Nastały ciężkie czasy. Oglądając kolejną przygnębiającą porażkę swojej drużyny prezes wpadł w panikę. Jeszcze tej samej nocy wezwał mnie na dywanik. Wyciągnięty z łóżka, pędząc na spotkanie z rychłym końcem mojej kariery, zapomniałem teczki z potencjalnymi talentami. Zauważyłem to dopiero wtedy, kiedy boss zapytał mnie, co dla niego przygotowałem. Serce podskoczyło mi do gardła. Spojrzał na mnie bardzo groźną miną. Wypaliłem: „Mam, RPA!” - prezes nie zrozumiał, że chodziło mi o gracza, którego ostatnio obserwowałem. „Michael Morton szefie. Genialne dziecko południowoafrykańskiej piłki nożnej” – powiedziałem. Słysząc to nie zastanawiał się ani chwili. Wyprosił mnie z gabinetu. Po jakimś czasie zaczęli się tam pojawiać coraz to nowi ludzie. Usiadłem na fotelu. Czekałem i czekałem, aż zasnąłem. Prezes obudził mnie głośnym „pobudka leniu”, po czym wręczył bilet. Już w samolocie dowiedziałem się, że mam za wszelką cenę ściągnąć tego chłopaka z RPA. Po dwóch dniach zawodnik pojawił się na treningu naszego klubu. Przyglądali mu się wszyscy nasi trenerzy. Na moje i mojego pracodawcy szczęście Michael okazał się strzałem w dziesiątkę. Morton najlepiej spisuje się jako defensywny pomocnik, ale z równym powodzeniem może grać jako prawy obrońca, wysunięty obrońca, środkowy pomocnik, a nawet ofensywny prawy pomocnik. Co bardziej zdesperowani mogą go ustawić nawet na środku ofensywy lub na lewym skrzydle. Michael świetnie spisuje się w destrukcji, jest niezwykle silnym piłkarzem, nieźle podaje oraz gra głową. Nieco gorzej uderza z dystansu. Bardzo dobrze się ustawia i wychodzi na pozycje. Od razu można zacząć budować zespół w oparciu o niego. Spokojnie sprawdzi się europejskich średniakach, a w nieco słabszych zespołach będzie prawdziwym asem. Nic tylko go kupować. Prezes po sezonie wypłacił mi dodatkową premię. Morton okazał się cudotwórcą, który uratował nasz zespół przed spadkiem. Dzięki niemu mogłem kontynuować moją karierę. Wkrótce udam się w kolejną podróż. Z niej także postaram się zdać raport. Przy okazji pozdrawiam wszystkich. To mój pierwszy talent umieszczony na łamach CM Revolution. Profil zawodnika został opracowany w oparciu o bazę danych z łatki 9.2.0 .