym bramkarza rywali mamy 1-0 w 16minucie.
Niestety radość kibiców nie trwała długo w 18minucie źle przygotowana linia obrony pozwoliła Bennett'owi wyjść na sam na sam z Rhysem Taylorem były bramkarz Chelsea był bez szans 1-1.
30 minuta kontuzja głównego playmakera Dover Jamie Smith musi zostać zmieniony w jego miejsce wchodzi doświadczony O'Callaghan.
32min potężne uderzenie z rzutu wolnego Hanna, źle ustawiony mur oraz sam Rhys taylor i mamy 2-1 dla przyjezdnych.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie 2-1.
Wracamy po przerwie.
61min skandaliczne zachowanie stopera Dover Marka Hingleya, który przeciął piłkę zmierzająca do bramkarza, która wpadła pod nogi Bennett'a ten napastnik dziś się nie myli 1-3 kibice zaczynają gwizdać.
W 76min Sir Dawid wpuszcza na boisko Stevena Calderona oraz Terry'ego Dixona w miejsce Willcocka oraz Cogana.
Zmiany nie pomogły Dover przegrywa na inauguracje sezonu. Manager gospodarzy znany z swojego ciętego języka powiedział tylko "zobaczymy gdzie będziemy na koniec sezonu teraz miejsce w tabeli jest bez znaczenia".


To mój pierwszy manifest, dlatego za wszelkie pomyłki z góry przepraszam mam zamiar prowadzić opisy w podobnej formie do końca kariery, jeśli ktoś ma jakieś sugestie, porady dla mnie to z miłą chęcia wysłucham ich w komentarzach.