Nuorese do awansu dołożyło jeszcze jeden sukces. Zespół Ryszarda Krzyśkiewicza zdobył Superpuchar Włoskiej Serie C2!

Przeciwnicy nie byli łatwi. Zespół polskiego menadżera musiał wygrać z mistrzami grup A i C. Jednak tylko Gallipoli, mistrz Serie C2/C, nawiązało równorzędną walkę. Spotkanie z tym zespołem zakończyło się remisem 1:1 (Juan Diego Drummond).

To co stało się w drugim meczu z Piacenzą, mistrzem Serie C2/A, na długo pozostanie w pamięci wszystkich tych, którzy widzieli to spotkanie. Nuorese rozniosło rywala 6:3, a wszystkie sześć bramek zdobył fenomenalny Juan Diego Drummond. Zawodnik zaprezentował iście rewelacyjną grę i udowodnił, że jest najlepszym zawodnikiem tego klubu.

- Juan Diego jest po prostu niemożliwy. Gdy go ściągałem to wiedziałem, że jest dobrym zawodnikiem. Zgarnął w zeszłym roku nagrodę na najlepszego gracza w Kostaryce. Jednak nie spodziewałem się, że jest aż tak klasowym zawodnikiem. Mimo że przez cały sezon grał jako lewy skrzdłowy, zdobył w sumie 23 bramki. Tylko w ostatnim spotkaniu grał na ataku i zdobył aż sześć goli... Rewelacyjny zawodnik! A co najlepsze, pomimo że interesują się nim kluby Serie A i z zagranicy, on sam twierdzi, że chce tutaj zostać - cieszy się Krzyśkiewicz.

Juan Diego Drummond skończy w sierpniu 27 lat. Przed grą w Nuorese całą karierę spędził w barwach kostarykańskiej Saprissy, z której rokrocznie do Europy przyjeżdża wielu solidnych zawodników. Sam Juan Diego dopiero dzięki grze w Nuorese zadebiutował w kadrze w towarzyskim meczu z Saint Kitts i Nevis.