Marek Staszek odtąd będzie musiał dzielić obowiązki menadżera FC Nurnberg z rolą selekcjonera reprezentacji Ghany! Staszek złożył podanie o pracę po tym jak dotychczasowy trener zespołu postanowił odejść, ghanijski ZPN nie wahał się ani chwili.

- Liczę, że moja praca z drużyną będzie owocna w dobre rezultaty, mamy znakomitych piłkarzy, którzy z pewnością wkomponują się w moją taktykę. - Komentuje wyraźnie zadowolony Staszek.

Najbliższe spotkanie Ghana rozegra z... Polską, czyli krajem, z którego pochodzi selekcjoner, mecz ten odbędzie się 20 listopada 2010, cztery dni później dojdzie do konfrontacji Ghany z Holandią.

Natomiast bardzo źle dzieje się w Nurnbergu, fatalne rezultaty ostatnich meczów powodują, że klub będzie musiał walczyć outrzymanie się w lidze. 0-0 z Energie Cottbus, 0-1 z Werderem Brema, 0-0 z Hannoverem 96, porażka 4-2 z VfL Wolfsburg (Charisteas, Reindhart).

Te wyniki jednak zostają w cieniu katastrofy w DFB-Pokal, gdzie spotkanie z VfB Stuttgart zakończyło się 9 bramkami w regulaminowym czasie gry. Niestety, aż 7 razy piłka wpadała do naszej siatki, 2 gole dla nas zdobyli: sprowadzony do klubu w okienku transferowym Nicolas Millan oraz Angelos Charisteas. Jednakże VfB jest w pucharze nie do zatrzymania, kolejnym, który przekonał się o tym w następnej rundzie był VfL Bochum, który także dotkliwie przegrał z 11 ze Stuttgartu 6-1.

Kolejne spotkanie w lidze było spotkaniem Dawida z Goliatem, przegrana 0-5 z Bayerem Leverkusen fatalnie nastawiła klub na następne mecze. Później był remis 1-1 z FSV Mainz 05 (Zakuani), remis 0-0 z Borussią Dortmund, remis 2-2 z HSV Hamburg (Kluge, Boakye) i wygrana 3-1 z Wackerem Burghausen (Mintal, Sagredo, Brysch [OG]).

Posada menadżera Staszka w klubie wisi na włosku, lecz nikt z włodarzy drużyny z Norymbergi o tym głośno nie wspomina. Zespół znajduje się obecnie na 14 miejscu.