Witam !

 

W moim poprzednim manifeście pt. ,,interesy w Portugalii" opisałem przede wszystkim ruchy transferowe najlepszych klubów z tego kraju. Postanowiłem to zrobic, ponieważ nie mogłem wyjśc z podziwu dla działaczy FC Porto, którzy 5 lat temu zarobili krocie na sprzedaży zawodników wspaniałego teamu dowodzonego przez Jose Mourinho, a w obecnej edycji LM, z całkiem nowym składem, omal nie wyeleminowali wielkiego Manchesteru United. Strategią transferową tego klubu jest kupowanie zawodników z mniejszych i mniej zamożnych drużyn za niewielkie pieniądze. Ale skąd takich grajków wziąc ? Odpowiedź jest prosta - z Brazylii. I właśnie zespołom z tej ligi chciałbym się dokładnie przyjrzec. W poprzednim manifeście opierałem się przede wszystkim na cenach sprzedanych piłkarzy, w tym one nie są najważniejsze. Dlaczego ? Bo kwoty transferów z Brazylii do Europy nie są oszałamiające. Dlaczego ? Bo w Brazylii talentów jest od groma. Dzięki temu rynek jest obszerniejszy, w każdym klubie można znaleźc jakiegoś ciekawego zawodnika, a to sprawia, że prezesi chcąc coś zarobic nie stawiają za swoich asów zaporowych sum. Z resztą, sprzedawanie graczy (nawet tych kluczowych) często wychodzi na dobre klubom, gdyż w ten sposób zwalnia się miejsce dla uzdolnionego juniora. I biznes się kręci.

 

Obserwując piłkarską Brazylię postawałem ciekawą tezę (nie musicie się z nią zgadzac) : o potędze brazylijskich klubów świadczą ich wychowankowie. Chodzi mi oto, że im lepsze kluby, tym sławniejsi w świecie wychowankowie. Niby Ameryki nie odkryłem, ale nie wszędzie jest tak. Np. Real Madryt jest klubem niezaprzeczalnie wielkim, ale o jego wychowankach jakoś głośno nie jest (oprócz tych, którzy znajdują sie w jego kadrze).

 

Niemal wszystkie kluby z czołówki mają świetne obiekty młodzieżowe i treningowe, co ułatwia rozwój młodych. Dodatkowo zatrudniają bardzo dużo trenerów, którzy mają ułatwic im wejście w dorosłą piłkę. Często też organizują turnieje dla chłopców, aby wynaleźc talenty dosłownie z ulicy. Większośc gwiazd brazylijskiej piłki właśnie tam stawiała swoje pierwsze kroki. Potrafili całymi dniami, z ogromną pasją kopac futbolówkę. I to jest właśńie ich fenomen - całkowite poświęcenie się dla uprawiania futbolu. Rzucają szkołę, niekiedy rodzinę, aby dalej się rozwijac. W Polsce tego zaangażowania brakuje. Młodzież woli pograc w piłkę przed komputerem, niż na prawdziwym boisku. W ten sposób nie wyrabiają w sobie techniki walki (w końcu każdy chce pokazac przeciwnikowi, że jest lepszy) niezbędnych dla profesjonalnego piłkarza. Ale wrócmy do Brazylii. Czołowe kluby brazylijskie albo produkują zawodników w swoich akademiach, albo ,,porywają ich" za młodu, kiedy są jeszce tani. Bo np. dziewiętnastolatka zdecydowanie trudniej wyrwac z niższej ligi, niż wypatrzonego na jakimś turnieju piętnastolatka. Chodzi oczywiście o cenę. W tej chwili niemal każdy klub w najwyższej klasie rozgrywkowej ma w swoim szeregu przynajmniej jednego młodego, dobrze wycenianego zawodnika.

Poniżej przedstawię najlepsze kluby brazylijskie oraz najbardziej znanych ich wychowanków lub graczy, którzy w tym klubie się wybili.

 

GREMIO

 

- Ronaldo de Assis Moreira czyli RONALDINHO ; wypłynął na szerokie wody w 2001 roku do PSG za 3 mln €. Przebywał tam jedynie 2 sezony, po czym trafił do odradzającej się Barcelony za bagatela 25 mln €. Od tamtego czasu cała Europa znała już jego oryginalny usmiech i fenomenalne kiwki. Został wybrany najlepszym piłkarzem świata, zdobył także 2 mistrzostwa Hiszpanii i Ligę Mistrzów. Ostatnio jego gwiazda zaczeła gasnąc, czego skutkiem był transfer do Milanu  latem 2008 roku za 21 milionów €. Mimo iż sporo mu brakuje do dawnej formy, wciąż ma wielu fanów wierzących w jegi wielki powrót.

- Anderson Luis de Abreu Oliveira czyli ANDERSON ; w 2005 zawitał do FC Porto za 8 mln € . Pierwszy sezon nie był najlepszy w jego wykonaniu, ale w 2 pokazal wielką klasę i trafił pod skrzydła sir Alexa Fergusona. Cena trasnferu : 30 mln €

- Lucas Pezzini Leiva czyli LUCAS ; od dawna zdradzał wielki talent di piłki. Był kapitanem kadry Brazylii do lat 19 i 21. W 2007 roku trafił do Liverpoolu za 6,5 mln €. Jemu, podobnie jak Andersonie, specjaliści przepowiadają wielkie kariery.

- Carlos Eduardo ; w 2007 roku biło się o niego dużo silnych klubów europejskich, ale ten niespodziewanie wybrał drugoligowy niemiecki klub Hoffenheim, co wywołało niemałe zdziwienie. Czas pokazał, że uczynił dobrze, bo mały klubik jeszcze niedawno był liderem Bundesligi, a jego kluczowym zawodnikiem - młodziutki Brazylijczyk.

- Mario Jardel Almeida Ribeiro czyli JARDEL ; znany z gry w takich klubach jak FC Porto, Galatasaray czy Sporting Lizbona. W Gremio grał tylko 2 sezony, ale w tym czasie zdobył 67 goli w 73 meczach. Swoje snajperskie umiejetności pokazał też w Europie. Lącznie w karierze strzelił ponad 300 goli. W ostatnich latach już nie był taki skuteczny i często zmieniał kluby.

- Emerson Ferreira da Rosa czyli EMERSON ; w 1997 trafił do Bayeru Leverkusen. W Niemczech zaczęła sie jego wielka kariera. Następnymi przystankami w niej była Roma, Juventus, Real Madryt i AC Milan. Łączna kwota transferów mówi sama o jego klasie : 56 mln €.

W kolejce do kariery stoją :

- Douglas Costa ; ma 18 lat i już interesują się nim najwięksi, z Villarreal czy Arsenalem na czele. Jest lewym skrzydłowym mogącym także zejśc do środka. Cechuje go znakomity drybling i szybkośc. Cena wyjściowa : trudna do okreslenia, w mediach padała kwota 8 mln €

- Leonadro Renan Simoes de Lacerda czyli LEO; młody stoper, waleczny , wysoki, doskonały odbiór. W niedługim czasie na pewno trafi do mocniejszego klubu.

- Willian Henrique Antunes czyli WILLIAN MAGRAO ; ciekawy defensywny pomocnik. O jego klasie mówi fakt, że obserwuje go FC Porto ...

Do tych nazwisk niedługo (a może już) będzie można dopisac kolejne, gdyż Gremio to jeden z najlepszych ,,producentów" juniorów w Brazylii.

 

SAO PAULO FC

 

- Ricardo Izecson dos Santos Leite czyli KAKA; w 2003 zawitał do Mediolanu. Kupiony za 6,25 mln €. Już w pierwszym sezonie pokazał, że działacze Milanu zrobili doskonały interes sprowadzając go do siebie. W końcu wysadził z pierwszego składu samego Rui Coste. Od dawna chce go miec u siebie Real Madryt, a ostatnio także Manchester United i jego rywal zza miedzy, bajecznie bogaty Manchester City. Sumy, jakie najczęściej padają  w mediach, oscylują w granicach 50 - 70 mln €.

- Luis Fabiano ; nie jest wychowankiem tego klubu, ale to w nim zwrócił na siebie uwagę europejskich scoutów. Pierwszy podbój starego kontynentu nie był udany - zagrał 11 spotkań we francuskim Rennes i nawet nie strzelił bramki. Wrócił więc do Brazylii i grając w barwach Sau Paulo, strzelił w przeciągu 4 sezonów 62 bramki, które wypromowały go do FC Porto. Nie spełnił tam jednak pokładanych w nim nadzieji, i pod swoje skrzydła wziął go dyrektor sportowy Sevilli - Monchi. Ten odwdzięczył się wieloma golami, doprowadzając hiszpański klub do 2 Pucharów UEFA i tworząc z Kanoute zabójczy duet snajperów.

- Edmilson Jose Gomes Moraes czyli EDMILSON; w 2000 roku trafił za 11 mln € do Olympique Lyon. Jest on stoperem, bądź defensywnym pomocnikiem. Grał tam na tyle dobrze, że zauważyli go działacze Barcy i w 2004 ściagnęli go do siebie za 8 mln €. Może nie był tam kluczowym zawodnikiem zespołu, ale swoją pracę wykonywał bez zarzutu. Następnie trafił na pół sezonu do Villarreal, a teraz zakotwiczył w Palmeiras.

- Julio Cesar Perreira Baptista czyli JULIO BAPTISTA; ten bardzo silny napastnik trafił w 2003 roku do Sevilli za nieduże pieniądze. Pokazał się tam ze znakomitej strony, strzelając w ciągu 2 sezonów aż 38 goli w lidze. Potem, za 20 mln € trafił do  Realu Madryt, ale tam wielkiej kariery nie zrobił. Obecnie występuje we włoskiej Romie. Trafił tam za 9 mln €.

- Cicero Joao de Cezare czyli CICINHO; w Sao Paulo grał tylko przez 2 sezony, ale za to jakie ! Swoją swietną grą oczarował działaczy Realu Madryt, którzy w 2005 kupili go za 6 mln €. Nie zrobił tam niestety wielkiej kariery, nie potrafił godnie zastąpic na prawej obronie Michela Salgado, więc w 2007 został sprzedany do Romy za 8 mln €.

W kolejce do kariery stoją :

- Anderson Hernanes de Carvalho Andrade Lima czyli HERNANES ; jedna z gazet zajmujących się piłką nożną umieściła go na 1 miejscu w rankingu 50 największych talentów w dzisiejszej piłce (ciekawostka, nasz Robert Lewandowski był na 32), co mówi samo za siebie o jego możliwościach. Jest kreatorem gry, znakomitym rozgrywająym. Ma 23 lata i wspaniałą przyszłośc przed sobą.

- Joao Miranda se Souza Filho czyli MIRANDA ; jest stoperem, ma 24 lata i spore mozliwości. Znajduje się zapewne na wielu listach życzeń europejskich menedżerów. Wyceniany jest na 6 mln €.

I wielu, wielu innych. Praktycznie mógłbym wypisac tutaj połowę zawodników ze szkółki Sao Paulo.

 

SANTOS

- Robson de Souza czyli ROBINHO; już w młodości ogłoszono go nowym PELE, w końcu jest wychowankiem tego samego klubu i posiada bajeczną technikę. W 2005 roku trafił do Realu Madryt za 24 mln € ( suma miała wynieśc nawet 40 mln, ponieważ kontrakt Brazylijczyka w Santosie był tak skonstruowany, że sam powinien otrzymac od Realu jeszcze 16 mln. Jednakże był tak zdeterminowany, by trafic do Hiszpanii, że zrezygnował z tych pieniędzy). Obecnie gra w Manchesterze City i zarabia z tytułu pensji ogromne sumy. Jest też kluczowym zawodnikiem reprezentacji Canarinhos.

- Diego Ribas da Cunha czyli Diego; jego pierwszy pobyt w europejskim klubie mu nie wyszedł. Nie załamał się tym i po transferze do Werderu stał się jednym z najlepszych rozgrywających w Europie. Obecnie jest łączony z kilkoma potentantami, z Juventusem włącznie. Media donoszą, że chętni na niego muszą wyłożyc na stół ok 25 mln €.

- Alex Rodrigo Dias da Costa czyli ALEX; w 2004 r. kupiła go Chelsea, jednak biedak nie dostał pozwolenia na pracę i prze 3 sezony był zmuszony grac w PSV. Wyrobił tam sobie dobrą markę, a po rozegraniu kilkunastu meczów w kadrze mógł wrócic na Stamford Bridge. Znany jest z atomowego uderzeń z rzutów wolnych.

- Elano Blumer czyli ELANO; w Satnosie tworzył znakomity ofensywny duet z Robinho. Po wyjeździe do Europy ich drogi się rozeszły, ale nie na długo. Obecnie występują razem z Manchesterze City, chociaż Elano odgrywa w nim coraz mniejszą rolę. Mówi się, że po sezonie odejdzie, ale na pewno nie będzie miał problemów ze znalezieniem nowej pracy.

- Renato Dirnei Florencio Santos czyli RENATO, występuje w Sevilli od 5 lat. Zdobył z tym zespołem 2 Puchary UEFA. Uważany za jednego z najlepszych graczy tego klubu. W reprezentacji Brazylii 28 spotkań - bramek zero.

No i przede wszystkim :

- Edson Arantes do Nascimento czyli PELE; od dziecka związany z futbolem. Z pucybuta (pracował jako pucybut w dzieciństwie, jego rodzina nie była zamożna) stał się legendą, idolem wszystkich młodych dzieciaków na całym świecie. Jest ikoną brazylijskiej piłki. W ukochanym Santosie zadebiutował w wieku 15 lat, jako siedemnastolatek po raz pierwszy przywdział koszulkę dorosłej reprezentacji. W 1363 meczach w swojej karierze strzelił, bagatela, 1281 bramek. Jest autorem 92 hat-tricków, trzykrotnie z Brazylią sięgał po Mistrzostwo Świata. Ostatni oficjalny mecz z jego udziałem odbył się 1 października 1977 roku. Spotkały się w nim drużyny: Cosmosu i Santosu, a w każdym z klubów rozegrał po jednej połowie. Uznawany za najlepszego piłkarza wszechczasów. Dla wielu niedościgniony ideał piłkarza. Nic dodac, nic ując.

 

W kolejce do kariery stoją :

Obecnie w Santosie nie występuje żaden gracz, który w najbliższym czasie mógłby zawojowac Europę.Ponadto ostatnimi czasy Santos przechodzi kryzys, czego efektem jest mniej utalentowanych juniorów w pierwszym składzie. Spoglądając do szkółki juniorskiej, możemy dostrzec takich graczy jak :

- Neymar da Silva Santos junior czyli NEYMAR; napastnik obdarzony wielką szybkością i zwinnością. porównuje się go do Robinho, ale ten chłopak ma dopiero 16 lat, więc musi się jeszcze sporo nauczyc.

czy

- Paulo Henrique Changas de Lima czyli PAULO HENRIQUE; dziewiętnastoletni ofensywny pomocnik, piłkarz do oszlifowania, posiadający spory potencjał.

 

SE PALMEIRAS

 

- Rivaldo Vitor Borba Ferreira czyli RIVALDO; w Palmeiras w ciągu trzech sezonów strzelił aż 53 bramki, które wypromowały go do Hiszpanii. W Deportivo oczarował wszystkich, strzelając 21 goli. W La Coruni był tylko rok. W 1997 przeszedł do Barcelony za 25 mln €. Gra w niej do 2002 roku, po czym zakotwiczył w Milanie, ale ze słabym skutkiem. Po pobycie w Grecji stał się graczem uzbekistańskeigo klubu Bunyodkor Toshkent, w którym dorabia do emerytury. W karierze strzelił grubo ponad 200 bramek.

- ROBERTO CARLOS da Silva; wychowanek Palmeiras. Po przeprowadzce do Europy spędził tylko jeden sezon w Interze Mediolan, po czym kupił go wielki Real Madryt. Spędził on w nim 11 sezonów, wygrywając wszystko, co było do wygrania. Znany z atomowego uderzeń z rzutów wolnych. Obecnie przywdziewa koszulkę Fenerbahce.

- Diego Cavalieri ; solidny bramkarz, obecnie występujący w Liverpoolu. Przegrywa on rywalizację  z Pepe Reiną. Na Anfield trafił przed tym sezonem za 3,3 mln €. W swoim macierzystym klubie wygryzł ze składu samego Marcosa.

- Jose Vitor Roque junior czyli ROQUE JUNIOR; znany z występów przede wszystkim w Milanie i Bayerze Leverkusen. 48- krotny reprezentant Brazylii. Od 2007 roku przeżywa regres formy, nie mogąc zadomowic się w jednym miejscu na dłużej.

 

W kolejce do kariery stoją :

- Keirrison de Souza Carneiro czyli Keirrison; młody, wysunięty napastnik. WYceniany na ok 9,5 mln €. Cechują go szybkośc, skutecznośc i błyskotliwośc.

- Marcos Antonio da Silva Goncalves czyli MARQUINHOS; bardzo wszechstronny zawodnik, może grac zarówno na skrzydłach, jak i w ataku. Cechuje go znakomita technika i szybkośc. Wyceniany na ok 3 mln €.

- Lenny Fernandes Coelho czyli LENNY; piekielnie szybki i zwinny wysunięty napastnik. Musi jeszcze sporo się nauczyc, aby stac się wielkim zawodnikiem, ale niewątpliwie posiada spory talent. wyceniany jest na 750 tys. €.

 

CRUZEIRO

- Luis Nazario de Lima czyli RONALDO; jego znają chyba wszyscy kibice na świecie. W Cruzeiro był tylko 2 sezony, w 1994 roku odszedł do PSV, gdzie zaczała się jego piękna kariera. Rozegrał 97 meczów w kadrze, strzelając aż 62 gole. Łączna cena jego transferów wynosi ponad 90 mln €. Niedawno podpisał kontrakt z Corinthians. Po 2 zerwaniach więzadeł w lewym kolanie nie jest już taki skuteczny, jak za czasów np. gry w Realu Madryt, ale wciąż przykuwa uwage kibiców, którzy mają nadzieje na jego powrót do wielkiej piłki.

- Nelson de Jesus Silva czyli DIDA; w 2001 roku podpisał kontrakt z AC Milan, w którym gra do dziś. Zdobył z nim wiele trofeów.W reprezentacji rozegrał 91 spotkań.

- Frederico Chaves Guedes czyli FRED; w Cruzeiro grał przez 2 sezony, ale w 67 meczach zdołął zdobyc 54 gole. Następnie zakotwiczył we Francji, ale trzyletni pobyt w Lyonie nie wyszedł mu na dobre. Wrócił więc do ojczyzny i obecnie występuje w Fluminese.

- Heurelho da Silva Gomes czyli GOMES; 27 letni bramkarz wypłynął na  głęboką wodę w 2004 roku, podpisując kontrakt z PSV. W 2008 zwrócił uwagę działaczy Tottenhamu, którzy kupując go przelali na konto holenderskiego klubu 9 mln €. Jednak angielski klimat nie za bardzo mu sprzyja, więc mówi się o transferze do innego kraju.

 

W kolejce do kariery stoją :

- Ramires Santos do Nascimento czyli RAMIRES; waleczny, defensywny pomocnik. Wyceniany jest na ok 7,5 mln €. Jest młody, ma 21 lat, więc wspaniała przyszłośc przed nim.

- Thiago Heleno Henrique Ferreira czyli THIAGO HELENO; posiada wszystkie cechy, którymi powinien się odznaczac klasowy stoper : krycie, gra głową, ustawianie się, siła, równowaga. Ma 20 lat, jego talent wycenia się już na ok 3,75 mln €, ale na pewno przy jakichkolwiek negocjacjach transferowych działacze Cruzeiro zażądają za niego o wiele więcej pieniędzy.

- Wanderley dos Santos Monteiro Junior czyli WANDERLEY; ciekawy napastnik, cechują go dobra technika i spora ambicja, co przy odpowiednik wejściu w dorosłą piłkę możę skutkowac transferem do dobrego klubu europejskiego.

 

SC INTERNACIONAL

- Rafael Augusto Sobis do Nascimento czyli RAFAEL SOBIS; w tym klubie grał w latach 2001 - 2006. Potem za 8 mln € trafił do Betisu. W 2008 roku podjął trochę dziwną decyzję, rezygnując z wielkiego futbolu, dcydując się na transfer do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Jednak ze względu na świetną technikę i błyskotliwośc chce go miec u siebie kilka dobrych klubów europejskich.

- FABIO ROCHEMBACK; wychowanek Internacional. Znany z gry w takich klubach, jak Barcelona, Sporting Lizbona czy Middlesbrough. Obecnie wrócił do Sportingu i jest w nim ważnym ogniwem zespołu.

- Renan Brito Soares czyli RENAN; kolejny z wychowanków tego klubu. W 2008 roku młody bramkarz trafił do Valencii i radzi sobie w niej całkiem dobrze, wywalczając miejsce w pierwszym zespole. Przyszłośc brazylijskiej bramki.

- Daniel da Silva Carvalho czyli DANIEL CARVALHO; znany z gry W CSKA Moskwa, z którym wywalczył Puchar UEFA. Ostatnio przeżywa spadek formy, czego skutkiem było wypożyczenie do macierzystego klubu . W kadrze rozegrał jak do tej pory 3 mecze, strzelając 1 bramkę.

- ALexander Rodrigues da Silva czyli PATO; mimo, że w macierzystym klubie nie nastrzelał dużej liczby bramek, zwrócił uwagę europejskich klubów. W 2007 roku trafił więc do Milanu za 22 mln €, stając się jednym z najdroższych nastolatków w historii. Mimo młodego wieku rozegrał już 4 mecze w dorosłej reprezentacji, zdobywając 2 gole. O jego talencie świadczy fakt, że niektórzy porównują go do króla futbolu, czyli PELE.

W kolejce do kariery stoją :

- Tales Tlaija de Souza czyli TALES; młody, ofensywny środkowy pomocnik. Cechuje go niezłe rozegranie piłki i determinacja. Wyceniany jest na ok 800 tys €.

- Taison Barcelos Freda czyli TAISON; kolejny ofensywny środkowy pomocnik. Szybki, błyskotliwy pomocnik wyceniany jest na ok 3,5 mln €, mimo iż ma dopiero 20 lat.

- Walter Henrique da Silva czyli WALTER; waleczny napstnik, posiadający niezłąszybkośc i technikę. Wyceniany na ok 500 tys €

 

Podsumowując, Brazylia jest krajem ,, produkującym" największe i najwięcej talentów na świecie. Brazylijscy piłkarze grają niemal wszędzie, nawet dla innych reprezentacji (Senna, Mehmet Aurelio, Roger). Swój talent zawdzięczają swojej ambicji, zadziorności,, a często także chęcią wydostania się ze swojego zdemoralizowanego otoczenia.Ale nie są w swoich zamiarach odosobnieni - brazylijskie kluby wiedzą, jaki potencjał (czyli pieniądze)w nich drzemie, tym samym ułatwiając młodym piłkarzom rozwój poprzez doskonałe obiekty szkoleniowe, czy starannie zaplanowane obserwacje lig młodzieżowych. W dawnych czasach nad  umiejętnościami Brazylijczyków górował równie wielki temperament, ale z biegiem czasu się ,,ustatkowali", ukazując nam to, co w piłce nożnej najpiękniejsze. Dziś nikt z nas nie wyobraża sobie europejskich pucharów bez błyskotliwych canarinhos, a każdy zna na pewno Ronaldinho, Ronaldo, Robinho czy Kakę.

Dziękuję za przeczytanie

Pozdrawiam

-------------------------------------------------------------------------------------------

Źródła :

- Football Manager

- strona www.transfermarkt.de

 

    Od mojego ostatniego (a ogólnie pierwszego) manifestu myślałem, o czym by tutaj napisac. Początkowo chciałem opisac swoją karierę, lecz niestety przypadkowo skasowałem tekst opisujący ją. Trochę się podłamałem, ale na...