Zawsze narzekałem i będę narzekał na zbyt małą ilość bramkarzy w dziale „Talenty”. Przecież to strategiczna pozycja na boisku. Bez dobrego bramkarza możemy co najwyżej pograć w bule. Kochani, nie zostawiajcie mnie samego, pomóżcie, zapolujcie na goalkeeperów. Ostatnio udało mi się trafić na dwóch ciekawych i stosunkowo młodych piłkarzy. Niestety obaj są Argentyńczykami. Pierwszym z nich jest Darío Ignacio Sand. Chłopak urodził się 4 lutego 1988 roku w mieście Corrientes. Od dziecka gra w River Plate i zapewne marzy o występach w reprezentacji. Cóż, życzę mu powodzenia. Dario mierzy 176 centymetrów i waży 69 kilogramów. Wszystko czym dysponuje generuje się losowo. Pech? A może jednak szczęście? Sprawdzałem na kilku różnych zapisanych grach jak się prezentuje i powiem Wam, że jestem pozytywnie zaskoczony. Argentyńczyk szybko się rozwija. Owszem trzeba popracować nad jego atrybutami fizycznymi, ale reszta prezentuje się w porządku. Sand nie ma problemów z koncentracją, jest waleczny i opanowany. Świetnie chwyta, sprawdza się w pojedynkach jeden na jednego, dysponuje dobrym refleksem. Ponadto drzemie w nim spory potencjał. PA -8 to nie w kij dmuchał. Zawodnik River Plate jest zaskakująco tani. Jego początkowa wartość wynosi tylko cztery tysiące euro. Jest młody i mało doświadczony, więc trudno, żeby kosztował miliony. River Plate chętnie pozbędzie się swojego piłkarza, ale bardziej skłonne jest go wypożyczyć. Jeżeli poszukujecie młodych, utalentowanych bramkarzy, macie czas i cierpliwość, powinniście zainwestować w Sanda. Być może przejdzie do klubów z polskiej Ekstraklasy. W Anglii niestety nie dostanie pozwolenia na pracę. Profil zawodnika został opracowany w oparciu o bazę danych z łatki 9.3.0 .