Tabela po 30 kolejkach: 


1. Żyro 3:1 Śląsk.

>LINK<
Żeby nie było zbyt różowo, bohater meczu otrzymał również żółtą kartkę, która wyeliminowała go z gry w kolejnym meczu. Może mu to utrudnić utrzymanie 1 pozycji w wyścigu o króla strzelców (Żyro - 21, Papadopulos - 20, Sikorski - 18)
Utrzymaliśmy zatem 10 pkt prowadzenia nad drugą Wisłą.

2. Stracone punkty w Bydgoszczy

>LINK<
W meczu nie działo się praktycznie nic, żadnych 100% okazji, efektownych parad, czy strzałów. Jedyną dobrą okazję zmarnował Putsila, strzelając po zejściu ze skrzydła w spojenie słupka z poprzeczką. Minutę pózniej 2 żółtą kartkę dostał Vrdoljak i musieliśmy martwić się w końcówce bardziej o nie stracenie bramki, niż o jej strzelenie. Mimo to statystyki wyglądały tak:

Poza tym, wychodzi na to, że poszło nam mimo wszystko lepiej od innych. Wisła dostała łupnia 4:0 od Górnika, a Lech zremisował 0:0 z Zagłębiem.

3. Niezbyt mili z nas gospodarze.

>LINK<
Przedstawienie zaczął Brzyski, celnym uderzeniem z wolnego w 10 minucie. Show kontynuował główny aktor, Żyro, strzelając dwie bramki i ustalając wynik meczu. Wypuntowanie swojej rodzimej drużyny budzi we mnie mieszane uczucia :P

4. Pogromca Wisły rozgromiony.

>LINK<
Odgadywanie kto zostanie graczem meczu w meczach mojej Legii zaczyna coraz bardziej przypominać ten konkurs SMSowy z meczów Reprezentacji(dla niedoinformowanych podpowiedź: Lewandowski).
4:1.

5. Odkąd skupiamy się na lidze, nie dają nam rady ani petrodolary...

>LINK<
Dałem szansę młodemu, 18-letniemu Włodyce, a ten odpłacił się z nawiązką. Chyba się zaaklimatyzował po przeprowadzce z Ruchu pół roku temu. Złamał zasadę nagród Gracza Meczu dla Żyry dwiema ładnymi asystami.

6. ... ani uznane polskie firmy.

>LINK<
Włodyka + Radović + Żyro = 4:1 i smutny powrót do Poznania piłkarzy Lecha.

7. Wisła stawiła opór.

>LINK<
Zeby tych słodkości nie było za wiele, zakończylismy sezon remisem. Wisła grała dzielnie, a nam zabrakło już chyba chęci, aby jeszcze raz ruszyć do ułańskiej szarży. Tym bardziej, że zwycięzca ligi już od dawna był znany.

STATYSTYKI:

>> TABELA <<

Co by nie mówić, o średnio udanym starcie w pucharach(klapa w fazie grupowej) w lidze, póki co, raczej nie mamy równorzędnej konkurencji na dłuższa metę.

- średnie oceny

- król strzelców

- zawodnik meczu

- król asyst

- czyste konta



Bonus:  statystyki całej druzyny



(bezdyskusyjny bohater sezonu)

http://prntscr.com/1s0xi7 - a dzięki dobrym wynikom w pucharach, od kolejnego roku 2 polskie druzyny będą miały szansę zakwalifikować się do Ligi Mistrzów.