Artykuły

WIEC MYŚLI #13 - O skrótach, 3T i prostocie...
Perez 29.11.2006 20:47 3992 czytelników 0 komentarzy
7
Jakiś dziwny ten świat skrótów... Szybko, ale bezbarwnie. Krótko, ale bezpłciowo. Dostaję SMS-a, w którym znajomy opisuje mi cały dzień i zaprasza jeszcze na piwo, a wszystko w 160 znakach! Skrótowość osiągnęła apogeum w Internecie, gdzie nie piszę się nawet polskich znaków, co by nie przedłużać, a dogadać się można za pomocą setek skrótów (te wszystkie BTW, IMO, BRB i tysiące innych), zamieniając przy tym wiele polskich wyrazów na angielskie odpowiedniki (np. away). Chodzimy na skróty, choć jak mawia jedno z Praw Murphy'ego: „Skrót to najdłuższa droga pomiędzy dwoma punktami” i sporo w tym racji. Bo z założenia ma być szybciej i łatwiej, tylko co na to Demokryt, który mówi, że „prosta droga najlepsza”... I tak się nad tymi skrótami zastanawiam, czy aby nie zaczynają nas ograniczać, zdzierając z nas resztki zdolności komunikowania się, sprowadzając do porozumiewania się za pomocą prostych słów i skrótów.

I śmieję się sam z siebie, gdy podczas transmisji meczu „widzę” na boisku jak DEF MID, z poor „Tac” i stamina na 11, ledwo biegając, łapie „jeloła”, a przez jego błąd „GieKa” wyciąga piłę z siaty i FT. I zamiast „łina”, mamy plecy na „ałeju”. A wszystko przez BO, bo znowu była głupia Ktz, a tym samym OT. Wygląda dziwacznie, ale jako wytrawni gracze w FM-a doskonale wiecie, że tak powiem, OCB (czyt. o co biega). A, że piszę o skrótach, to pozwolę sobie na skróty przejść z jednego zagadnienia do drugiego.

3T. Zastanawiacie się co to jest? A no skrót. Dotyczy oczywiście FM-a i jeśli jeszcze nie wiecie o co chodzi, to wyjaśniam: Taktyka, Transfery, Trening = 3T (kolejność alfabetyczna, ale i przemyślana). Niech będą media, niech będą rozmowy motywacyjne, prowadzenie reprezentacji, skiny, foty i tysiące innych rzeczy. Dla mnie i tak esencją FM-a jest 3T. Ale... No właśnie! Ostatnio biadoliłem na taktykę, że trudna, że idzie jak po grudzie. Poza tym przez te kilka sezonów miałem sporo styczności (co jasne) z transferami (i mniej jasne) z treningiem – nie wszyscy lubią się w tym babrać. I wniosek nasuwa mi się jeden – prostota ponad wszystko (Demokryt jednak miał rację). Oczywiście, co by nie przedłużać, będzie w skrócie.

Trening - kombinacje z treningiem kończyły się niepowodzeniami, co mnie zaskoczyło in minus. Niby starałem się kłaść nacisk na elementy niezbędne dla danej grupy, którą utworzyłem (zazwyczaj podział na obrońców, pomocników, skrzydłowych i napastników), a tu klops. Strzałki na czerwono i w dół, a trenerzy (tylu, na ilu pozwalał zarząd) oczom nie wierzyli. No to poszedłem na łatwiznę, ustawiając jedynie konkretny przydział dla konkretnych trenerów (zazwyczaj podnosi ilość gwiazdek przy danym treningu), a nacisk na poszczególne elementy olałem – poskutkowało, zaczęło się zielenić. I wyszło, że bez kombinowania, tylko prosto.

Taktyka – tutaj poszło jeszcze szybciej. Zapisane taktyki -> 4-4-2 i jazda. No i w Aberdeen (z Dnipro mnie wywalili, za zbyt duże „zainteresowanie” posadami w innych klubach) poszło całkiem OK. Uratowałem ich przed spadkiem, a w nowym sezonie jest przyzwoicie. Bez kombinowania z ustawieniami indywidualnymi (kiedyś mówiono, że jak słabego gracza obarczyć zbyt dużą ilością indywidualnych poleceń, to biedak nie będzie wiedział, do której bramki ma strzelać) i z olaniem ustawień zespołowych (co najwyżej ingerencja w mentalność w trakcie meczu). A natchnął mnie do tego jeden z graczy, który komentując poprzedni felieton dał do zrozumienia, że taktyka taktyką, ale i tak najważniejsze są transfery i jak najlepsi gracze.

Transfery – o tyle sprawa trudna, że to trochę nałóg - kupować, byle kupować, byle wydawać kasę i sprowadzać nowych grajków. A trzeba prościej – kupić tylko tych, co są nam niezbędni. Nie robić rewolucji kadrowych co okienko transferowe (no chyba, że awans). Nie sprowadzać nadmiaru obcokrajowców w przypadku limitu w lidze – i tak połowa nie zagra, nie przepłacać za piłkarzy (zwłaszcza pensja), którzy potem grzeją ławę. Nie kupować 15 utalentowanych juniorów, bo i tak za pół roku kupicie kilku lepszych zawodników, bo przyznajcie się, kto inwestuje w młodzież w FM-ie i czeka po 3-4 sezony, bo może któryś będzie gwiazdą (nie mówię tutaj o tych spod znaku „talenty FM 2007”)...

Na zakończenie (w skrócie i rzecz jasna prosto z mostu), w nawiązaniu do poprzedniego WIECU MYŚLI, serdecznie chciałem podziękować wszystkim, którzy zdecydowali się przysłać do mnie swoje taktyki. Z racji, iż testy już rozpocząłem, proszę nie wysyłać już swoich propozycji. Swoje przemyślenia opiszę, a publikacji na CM Revolution możecie spodziewać się w połowie grudnia. Dla niecierpliwych taktycznych doznać – niespodzianka! W weekend publikacja tekstu jednego z najlepszych (a w mojej opinii najlepszego) taktyka w dziejach Sceny CM/FM. Zgadnijcie o kim mowa...

Słowa kluczowe: 

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Najnowsze artykuły

Pozostałe z tej serii

Zobacz także

Wyszukiwarka

Reklama

Szukaj nas w sieci

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.