Premier League
Ten manifest użytkownika Metal przeczytało już 804 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Rok 2024 na pewno przejdzie do historii Wokingu, a żaden fan nie zapomni go do końca swoich dni. Klub, który jeszcze siedem lat temu był zerem dziś wygrał Ligę Mistrzów, najważniejsze trofeum starego kontynentu. Tym samym przerwał hegemonię Arsenalu, który wcześniej wygrywał LM siedem razy z rzędu.
"To najpiękniejszy dzień w moim życiu. Marzyłem o tym od dziecka. W FC Brasov się nie udało w przeciągu dziesięciu lat, jednak po siedmiu latach w Wokingu wreszcie zdobyłem moje wymarzone trofeum. Nie umiem ukryć wzruszenia, płaczę i będę płakał cały wieczór, ale to są oczywiście łzy szczęścia" - powiedział Grefkowicz
Mecz finałowy odbył się w Hiszpanii na stadionie Sevilli.
Spotkanie świetnie ułożyło się dla Wokingu, bowiem w 8 minucie Munhoz skierował głową piłkę do siatki. Był to duży błąd defensorów Milanu, bowiem Portugalczyk jest bardzo niski i to była dość sensacyjna bramka. Milan jednak się nie poddał i udało im się strzelić gola do szatni za sprawą czeskiego snajpera - Moraveva.
W drugiej połowie swój styl gry próbował narzucić Milan i wychodziło im to całkiem dobrze. Mieli kilka dogodnych sytuacji, ale tego wieczora Kiss był zawsze na posterunku. Bohaterem meczu okazał się kapitan Wokingu - Stefan Filip. 24 - letni Rumun najpierw w 72 minucie atomowym strzałem z dystansu wyprowadził swój klub na prowadzenie, a czternaście minut później dobijając strzał Majewskiego zapewnił swojemu klubowi zwycięstwa w tegorocznej Lidze Mistrzów.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Ściągawka selekcjonera |
---|
Prowadząc reprezentację kraju, często uaktualniaj swoją listę krajową. Wprowadzaj na nią nowych zawodników i usuwaj tych bez formy lub u schyłku kariery. Dzięki tej liście możesz wygodnie porównać umiejętności zawodników oraz sprawdzić, w jakiej są aktualnie formie. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ