Tytułowe Panta rhei (z greckiego - "wszystko płynie"), określenie filozoficznej zasady zmienności i względności we Wszechświecie. W tym manifeście opowiem o względności prawdy. Pewnie nie wszyscy wiedzą, ale jestem założycielem tej strony (o początkach CM Revolution poczytacie w historii naszego portalu). W chwili obecnej niestety ani nie gram w Football Managera, ani nie zajmuję się aktywnie stroną, niemniej jej dobro leży mi cały czasna sercu z sentymentu, gdyż FM Revolution to po prostu moje dziecko :)

Od pewnego czasu na stronie panuje pewien nieprzyjemny "ferment" związany z osobą użytkownika o nicku mahdi. Nie będąc zapoznany z tematami bieżącymi na stronie, doszły do mnie słuchy, że zaczynają na stronie dziać się dziwne rzeczy związane z aktywnością rzeczonego użytkownika. Ponieważ na zewnętrznym blogu wspomnianego użytkownika zaczęły pojawiać się szkalujące dobre imię naszej strony wiadomości, posty, etc. postanowiłem w końcu napisać kilka slów wyjaśnienia i przedstawić sekwencję zdarzeń po kolei, rzeczywiście jak to miało miejsce i o co w tej całej sprawie chodzi. Zawsze dochowuję tajemnicy prywatnej korespondencji, ale ponieważ nasza strona została bezparodonowo zaatakowana, gdzie w ataku wykorzystuje się fragmenty prywatnej korespondencji z wydawcą serwisu lub z jej redaktorami (częstokroć wyrwanymi z kontekstu), to jesteśmy zmuszeni podjąć się przedstawienia całej prawdy, bez wyrywków i bez zniekształcania obrazu. Jeżeli użytkownik o nicku mahdi czuje się tym urażony lub osobiście dotknięty, to zapraszam do złożenia pozwu w sądzie - chętnie udowodnię kto tutaj kogo szkaluje, obraża, atakuje i podstępnie szkaluje, a także działa na szkodę. Informuje jednocześnie, że publikuję korespondencję użytkownka mahdi z wydawcą serwisu przez koniecznosć obrony dobrego imienia portalu, który osobiście stworzyłem. Czyn ten jest w pełni uzasadniony i usprawiedliwiony.

Dla leniwych skrócę jednym zdaniem: Jak niewiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.  

Rozdział 1. Początek korespondencji na linii mahdi-wydawca serwisu

Mail nr 1: Nadawca mahdi do wydawcy serwisu, dnia 1 maja 2014 roku

Szanowni Państwo/Szanowny Panie!

    Szczerze mówiąc nie jestem pewien, czy udaję się z moimi postulatami pod właściwy adres - lecz wiem, że to Wasza/Pana firma jest wydawcą (właścicielem?) strony cmrev. Liczę więc na to, że nawet jeżeli nie będziecie Państwo/Pan w stanie ustosunkować się do tego, co napiszę - otrzymam jakiś kontakt do osoby władnej podjąć odpowiednie decyzje

    Od ponad siedmiu lat jest aktywnym uczestnikiem cmrev (nick: "mahdi"), a przez ostatnie 12 miesięcy chyba najaktywniejszym. Często spędzam na pisaniu moich dość poczytnych felietonów 5-6 godzin dziennie. Nie będę skromny - podam tylko i wyłącznie fakty. Otóż moje blogi przeczytało ponad 70 000 osób, dostaję wiele listów od innych uczestników, którzy deklarują, iż tylko z powodu mojej skromnej osoby decydują się odwiedzić ten serwis. Jestem notowany na pierwszych miejscach w rankingach
miesięcznych: "najlepszy bloger", "najbardziej aktywny bloger", "najchętniej czytany bloger". Dodatkowo (ranking wszechczasów) zajmuję pierwsze miejsce (z ogromną przewagą) w kategorii "najlepszy bloger".

http://www.cmrev.com/manifesty/rankingi.html

   Dlaczego o tym piszę? Otóż pracuję na niemal cały etat, a nikt nawet nie stara się, aby mnie w jakikolwiek sposób "docenić" lub chociażby moją pracę ułatwić. Napisałem do tzw. "redaktora naczelnego", Karola Cłąpy, list z prośbą o zdjęcie mi tzw. "adblocka". Gdy pracuję na chwałę cmrev - jeżdżą mi przed oczami natrętne reklamy, co do przyjemności nie należy. Pisałem również, że miło by było, aby mnie w jakiś sposób docenił. Choćby nadając status admina oraz jakiś sympatyczny opis, typu: "Legendarny wieszcz" - coś w tym stylu. Otrzymałem krótką odpowiedź (było to grubo ponad miesiąc temu!), że "teraz musi gdzieś lecieć, lecz odpisze jutro". Nie odpisał do dzisiaj. Więc chyba nie jest to najlepszy sposób, by zatrzymać człowieka, który poświęca cmrev tak dużo czasu, robiąc to na dodatek zupełnie charytatywnie? Nie najlepiej to również świadczy o osobie "Pana Redaktora Naczelnego". Nie wiem, czy to zwykły brak szacunku, zapominalstwo czy może tendencyjne działanie?

   Nie będę ukrywał, że moją ambicją jest poprowadzenie tego portalu i robiłbym to o wiele lepiej niż obecny redaktor naczelny. Jeżeli nie jest możliwe - chciałbym dołączyć do redakcji i zajmować w niej eksponowane miejsce. Mam sporo pomysłów, jak można portal "pociągnąć" do góry! Przede wszystkim uważam, że powinien zostać dodany specjalny "kącik" gdzie mógłbym zamieszczać kontrowersyjne i ostre artykuły dotyczące realnego futbolu. Takie, które przyciągałyby ludzi i na temat których toczyłyby się ostre dyskusje. Gorących tematów na pewno mi nie zabraknie - oprócz tego, że jestem absolutnym fanem Football Managera, obserwuję wnikliwie to co się dzieje w futbolu realnym. A faktu, że jestem najbardziej poczytnym autorem tekstów - nie da się zanegować. Moim dziennikarskim wzorem był - nieżyjący już niestety - Janusz Atlas i staram się pisać podobnym stylem. Co jeszcze można by zmienić lub ulepszyć? Oczywiście nie wiem czy (i jakim) budżetem dysponuje wydawca, czy strona jest na tyle dochodowa, że może sobie na niektóre rzeczy pozwolić... Niemniej niezwykle "przyciągający" byłby konkurs z jakąś cenną nagrodą, typu wylot do Anglii, noc w hotelu plus bilet na mecz Premier League. Mieszkam w UK i wiem, że to naprawdę nie byłby wysoki koszt (myślę, że całość można by zamknąć w kwocie 200, 250 funtów). Natomiast korzyści "reklamowe" dla strony - bezcenne. Taki konkurs mógłby ciągnąć się kilka miesięcy. Temat? Na przykład: "Poprowadź swoją ekipę przez 25 sezonów i opisz każdy z nich w manifestach". Korzyść byłaby wielotorowa.

-Aktywowanie młodych ludzi (wartośąci edukacyjne), którym pisanie na pewno nie zaszkodzi - a wręcz pomoże się rozwijać
-Nowe manifesty i zainteresowanie nimi, zwiększenie liczby wejść
-Jako że konkurs trwałby długo, zmusiłoby to jego uczestników a także wszystkich śledzących blogi do "trwania" przy stronie
-Długa kariera w FM-ie to niemal ewenement, ludzie zwykle szybko się "nudzą" klubem i chcą pograć gdzieś indziej. Zatem taki konkurs wcale nie byłby łatwy!

Napiszę w ten sposób: od jakiegoś czasu myślałem o założeniu własnego serwisu, lecz doszedłem do wniosku, że cmrev ma potencjał, jest dosyć znane w kręgach graczy i może warto by było zaangażować się właśnie w ten serwis. Nie mogę jednak w nieskończoność poświęcać 5-6 godzin dziennie na prace charytatywne. Interesowałoby mnie więc wejście w swego rodzaju spółkę z właścicielem. Mógłbym - oprócz poświęcania się pracy redakcyjnej - sfinansować w połowie np. wyżej wymieniony konkurs. Jednak - jeżeli wkładam w to wszystko swój czas - chciałbym też partycypować w ewentualnych zyskach. Wszystko jest kwestią dogadania się oraz ustalenia pewnych rzeczy.

Na koniec kilka słów o mnie. (... TUTAJ WYCIĘTY FRAGMENT ZYCIORYSU W CELU OCHRONY DANYH OSOBOWYCH, NIE MAJĄCY WPŁYWU NA SPRAWĘ ...  - dop. Speed)

Serdecznie pozdrawiam i czekam na kontakt

Łukasz Czyżycki

Odpowiedź wydawcy serwisu z dnia 18 lutego 2015 roku:

Witamy,

Rozdział 2. Manipulacje na stronie

Pikanterii całej sprawie dodają bardzo dziwne historie związane z użytkownikiem o nicku mahdi. Niemal w każdej sprawie problemowej na stronie, pojawiała się osoba mahdiego. Ponieważ nie jestem już aktywnym użytkownikiem społeczności FM Revolution nie śledziłem wszystkich tych akcji, docierały do mnie tylko sporadyczne informacje. Postanowiłem jednak opisać tutaj jedną sytuację, aby pokazać w sposób dobitny sposób działania i logikę mahdiego na tej stronie. Sprawa tyczyła się wielokrotnego nabijania ocen w manifestach.



powyższy screen obrazuje jedną z bardzo dziwnych czynności, to zrzut z bazy danych naszego serwisu. Screen dowodzi, że osoba logująca się z adresu IP 80.47.168.123, uzytkownik o ID 12806 o nicku mahdi, dokonywała wielokrotnej oceny swoich oraz innych manifestów, klikając wielokrótnie na "mocne" lub "słabe". To jest fakt niezaprzeczalny i w 100% do udowodnienia w każdym sądzie. Jeżeli mahdi twierdzi, że to nie on zrobił, jesteśmy w stanie spotkać się z nim w sądzie i przekazać sądowi wszelkie niezbędne logi i dowody z tej sprawy, obrazując, że działania tej osoby nie były do końca racjonalne. Oczywiście dodam, ze fakt możliwego spotkania się w sądzie z powodu niszowej strony o serii gier CM/FM z użytkownikiem naszej strony, uważam za totalny absurd i pomieszanie z poplątaniem. Zakładając tę stronę w 2001 roku w życiu nie pomyślałem, że będą takie problemy :)

Ocenę takich działań pozostawiam Wam, ja tutaj tylko pokazuję, że mahdi nabijał oceny, dzięki luce w systemie nagradzania manifestów dnia mógł przez to otrzymać sporo punktów dodatkowych.

Ponadto, Redaktorzy zgłaszali do mnie wiele dziwnych sytuacji i spraw, podchodzących pod kategorię manipulacji, wyrywania z kontekstu - jeśli ktokolwiek chce to upublicznać, proszę bardzo, proszę raz na zawsze pokazać stan rzeczywisty i chcę ten temat zamknąć definitywnie. 

Podsumowanie

Mogę przedstawić jeszcze wiele innych ciekawych rzeczy związanych z mahdim i jego motywami, np.zastraszanie w prywatnych wiadomościach i/lub komentarzach na cmrev.com redaktorów oraz użytkowników strony (przykładowo grożenie sądem), podejrzenie graniczące z pewnością (99,99%), że w sposób nielegalny kupuje "lajki" na Facebooku dla swojej nowej strony (dlatego w gronie lubiących stronę są ludzie z Afryki, Azji itd.). Próba rzetelnej wyjaśnienia tej sprawy na łamach strony mahdiego (myfootballmanager.pl) przez kogokolwiek, czy to z redakcji, czy poza redakcją, kończy się kasowaniem komentarzy na wyżej wymienionej stronie i przedstawianiu jednej jedynej racji. Mimo wielu wezwań, aby w prosty sposób udowodnić swoją rację, wystarczyło wkleić/pokazać screena z zakładki Polubienia, z podziałem na polubienia fanpage uzyskane dzięki legalnej reklamie z Facebooka, a polubienia naturalne (uzyskane w sposób naturalny ze strony lub pozyskane nielegalnie, np. kupując fanów na aukcjach itd.). Mahdi pokazał tutaj kolejny raz twarz wytwornego manipulatora, odbijając piłeczkę i pokazując zupełnie inne "dowody", zaciemniając fakty i prawdę, które to "dowody" w rzeczywistości nic nie pokazują. Uważam, że to totalnie idiotyczne, że muszę o tym pisać, a sam fakt, że komuś się chce w ogóle bawić w takie rzeczy pozostawiam bez komentarza.

Pisząc tę notkę, uznaję, że straciłem bezpowrotnie blisko 1h swojego życia na sprawę tak absurdalnie błahą i idiotyczną, że sam nie dowierzam. Nie chciałem pisać tej notki, ale niestety jeżeli ktoś bezpodstawnie i bezprawnie atakuje dobre imię naszej strony, na które to imię pracowałem nie tylko ja, ale przede wszystkim SETKI i TYSIĄCE fanów gry CM/FM, to pora powiedzieć STOP.

Dodam, że konto użytkownika mahdi zostało zbanowane ponieważ wywoływał on dalsze niepokoje, łamał ustalenia z wydawcą serwisu (zakaz reklamy oraz kryptoreklamy swojego bloga). Brak możliwości odpowiedzi przez mahdiego uznaje za słuszny, ponieważ w taki sam sposób on kasuje wszelkie krytyczne uwagi i komentarze ze swojej strony. Słowem: dzieciniada.

Jeżeli użytkownik mahdi sobie tego życzy, usuniemy wszystkie jego blogi z naszej strony - wydawca strony już raz mu to proponował. Piszę to, ponieważ mahdi na swojej stronie wylewa żale, iż nie może zarządzać swoim dziełem ze względu na otrzymany ban. Informuję zatem, że jeżeli jest taka wola to niezwłocznie całą treść usuniemy ze strony, możemy też usunąć konto. Życzymy powodzenia w prowadzeniu swojej konkurencyjnej strony i zapraszamy do ZDROWEJ rywalizacji, a nie do oczerniania FM Revolution w sposób bezpardonowy i bezpodstawny. Mam nadzieję, że użytkownik o nicku mahdi w końcu to zrozumie i postara się rywalizować z nami wsposób zdrowy, wpływający pozytywnie na scenę FM w Polsce, a nie destrukcyjnie jak ma to miejsce obecnie. Od 2001 roku, od kiedy działam na scenie CM/FM, przewinęło się na niej masę osób i zapewniam, że to nie jest pierwsza wojna podjazdowa w historii sceny. Pytanie tylko brzmi: po co takie zabawy?

Na koniec wspomnę również, że zainteresowanie Football Managerem z roku na rok sukcesywnie spada, zarówno w Polsce jak i na całym świecie. W Polsce tak niskiego zainteresowania jak dzisiaj nie było jeszcze nigdy - społeczność związana z managerem niestety przeżywa kryzys zainteresowania. Dlatego szczególnie w tej chwili zachęcam do brania udziału w aktywnościach na stronie - jakiejkolwiek - zakładaniu swoich blogów (czy to u nas, czy gdziekolwiek na świecie). Jestem przekonany, że jeżeli SI Games nie dokona rewolucji, to prędzej czy później seria przestanie być wydawana, trendecja zainteresowania jest od wielu lat spadkowa (dane: Google Trends). 

Pozdrawiam i życzę owocnej gry :) może jeszcze kiedyś pogram w eFeMa... ;)

PS jeśli mnie mahdi pozwie do sądu z przyjemnością zdam Wam relację z rozpraw, heheh...Przepraszam też za literówki, niestety musiałem pisać szybko z racji braku czasu :)

EDIT 31 lipca 2015: Zgodnie z obietnicą, WSZYSTKIE MAILE na linii mahdi-wydawca z maila (poza tymi mailami, które są w manifeście,żeby nie dublować), które otrzymałem od wydawcy serwisu. LINK: http://www.speedyshare.com/Cmseg/maile.rar  Plik pod hasłem w celu ochrony danych osobowych. Jeśli kogoś to interesuje to proszę pisać na PW w sprawie hasełka.