1. Bundesliga
Ten manifest użytkownika mateusz_ha przeczytało już 4179 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Piątek, 8 stycznia godzina 0:00. Sam nie wiem, czemu jeszcze nie śpię. Wszystko chyba jest spowodowane nadchodzącą rundą wiosenną. Relaksuję się przy muzyce, którą nadaje moja ulubiona stacja radiowa z rodzimego kraju – ChilliZet. Dodatkową rozkosz dla ciała i umysłu dostarcza, zimny browar.
Siedząc tak w wygodnym fotelu, czując jak mój organizm przepływa fala odprężenia po kolejnym bicie usłyszanym w radiu, po kolejnym łyku złocistego trunku, doszedłem do wniosku, że warto moje osiągnięcia przelać „na kartki” microsoft`owego notatnika.
Trochę historii, nim przejdę do teraźniejszości. Nazywam się Mateusz Hyz, pochodzę z niewielkiej miejscowości z zachodniej części Polski- woj. Lubuskie. Moja przygoda z trenerką w piłce nożnej zaczęła się 24 czerwca 2009 roku w Legii Warszawa. Na lokalnym podwórku zdobyłem wszystko, do tego dochodzą niewielkie sukcesy w pucharze UEFA (faza grupowa) i Lidze Mistrzów (faza grupowa). Niestety wszystko, co dobre szybko się kończy, atmosfera beztroskiej sielanki się skończyła. Nagle wszystko się diametralnie zmieniło, co wymusiło na mnie zakończenie pewnego etapu i rozstanie się z warszawskim zespołem.
Moja rozłąka z profesjonalnym footballem trwała 36 dni. Kiedy to 27 października 2010 roku dostałem ofertę klubu, który na początku sezonu zajmował słabe 13 miejsce w 2. Bundesliga. Ów zespół znajduje się w Moguncji, a jego twierdzą jest Bruchwegstadion – FSV Mainz 05. Mimo niezłej kondycji finansowej, a także optymistycznej prognozie mediów, które wręcz gwarantowały awans do 1. Budesliga, zespół rozczarowywał. Zarząd klubu zaryzykował i postawił na młodego trenera zza wschodniej granicy. Mimo niezłych osiągnięć, które udało mi się uzyskać w polskiej Ekstraklasie, władze klubu okazały się ostrożne, dając mi dwa sezony na zbudowanie drużyny, która mogłaby powalczyć o awans.
Po przyjść zacząłem przebudowę drużyny. Na efekty nie trzeba było długo czekać, bo jeszcze w tym samym sezonie awansowałem do wyższej klasy rozgrywek. Jednym z największych sukcesów – poza mistrzostwami kraju – było wygranie LM w sezonie 2013/2014. Historycznym osiągnięciem było także wygranie Klubowych Mistrzostw Świata. Idealny prezent przed samymi świętami Bożego Narodzenia.
Obecny sezon – rudna jesienna – też daje wielkie nadzieje. Pierwsze miejsce (50 pkt) w 1. Bundesliga, z przewagą 13 pkt nad drugim FC Köln (36 pkt) i tyle samo nad trzecim TFG Hoffenheim (36 pkt).
Tabela.
W LM wyszedłem z grupy z pierwszego miejsca i trafiłem na dwumecz z Arsenal`em Londyn, a więc rywalizacja zapowiada się emocjonująco. Nie mogę także zapomnieć o DFB-Pokal, gdzie jestem już w 3 rundzie, gdzie dojdzie do konfrontacji z TuS Koblenz. Kończąc wpis przed pójściem spać, dodam, że w ciągu 4 ostatnich sezonów nie udało się mojej drużynie odnieść znaczącego sukcesu w Pucharze Niemiec.
Skład.
Pora położyć się spać, bo od jutra - a w zasadzie od dzisiaj - zaczynają się mecze kontrolne przed rundą wiosenną.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Aerobik - męska rzecz? |
---|
Trening aerobiczny jest ważny, kiedy zależy nam na doskonaleniu dynamiki piłkarzy. Rozwija umiejętności takie jak Zwinność, Przyspieszenie, Szybkość. Przydaje się szczególnie przy szkoleniu skrzydłowych i obrońców. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ