Dobra passa podopiecznych Grefkowicza trwa nadal, nie przegrali oni bowiem od 15 spotkań (licząc dwa z zeszłego sezonu). Jednakże FC Brasov nie wygrywa już spotkania za spotkaniem jak w pierwszych sześciu kolejkach. W ostatnich siedmiu meczach podopieczni polskiego menadżera cztery razy wygrywali i trzy razy remisowali.

FC Brasov nadal przewodzi w tabeli z jednym punktem przewagi nad Rapidem warto jednak dodać, że ich rywal ma jeden rozegrany mecz więcej.

"Jestem zadowolony z gry zespołu, jednak na pewno nie możemy tracić w tak łatwy sposób ważnych punktów. Graliśmy lepiej od rywali, ale nasza skuteczność pozostawiała wiele do życzenia, nad tym elementem musimy popracować" - przyznał Grefkowicz

FC Brasov odniosło cztery zwycięstwa m.in z - Dinamem Bukareszt 5-0 (Sanasjeves, Roman, Dragu, Al-Harbi, Pinho), U-Cluj 2-0 (2x Dragu), Otelulem 3-0 (Bicfalvi, Ionescu, Deac) oraz z Poli lasi 5-2 (2x Deac, Dragu, Angulo, Ionescu).

Na szczególną uwagę zasługuje bramka Romana w meczu z Dinamem Bukareszt. Ograł on w fantastyczny sposób dwóch rywali na skrzydle, i uderzył z niesamowicie ostrego kąta, a piłka wpadła w samo okienko bramki rywala.

FC Brasov remisowało zaś z - Jiulem 0-0, FC Mioveni 3-3 (2x Al-Harbi, Deac) oraz ze Sportulem 2-2 (Deac, Bicfalvi).

FC Brasov lepsze od Steaua'y w czwartej rundzie Pucharu Rumunii

Juz w czwartej rundzie doszło do bardzo ciekawej potyczki pomiędzy obrońcą tytułu, a zeszłorocznym finalistą. Znowu lepsze okazała się drużyna Grefkowicza która ograła rywala 2-1. Obie bramki zdobył Dragu. W piątej rundzie FC Brasov zagra z U-Craiovą.