Narodowość:
Ekwador
Klub:
Emelec
CA:
111
PA:
148
Wartość:
€ 95 tys.
Noga:
Lewa
David Saul Vilela to chyba najciekawszy zawodnik biegający po lewej stronie boiska na jakiego ostatnio trafiłem. Pewnie ominąłbym go szerokim łukiem, gdyby nie to, że według mojego asystenta był i jest zainteresowany grą w Polonii Warszawa. Autentycznie nie mogłem w to uwierzyć. Taki kozak u mnie? Nieprawdopodobne.
Ekwadorczyk urodził się 22 marca 1985 roku w Guayaquil zwanym także Gwajakil. Zgadnijcie czyim jest wychowankiem? Brawo, chodzi oczywiście o klub Emelec. W nagrodę otrzymujecie rolkę papieru toaletowego, mydełko, ręczniczek i chryzantemę złocistą.
Chłopak mierzy 180 centymetrów i waży 69 kilogramów. Jest mocny pod każdym względem, ociera się o reprezentację, imponuje wszechstronnością. Zainteresowanie nim przejawia duża grupa, różnej klasy klubów. Jak to mówi młodzież „słitaśnie”. Rzeczywiście wszystko byłoby super, gdyby nie to, że niemal wszystko czym dysponuje Ekwadorczyk generuje się losowo. Zrobiło się jakoś tak nieprzyjemnie, chyba otworzę okno. Lubię odświeżacze o morskim zapachu. Co prawda z morzem mają one mało wspólnego, ale i tak fajnie pachną.
Przy czym to byliśmy? A, przy atrybutach. Szczerze mówiąc jakoś nie odstrasza mnie to, że są one w przypadku Vileli losowe. W tym gościu drzemie spory potencjał. Przy CA 111 i PA 148, atrybuty muszą generować się na wysokim poziomie.
Cena – to chyba największa wada Ekwadorczyka. Trzeba na niego wydać ponad 100 tysięcy euro. Najbiedniejsze kluby nie będą raczej mogły sobie na niego pozwolić. Chociaż, znając Wasze możliwości pewnie ściągniecie go za tysiąc euro. Pozdrawiam serdecznie, pamiętajcie, że sport to wcale nie jest zdrowie.
Profil zawodnika został opracowany w oparciu o bazę danych z łatki 9.3.0 .
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ