Premier League
Ten manifest użytkownika SmuG przeczytało już 544 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Na jednym z pierwszych treningów powiedziałem moim piłkarzom jedno bardzo ważne zdanie: "Może zabraknąć nam w meczu umiejętności, jednak nigdy nie może nam brakować woli walki!". Miałem nadzieje że pozostanie ono w ich głowach na długo.
Kolejne ligowe spotkanie rozgrywaliśmy na swoim stadionie, a naszym rywalem było QPR. Kolejny rywal, który znajdował się w naszym zasięgu, przynajmniej tak twierdziły media. Dzień przed meczem dowiedziałem się, że nie będę mógł skorzystać z Berra przez 3 tygodnie, no nic pomyślałem w końcu jest jeszcze młody Wilson. Mecz przebiegał tak jak to zaplanowałem, od początku atakowaliśmy bramkę przeciwnika i dało to efekt w 29 minucie Roger Johnson po dośrodkowaniu Jamiego O'Hary z rzutu rożnego zdobył bramkę główka. Do przerwy wynik taki pozostał. W przerwie poprosiłem chłopaków o trochę więcej wysiłku. Już w 51 minucie Sylvan Ebanks-Blake zdobył bramkę. Gdy mecz zblizał się do końca znów Ebanks-Blake zdobył piękną bramkę stało się to w 83 minucie. Na zegarze 90 minuta, widząc że techniczny podniósł tablice z dwójką, zaczynam iść w kierunku tunelu do szatni aby tam poczekać na zawodników, znowu rzut rożny i znów Johnson zdobywa bramkę, dla nas już czwartą, zaraz po tym sędzia zakończył spotkanie.
Wolves 4:0 QPR
1:0 Johnson (29 minuta)
2:0 Ebanks-Blake (51 minuta)
3:0 Ebanks-Blake (83 minuta)
4:0 Johnson (92 minuta)
Kolejny mecz był dla nas bardzo trudny, głównie z tego powodu, że rozgrywany on był na Stamford Bridge z Chelsea. Sam byłem sceptycznie nastawiony co do tego spotkania, już w głowie widziałem jak wbijają nam z 3-4 bramki. Ale to tylko moja wyobraźnia. Nadeszła pora meczu, jeszcze dobrze nie usiadłem w fotelu a już musiałem z niego wstawać bo w 3 minucie Ebanks-Blake zdobył bramkę, po pięknym podaniu O'Hary. Dobre złego początki pomyślałem. Chelsea atakowała, to chyba jasne że chcieli wygrać ten mecz, grają u siebie, z kandydatem do spadku. W 35 minucie David Luiz popchnął w polu karnym Doyla, Howard Webb bez namysłu pokazał na "wapno", do piłki podszedł Ebanks-Blake i stało się, prowadzimy z Chelsea na Stamford Bridge: 2:0. Z niecierpliwością oczekiwałem końcowego gwizdka, gdy go usłyszałem z ulgą odetchnąłem, nareszczie przerwa, pochwaliłem chłopaków, oni sami byli podnieceni, z dużą koncentracją wyszli na drugą połowę. Chelsea cały czas w natarciu, ale Hennessey bronił tego dnia znakomicie, w 86 minucie Ebanks-Blake po wspaniałym rajdzie między obrońcami zdobył swoją trzecią bramkę. Kibice gospodarzy nie mogli w to uwierzyć, za to nasi bawili się doskonale. Po tym zwycięstwie byliśmy na ustach całej Anglii.
Chelsea 0:3 Wolves
0:1 Ebanks-Blake (3 minuta)
0:2 Ebanks-Blake (36 minuta)
0:3 Ebanks-Blake (86 minuta)
Nadszedł czas na 3 rundę Carling Cup. Graliśmy z Leicester na wyjeździe. Cały mecz przebiegał po naszej myśli, w 41 bramkę zdobył Johnson, już 4 minuty później celnym trafieniem popisał się Doyle. Do przerwy 2:0. Po przerwie Leicester ruszyło do ataków, kontaktową bramkę zdobył Howard w 62 minucie, jednak w 65 minucie wracający do gry po kontuzji Fletcher zdobył piękną bramkę. Wynik ustalił Johnson w 69 minucie. Łatwe zwycięstwo, awans zapewniony.
Leicester 1:4 Wolves
0:1 Johnson (41 minuta)
0:2 Doyle (45 minuta)
1:2 Howard (62 minuta)
1:3 Fletcher (65 minuta)
1:4 Johnson (69 minuta)
Następne w terminarzu było spotkanie z Newcastle. Mecz rozgrywany u siebie, po serii dobrych wyników liczyłem na korzystny rezultat. Już w 30 minucie prowadziliśmy 1:0 a stało się to za sprawą Ebanksa-Blake. Do przerwy wynik się nie zmienił, chłopcy na drugą połowę wyszli zmotywowani. W 54 minucie bramkę zdobył jakże genialny Ebaks-Blake, swoją trzecią bramkę zdobył on w 72 minucie. Kolejny hattrick. W 88 minucie Jamie O'Hara dołożył jeszcze jedno trafienie po pięknym strzale z dystansu.
Wolves 4:0 Newcastle
1:0 Ebanks-Blake (29 minuta)
2:0 Ebanks-Blake (54 minuta)
3:0 Ebanks-Blake (72 minuta)
4:0 O'Hara (88 minuta)
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Stawiaj na dwie taktyki |
---|
W okresie przygotowawczym warto przyuczać piłkarzy do dwóch taktyk – np. domowej i wyjazdowej. Piłkarze łatwiej będą dostosowywać się do zmiany ról w trakcie sezonu i będą lepiej przygotowani taktycznie do spotkań. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ