Nuorese w trzeciej kolejce włoskiej Serie B wygrywa swój pierwszy mecz w tym sezonie. Sardyński zespół wygrał na wyjeździe z Reggianą, beniaminkiem tej ligi. Klub ten był kiedyś prowadzony przez obecnego menadżera Nuorese, Ryszarda Krzyśkiewicza.

Zespół polskiego menadżera pierwsze dwa mecze przegrał - 2:4 (Stefano Malpeli, Alessandro Bresolin) z Martiną i 2:3 (Stefano Malpeli, Audrius Breikstas) z Messiną. W trzeciej kolejce wygrał wreszcie 4:1 (Audrius Breikstas x3, Alessandro Bresolin) z Reggianą i zdobył swoje pierwsze punkty w tym sezonie.

- Reggiana to kolejny po Parmie klub, który prowadziłem we Włoszech. Mam za sobą awans z tym zespołem i niestety spadek. Pracowałem tam trzy lata i nadal miło wspominam ten okres - podkreśla Krzyśkiewicz.

Tymczasem polski menadżer dokonał jeszcze kilka transferów przed zamknięciem okienka transferowego. Nowymi zawodnikami Nuorese zostali:
- José Luis Gaytán (Monterrey, Meksyk), 23 lata, Meksykanin, lewy skrzydłowy, 7-krotny reprezentant Meksyku;
- Carlos José Alves de Lima (Botafogo, Brazylia), 22 lata, Brazylijczyk, obrońca, ostatnio przebywał na wypożyczeniu w brazylijskiej Desportivie, ma również - o dziwo - niemieckie obywatelstwo;
- Alessandro Iacopino (Ancona), 20 lat, bramkarz, wypożyczony do końca sezonu.

- Gaytán to duży talent. Samą rekomendacją jest fakt, że jest reprezentantem swojego kraju, grając obok wielu gwiazd europejskich klubów. Co prawda na lewym skrzydle dobrze spisywał się McIlveen, a w obwodzie są jeszcze Vitiello czy też mogący grać na tej pozycji Bresolin, ale José wniesie nową świeżość do naszej gry. Z kolei Iacopino został sprowadzony byśmy mieli chociaż trzech bramkarzy. Teraz mieliśmy tylko dwóch, a przecież Kaźmierczak na razie musi grać w drużynie juniorskiej. Natomiast Brazylijczyk Alves de Lima wzmocni rezerwę na obronie. Może grać zarówno po lewej jak i prawej stronie, a takich zawodników nam trzeba. Dużą rolę w jego zatrudnieniu miało to, że dysponuje niemieckim paszportem i nie jest traktowany jako obcokrajowiec. Ogólnie na obronie muszę mieć duże pole manewru, to bardzo ważna formacja, a sporo zawodników wyjeżdża na zgrupowania reprezentacji - tłumaczy Krzyśkiewicz.

Natomiast zawodnikiem Nuorese nie jest już obrońca Agostino Tricario. Zawodnik trafił do Teramo z Serie C1/B.