FC Brasov potwierdziło swoją dominację w lidze wygrywając to trofeum już piąty raz z rzędu. Podopiecznym polskiego menadżera sprawę ułatwiła Steaua, która na wiosnę przegrała większość spotkań.

"Jestem dumny z tego tytułu. To pokazało kto rządzi w Rumunii, szczególnie cieszy to że zatrzymaliśmy dominację klubów z Bukaresztu. W tym sezonie zawiódł mnie nasz rywal - Steaua. Myślałem, że po dobrej pierwszej rundzie będą dla nas groźnym rywalem, ale wiosna w ich wykonaniu była strasznie słaba" - przyznał Grefkowicz

W sumie w 34 spotkaniach FC Brasov wygrywało aż 24 razy, 6 razy remisowało i 4 razy lepsi okazali się rywale.

W ostatnich sześciu kolejkach sezonu podopieczni Grefkowicza nie zawiedli i wygrywali aż pięć razy i raz zremisowali z Rapidem Bukareszt 1-1 (Dragu).

FC Brasov wygrywało m.in z - Dinamem Bukareszt 2-1 (2x Hora), Jiulem 3-0 (Bicfalvi, Badescu, Chrenko), CS Otopeni 3-0 (Dragu, Iorgulescu, Hora), Fraulem 1-0 (Hora) oraz z Glorią 2-1 (Bicfalvi, Dragu).

Nagrody dla FC Brasov!

Po kolejnym dobrym ligowym sezonie piłkarze FC Brasov znów zgarnęli najwięcej nagród.

Piłkarzem roku tak samo jak rok i dwa lata temu został Claudiu Dragu. Martial Yao trzeci rok z rzędu zajął drugie miejsce

Badescu został wybrany drugim najlepszym piłkarze U21

Mariusz Grefkowicz już piąty raz z rzędu został uznany menadżerem roku

W jedenastce sezonu znalazło się aż ośmiu graczy FC Brasov - Makaridze (bramkarz), Chrenko (obrońca), Sanajevas (obrońca), Yao (skrzydłowy), Angulo (skrzydłowy), Iorgulescu (pomocnik), Bicfalvi (pomocnik) oraz Dragu (napastnik)