Wstępu nie będe robił bo jakoś nie mam weny.

5) Reputacja w FM 2006.

Super. Pierwszy sezon to Brożek, Baszczyński, Nawotczyński, Pawełek. A następny?  Salihimović, Handanović czy Stefanović i Edgar Davids. To było dla mnie porządnym zaskoczeniem, bo w sumie Wisłą osiągnąłem tylko Mistrzostwo i Faze Grupową UEFA.

4) Newgeni w FM 2007

Moja Wisła w 99 procentach składała się z newgenów. Newgeni ci byli z różnych krajów. Albania, Algieria, Czarnogóra, Bośnia, Węgry, Bułgaria, Gabon, WKS, Angola, Niger, Boliwia a nawet strasznie słaba Brazylia. Czasami się zdarzała bardzo egzotyczna Polska (gdzie to jest?).

3) Żadnych Olisadebe i Obraniaków. FM 2008

Dawno, dawno temu, kiedy jeszcze korzystałem z Linuxa, postanowiłem zrobić bardzo poważny test. Postanowiłem rozpocząć rozgrywkę od 2100 roku. Oczywiście osiągnąłem swój cel po 3 dniach. I co zobaczyłem? Niekwestionowanym mistrzem Polski od kilku lat jest Flota Świnoujście (gdzie to jest?). Zauważyłem również, że w żadnym zespole (Ekstraklasa i I liga) nie było ani jednego obcokrajowca. Sami Polacy grali. Oczywiście z mizernym skutkiem bo od 1996 roku nie dostali się do fazy grupowej LM. Dalej.

2) Sposób na zmarnowanie piniążkuff. FM 2010

Otóż pewnego słonecznego dnia świat który wygenerowałem obiegła wiadomość. Jakiś biznesmen z Norwegii (chyba). Przejął beniaminka Ekstraklasy, Sandecje Nowy Sącz. Miesiąc później inny biznesmen przejął Widzew Łódź. Oczywiście obie drużyny dostały po 30 mln budżetu transferowego. Ja miałem gdzieś 1/30 z tego. Oczywiście odrazy zaczęły się łowy na najlepszych zawodników. Żartowałem. Sandecja spadła z ligi, a Widzew zajął 10 miejsce. Ot co.

1) Update wszechczasów. FM 2011

Chciałbyś mieć Franka Lamparda w Wiśle? A może Samuela Eto'o w Legii. Trochę przesadzam ale już byłem blisko zakontraktowania Ben Saady i Jelenia.  Udało mi się zakontraktować Engelharta, Hleba (mniej znanego) i jakiegoś 20 latka z PA podobnym do numeru mojego telefonu (Nie, nie 0700). Może to wygląda jakbył chciał kogoś o coś oskarżyć. Wcale nie. Podoba mi się to i szkoda że nikt na to nie wpadł wcześniej. Bo ktoś przytomny zrozumiał, że jednak polska piłka to nie dno (ktoś tak mówi... aha! To człowiek który uratował Anglie! Tak? Anglie?). Ten Updejt zaskoczył mnie bardzo pozytywnie i dlatego chciałbym go bardzo pochwalić. Oczywiście Anglicy dalej nas widzą jako bande zdziczałych bachorów, podpalających samochody i kradnąc telewizory...ups! Ale gafa. Ojejciu.... przecież wcale na myśli nie miałem Anglików. Chciałem napisać, że w FM 2012 nie ma co liczyć na transfer jakiegoś Turka czy Holendra do naszej ligi. W realu polskie kluby mogą ściągnąć takich zawodników, jednakże to jest zbyt kosztowne i nieopłacalne. Dlatego nalepszym best ever updejtem i najlepszym zaskoczeniem jest FM 2011 Revolution Update.

P.S: Bardzo przepraszam jeśli uraziłem jakiegoś Anglika, Polaka, czy Polaka który uratował Anglie.