Ten manifest użytkownika Metal przeczytało już 598 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Zgodnie z oczekiwaniami prowadzona przez Grefkowicza reprezentacja Ghany wyszła ze swojej grupy i awansowała do ćwierćfinału. O awans jednak nie było łatwo, gdyż podopieczni polskiego menadżera zapewnili go sobie w ostatnim meczu.
"To była ciężka faza grupowa jednak udało nam się przejść dalej, a to najważniejsze. Pierwsze dwa mecze były dramatyczne, jednak chłopcy pokazali charakter w ostatnim meczu i ja nadal wierzę, że stać ich na zwycięstwo. Atak funkcjonuje świetnie, jednak w Ghanie nadal nie ma obrony" - powiedział Grefkowicz
Pierwszy mecz Ghana grała z Kamerunem i po pięknym meczu drużyna polskiego menadżera ostatecznie przegrała 3-2 z rywalem. Obie bramki zdobył Ghyan. Porażka byłą dość pechowa, gdyż zespół Polaka stracił trzecią bramkę w ostatnich minutach.
Drugi mecz był bardzo słaby, a kibice po nim domagali się głowy Grefkowicza, bowiem Ghana zremisowała 1-1 z Zambią. Do tego gol dla zespołu Polaka był trafieniem samobójczym.
Ostatnia kolejka miała zadecydować o awansie. Mariusz Grefkowicz szczerze porozmawiał z zawodnikami co najwidoczniej poskutkowało. Ghana ograła Gwineę aż 6-1. Hattrickiem popisał się Adams, dwie bramki strzelił Mohammed, a ostatnie trafienie dołożył Gyan.
Ghana w ćwierćfinale Pucharu Narodów Afryki zagra z Nigerią, która nie będzie mogło skorzystać z dwóch podstawowych graczy.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
FM na Androida? Czemu nie! |
---|
Warto wiedzieć, że w naszą ulubioną grę można zagrać również na systemie Android. Jeżeli masz smartfona lub tablet, śmiało możesz poprowadzić swoją drużynę w podróży lub w szkole. Koszt? 34 złote. Upewnij się jednak, czy aplikacja jest zgodna z Twoim urządzeniem. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ