W Hongkongu koniec sezonu. Niebawem wszyscy rozjadą się na urlopy i rozpoczną przygotowania tradycyjnie za trzy miesiące.

Workable w tym roku zajęło 8. miejsce w lidze. Dzięki ostatnim zwycięstwom, podobnie jak w poprzednich latach, utrzymanie w lidze zapewniło sobie na kilka kolejek przed końcem sezonu. Ostatnie trzy mecze to remis z Sun Hei 2:2 (bramki Fábio Herbert i Au Yeung Yiu Chung), wygrana z Happy Valley 2:0 (bramki Au Yeung Yiu Chunga i samobójczy gol) i porażka z Eastern 1:2 (bramka Fábio Herberta).

Natomiast w HKFA Cup Workable dotarło do ćwierćfinału. W pierwszej rundzie drużyna Polaka wyeliminowała Fukien 3:0 po dwóch bramkach Fábio Herberta i jednej Au Yeung Yiu Chunga. W ćwierćfinale zawodnicy ulegli jednak South China 2:4 (dwie bramki Kong Ka Lai).

Tradycyjnie zawodników czekają trzy miesiące wolnego. Na przełomie lipca i sierpnia rozpoczną się przygotowania przed nowym sezonem.

- Plany mamy następujące... Jak zwykle jedziemy na urlop do Polski! Coraz mniej nas jeździ. Marcin Łukaszewski już z nami nie wróci, do Hongkongu pojadę z Górskim i Małkowskim. Skontaktuję się jednak z moim znajomym agentem, może kogoś mi poleci - skomentował Krzyśkiewicz. - Przed nowym sezonem chcę przewietrzyć skład, zawodnicy nam się starzeją, a nasi wychowankowie nie prezentują odpowiedniego sezonu. Myślę, że letnie okienko transferowe będzie ciekawe - dokończył.