Ostatnio dużo manifestów było poświęcone kadrze rep. polski i Wiśle Kraków.Pewnie cała piłkarska Polska zapomniała o innych meczach Ligi mistrzów i meczach naszych Polaków w Pucharze Uefa.

W pucharze uefa reprezentują nas dwa kluby jeden ze stolicy wielkopolski czyli Lech Poznań i jeden ze stolicy Polski czyli Legia Warszawa.
Są to mecze rewanżowe o ile Lech Poznań po pierwszym meczu z Grasshoppers Zurych ma korzystniejszą sytuacje od Legii ponieważ wygrał swoje pierwsze spotkanie aż 6:0 to Legia napewno lekkiego spacerku nie bedzie mieć ponieważ w pierwszym spotkaniu uległa  u siebie z FK Moskwa 1:2.

Lech Poznań jest w szczytowej formie po rozbiciu kolejno dwóch rywali w lidze po 3:0 i raczej szwajcarzy większego oporu nie będą stawiać naszemu zespołowi. Za Lechem przemawia także imponująca ilość zawodników z Poznania w kadrze Rep. Polski na dwa mecze eliminacyjne.Tyle zawodników z jednego klubu w kadrze było za pamietnych czasów gdy Wisła zdobywała trzy mistrzostwa Kraju z kolei.Bartosz Bosacki,Rafał Murawski, Grzegorz Wojtkowiak,Tomasz Banderowski, Robert Lewandowski ci zawodnicy dostali powołania.O ile pierwszy ma już wyrobioną markę w Polsce, a na drugiego od pewnego czasu stawia Leo to inni bedą chcieli się pokazać selekcjonerowi i udowodnić wszystkim niedowiarką, że napewno nie dostali powołania przez pomyłke.

Teraz przyszedł czas na prześledzenia drugiej drużyny polskiej w tych elitarnych rozgrywkach czyli Legii Warszawa.

Legia Warszawa nieco nie trafiła z formą na początek sezonu. Po wywalczeniu remisu w derbach Warszawy (2:2)i nieoczekiwanej przegranej we Wodzisławiu z tamtejszą Odra (2:0) dopiero w 3 kolejce Legioniści zanotowali na swym koncie zwycięstwo ze słabo jak narazie spisującą się w tym sezonie Jagiellonią.Przeciwko legii jest także to że będą grać na trudnym terenie jakim jest napewno Rosja.FK Moskwa jest napewno groźniejszym rywalem niż ma "szczęście" grać Lech Poznań.

Miejmy nadzieje, że Lech zagra z pełną werwą i dobiją rywala pieczętując awans do nastepnej rundy.(Patrząc na wczorajszy mecz Wisly z Barceloną obawiam się że może wyglądać idętycznie spotkanie Lecha z Grasshoppers Zurych-obym się mylił).

Myślę, że Legia powinna się odblokować i zagrać z pełną pasją i zaangażowaniem i napewno da sie odrobić stratę z pierwszego meczu.Legia będzie musiała wygrać przynajmniej 2:0 by przejść do nastepnej rundy.W tym meczu Legia nie może popełniać poważniejszych błedów i wykorzystywać każdą sytuacje stu procentową jaka się nadarzy,ponieważ może ich wiele nie być.Jednym słowem:Piotrek Giza musi się postarać bo tyle sytuacji co on ma w meczu to by można obdarować połowe napastników z polskiej ekstraklasy.

To by było na tyle...Zapewne spotkamy się po Pucharze Uefa...PoZdr0:**