Narodowość:
Argentyna
Klub:
Brak klubu
CA:
80
PA:
120
Wartość:
€ 0
Noga:
Prawa
Jeszcze jeden i jeszcze raz, kolejnego obrońcę mam dla Was. Czy mogę nazwać się już czołowym przedstawicielem polskiej poezji awangardowej? Tym razem nie musicie nic pisać ani mówić i tak wiem, że mam talent. Właściwie to mam utalentowanego zawodnika do zaprezentowania, ale co za różnica. W tym momencie osiągnąłem mistrzostwo w przygotowywaniu idiotycznych wstępów.
Cristian Fabián Patiño urodził się 7 kwietnia 1980 roku w Rosario. Jest wychowankiem Unionu Santa Fe. W latach 2001-2007 grał między innymi w: AS Monaco, Raith Rovers, meksykańskim Cuautitlan, Realu Oviedo i Cadiz CF. Jak widać chłopak zwiedził kawał świata. Trudno powiedzieć czy wyszło mu to na zdrowie. W Football Managerze 2009 pozostaje bez zatrudnienia. Jak jest w rzeczywistości trudno powiedzieć.
Argentyńczyk z francuskim paszportem to idealny kandydat do gry w najniższych ligach angielskich. Jest mocny pod każdym względem. Imponuje przygotowaniem fizycznym i technicznym. Z psychiką też u niego wszystko w porządku. To jeden z moich najciekawszych wynalazków dysponujących niekoniecznie losowymi atrybutami. Facet naprawdę wymiata w King’s Lynn. Szkoda tylko, że nie jest troszeczkę młodszy. Z drugiej strony ze świecą szukać tak doświadczonego obrońcy, który chciałby grać na angielskiej prowincji.
Patino jest do wzięcia do ręki. Chętnie i bez problemu przyjmie niemal każdą ofertę kontraktową. Ciągle pogrążony w bólu kostki polecam Wam tego gościa.
Nie będziecie składać na ofiarę pokarmową dla Pana nic kwaszonego. Albowiem ciasta kwaszonego ani miodu nie będziecie zamieniać w dym dla Pana jako ofiary spalanej. 12 Przyniesiecie te rzeczy jako dar pierwocin, ale nie będziecie ich kłaść na ołtarzu, aby się zmieniły w miłą woń. Każdy dar należący do ofiary pokarmowej ma być posolony. Niech nie brakuje soli przymierza Boga twego przy żadnej ofierze pokarmowej. Każdy dar posypiesz solą.
Profil zawodnika został opracowany w oparciu o bazę danych z łatki 9.3.0 .
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ