Regionalliga Nord/Süd
Ten manifest użytkownika jan111to przeczytało już 534 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Księga Pierwsza
Sądząc z wyglądu, miał około trzydziestu pięciu lat. Twarz barwy palonego ziarna kawy przesłaniał w znacznej mierze kowbojski kapelusz - jak na ironię do dnia dzisiejszego nie ma pojęcia dlaczego zdecydował się na jego zakup, i co najważniejsze... dlaczego ciągle się w nim pokazuje. Miał na sobie luźną koszulę, na widok której większość osób unosi się szyderczym śmiechem. Siedział w swoim samochodzie, słuchał dobrej muzyki i gnał przed siebie, na spotkanie z nieznanymi osobnikami Homo Sapiens Sapiens
1. Wir faren nach Berlin
Wkrótce przekroczył granicę Niemiec i wybrał kierunek swego celu - Berlin - 150km. W gęstej mgle majaczyło się przed nim słońce i rozciagały się pola uprawne z których wyczuwać można było straszny fetor - rozkładającego się mięsa a może czystej szambówy?? Samochód podróżnego co jakiś czas kołysał się, to wznosił i opadał niczym łódź na falującym morzu.
Przed dwie godziny pojazd utrzymywał stałą prędkość 80km/h mknąc w kierunku zachodnim. Na skutek tak szybkiej jazdy krajobraz szybko uległ zmianie.
Wzdłuż horyzontu niczym bladoniebieska wstęga ciągnęło się wielkie miasto... Berlin. Warunki atmosferyczne tak jak i krajobraz też uległ zmianom. Słońce, nasyciwszy się do woli poranną mgłą i rosą wspięło się wysoko, ogrzewając lekki wiatr, który co chwila składał pocałunek na ustach podróżnika. Pod wpływem wszechobecnych promieni słonecznych cały krajobraz zlał się w jedną świetlistą całość.
Zanim podróżny znalazł jedną z zatłoczonych uliczek Berlina - Laipziger Strasse 4 minęły kolejne dwie godziny. Jednakże podróżny po zaparkowaniu na strzeżonym parkingu nie wysiadał z samochodu co czyniło go postacią coraz bardziej zagadkową dla wszystkich przechodniów.
Podróżny spojrzał w niebo, by sprawdzić położenie słońca, po czym długo i uważnie rozglądał się dookoła. Gdy upewnił się, że jest już na miejscu wydał z siebie okrzyk: " Nareszcie, Nareszcie!", przez co kilkanaście osób zaklęło pod nosem "Verfluchte Polnisze Schweine". Nie zważając na te jakże ciepłe słowa przechodniów, powoli otworzył drzwi samochodu i zdecydowanym płynnym ruchem stanął na niemieckiej ziemi. "Oto jestem Berlinie!"
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Stawiaj na dwie taktyki |
---|
W okresie przygotowawczym warto przyuczać piłkarzy do dwóch taktyk – np. domowej i wyjazdowej. Piłkarze łatwiej będą dostosowywać się do zmiany ról w trakcie sezonu i będą lepiej przygotowani taktycznie do spotkań. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ